[Tylko u nas] Prof. David Engels: Nareszcie wakacje – może ostatnie?

„Ostatnie wytchnienie przed rozpętaniem się burzy” – tak określił Tolkien tę krótką ciszę przed nadejściem morderczego szturmu na Minas Tirith.
Apokalipsa [Tylko u nas] Prof. David Engels: Nareszcie wakacje – może ostatnie?
Apokalipsa / Pixabay.com

I to samo można przeczytać w niezliczonych pamiętnikach, wspomnieniach i listach z letnich dni roku 1914 czy 1939 – tych kilku zdecydowanie za krótkich, beztroskich tygodni wakacji, które z perspektywy czasu wydają się nieodpowiedzialnym tańcem na wulkanie nadciągającej katastrofy. Oczywiście dopiero z perspektywy czasu historyk może rozwinąć tę swoją analityczną wszechwiedzę, jednak to, co wydaje się oczywiste owym fotelowym strategom, którzy dysponując już pełną znajomością faktów historycznych, snują swoje rozważania nad nieuchronnością przeszłości, dla współczesnych często wyglądało zupełnie inaczej.

 

Oznaki kryzysu cywilizacyjnego Europy

A jednak: rzadko w najnowszej historii Europy oznaki prawdziwego kryzysu cywilizacyjnego są tak wyraźnie wypisane na ścianie rzeczywistości jak latem roku 2022 – i to nie tylko z powodu wojny na Ukrainie, która pod wieloma względami jest przecież raczej symptomem wielu błędnych decyzji i wydarzeń z przeszłości niż naprawdę wyjątkowym zdarzeniem. Oczywiście globalne ambicje polityczne USA, bezmyślna, a nawet tchórzowska postawa państw europejskich, a przede wszystkim niepohamowane, imperialne, rzec by można, przedpaństwowa chciwość terytorialna Imperium Rosyjskiego ponoszą odpowiedzialność za tę inwazję, która w najbardziej jaskrawym świetle ujawnia niezliczone, zawinione przez nas samych uzależnienia Europy – z katastrofalnymi konsekwencjami dla zwykłych obywateli, którzy stoją teraz w obliczu eksplozji cen energii, budżetów wojskowych i kosztów związanych z uchodźcami.

Ale kryzys roku 2022 sięga znacznie głębiej: dziesięciolecia bezmyślnego zaciągania pożyczek, nieodpowiedzialne odkładanie pilnych inwestycji w infrastrukturę i edukację, naiwna wiara w „koniec historii”, a tym samym wyrzeczenie się wszelkiej prawdziwej odpowiedzialności politycznej, autodestrukcyjna „transformacja energetyczna”, polaryzacja społeczna, kulturowo-polityczny utopizm, samobójstwo demograficzne, transhumanistyczna pycha, państwo nadzoru w polityce sanitarnej i bezpieczeństwa, a także ideologicznie podsycana dekonstrukcja wszystkich klasycznych wspólnot solidarnościowych, począwszy od płci i rodziny, a na wierze w naród, a nawet cywilizację skończywszy –  oto prawdziwi winowajcy tych ciemnych chmur burzowych, które zawisły nad starą Europą i rzucają już pierwsze błyskawice galopującej inflacji, powszechnego zubożenia, niepokojów politycznych, demokratycznej niewydolności rządzenia, a nawet niebezpieczeństwa wojny.

 

Spokój przed burzą

Dlaczegóż więc Europa wybiera się teraz na pozornie beztroskie wakacje, zamiast bić na alarm? Otóż jest to typowy spokój przed burzą. Nikt nie chce wziąć na siebie odpowiedzialności za wybuch paniki, czego pierwszą polityczną ofiarą prawdopodobnie stałby się on sam. Co więcej, jak już pisał o tym Hezjod, nadzieja jest nie tylko jedną z najważniejszych cnót ludzkich, ale także jedną z najgorszych plag ludzkości. I wreszcie: czyż podobnie jak ci, którzy żyli w czasach „Fin de Siècle”, nie spodziewaliśmy się tego wszystkiego przez ostatnie lata, a nawet dziesięciolecia? Czy niepokojąc się o naszą późną cywilizację, nie tęskniliśmy w sposób cokolwiek nieodpowiedzialny za epoką wielkich wstrząsów? Teraz Europa będzie musiała zapłacić wysoką cenę za swój cynizm.

[z niemieckiego tłumaczył Marian Panic]


 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Mieszkańcy Wrocławia muszą przygotować się na poważne utrudnienia w rejonie mostu Grunwaldzkiego. Od soboty, 12 lipca, zmienia się organizacja ruchu — zarówno dla samochodów, jak i dla autobusów oraz tramwajów. Powodem jest awaria magistrali wodociągowej znajdującej się kilka metrów pod ziemią.

Czas na ekshumacje i potępienie banderyzmu. Dziś rocznica „krwawej niedzieli” na Wołyniu tylko u nas
Czas na ekshumacje i potępienie banderyzmu. Dziś rocznica „krwawej niedzieli” na Wołyniu

– Trzeba doprowadzić do penalizacji banderyzmu oraz kontynuować wywieranie nacisków na władze Ukrainy, żeby pozwoliły nam godnie pochować naszych rodaków. Na kłamstwie i przemilczeniu nigdy nie zbudujemy dobrych relacji – mówi w rozmowie z portalem Tysol.pl Paweł Zdziarski, prezes stowarzyszenia „Wspólnota i pamięć”, autor książek o ukraińskim ludobójstwie na Polakach na Wołyniu.

Trump zapowiada ważne oświadczenie ws. Rosji z ostatniej chwili
Trump zapowiada ważne oświadczenie ws. Rosji

Prezydent USA Donald Trump powiedział w czwartek, że zawarto umowę, na mocy której Stany Zjednoczone wysyłają Ukrainie uzbrojenie poprzez NATO, a Sojusz płaci za to uzbrojenie. Dodał, że w poniedziałek będzie miał „ważne oświadczenie” dotyczące Rosji.

11 lipca 1943 roku przyszli po nich Ukraińcy z widłami, siekierami i butelkami z benzyną tylko u nas
11 lipca 1943 roku przyszli po nich Ukraińcy z widłami, siekierami i butelkami z benzyną

Dzień 11 lipca 2025 roku jest obchodzony w Polsce jako Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP.

Pracował w żłobku, promował gender, okazał się pedofilem tylko u nas
Pracował w żłobku, promował gender, okazał się pedofilem

Kolejny aktywista gender okazał się pedofilem. Tym razem mężczyzna, którego zatrzymała już policja, zatrudnił się w żłobku, a dodatkowych ofiar szukał w internecie. Wśród rodziców budził zaufanie – podobno nikt nie podejrzewał go o tak straszne zbrodnie.

Szczyt Trump–Putin. Sekretarz stanu USA mówi wprost z ostatniej chwili
Szczyt Trump–Putin. Sekretarz stanu USA mówi wprost

Sekretarz stanu USA Marco Rubio poinformował w czwartek, że dotychczas nie zaplanowano spotkania prezydentów Stanów Zjednoczonych i Rosji, Donalda Trumpa i Władimira Putina.

Polski geniusz dał sztucznej inteligencji wzrok gorące
Polski geniusz dał sztucznej inteligencji wzrok

Drodzy Państwo, dzielę się piękną historią. Polak, Piotr Bojanowski został dyrektorem ds. naukowych i kieruje pracami nad fundamentalnym rozwojem AI w jednym z najważniejszych laboratoriów AI na Ziemi – Laboratorium FAIR w Paryżu.

Tusk: Nie przewiduję stanowiska wicepremiera dla Polski 2050 z ostatniej chwili
Tusk: Nie przewiduję stanowiska wicepremiera dla Polski 2050

Premier Donald Tusk w ramach rekonstrukcji rządu nie przewiduje stanowiska wicepremiera dla Polski 2050. Jak dodał, do rekonstrukcji rządu dojdzie między 22 a 25 lipca, ale na pewno nie 22 lipca.

Muzeum Polskie w Rapperswilu zamieniono w restaurację z ostatniej chwili
Muzeum Polskie w Rapperswilu zamieniono w restaurację

Muzeum Polskie w Rapperswilu od 2022 roku nie ma siedziby. W hotelu Schwanen, gdzie miało przenieść się muzeum, powstała restauracja. Bezcenne zbiory czekają w magazynach.

Grafzero: Prawdziwa historia Jeffreya Watersa i jego ojców Jul Łyskawa - recenzja z ostatniej chwili
Grafzero: "Prawdziwa historia Jeffreya Watersa i jego ojców" Jul Łyskawa - recenzja

Paszport Polityki, nominacja do Nike, Nagroda Literacka miasta stołecznego Warszawy - prawdziwy deszcz nagród dla Jula Łyskawy za jego niezwykły debiut powieściowy - "Prawdziwa historia Jeffreya Watersa i jego ojców". Czy było warto? O tym Grafzero vlog literacki.

REKLAMA

[Tylko u nas] Prof. David Engels: Nareszcie wakacje – może ostatnie?

„Ostatnie wytchnienie przed rozpętaniem się burzy” – tak określił Tolkien tę krótką ciszę przed nadejściem morderczego szturmu na Minas Tirith.
Apokalipsa [Tylko u nas] Prof. David Engels: Nareszcie wakacje – może ostatnie?
Apokalipsa / Pixabay.com

I to samo można przeczytać w niezliczonych pamiętnikach, wspomnieniach i listach z letnich dni roku 1914 czy 1939 – tych kilku zdecydowanie za krótkich, beztroskich tygodni wakacji, które z perspektywy czasu wydają się nieodpowiedzialnym tańcem na wulkanie nadciągającej katastrofy. Oczywiście dopiero z perspektywy czasu historyk może rozwinąć tę swoją analityczną wszechwiedzę, jednak to, co wydaje się oczywiste owym fotelowym strategom, którzy dysponując już pełną znajomością faktów historycznych, snują swoje rozważania nad nieuchronnością przeszłości, dla współczesnych często wyglądało zupełnie inaczej.

 

Oznaki kryzysu cywilizacyjnego Europy

A jednak: rzadko w najnowszej historii Europy oznaki prawdziwego kryzysu cywilizacyjnego są tak wyraźnie wypisane na ścianie rzeczywistości jak latem roku 2022 – i to nie tylko z powodu wojny na Ukrainie, która pod wieloma względami jest przecież raczej symptomem wielu błędnych decyzji i wydarzeń z przeszłości niż naprawdę wyjątkowym zdarzeniem. Oczywiście globalne ambicje polityczne USA, bezmyślna, a nawet tchórzowska postawa państw europejskich, a przede wszystkim niepohamowane, imperialne, rzec by można, przedpaństwowa chciwość terytorialna Imperium Rosyjskiego ponoszą odpowiedzialność za tę inwazję, która w najbardziej jaskrawym świetle ujawnia niezliczone, zawinione przez nas samych uzależnienia Europy – z katastrofalnymi konsekwencjami dla zwykłych obywateli, którzy stoją teraz w obliczu eksplozji cen energii, budżetów wojskowych i kosztów związanych z uchodźcami.

Ale kryzys roku 2022 sięga znacznie głębiej: dziesięciolecia bezmyślnego zaciągania pożyczek, nieodpowiedzialne odkładanie pilnych inwestycji w infrastrukturę i edukację, naiwna wiara w „koniec historii”, a tym samym wyrzeczenie się wszelkiej prawdziwej odpowiedzialności politycznej, autodestrukcyjna „transformacja energetyczna”, polaryzacja społeczna, kulturowo-polityczny utopizm, samobójstwo demograficzne, transhumanistyczna pycha, państwo nadzoru w polityce sanitarnej i bezpieczeństwa, a także ideologicznie podsycana dekonstrukcja wszystkich klasycznych wspólnot solidarnościowych, począwszy od płci i rodziny, a na wierze w naród, a nawet cywilizację skończywszy –  oto prawdziwi winowajcy tych ciemnych chmur burzowych, które zawisły nad starą Europą i rzucają już pierwsze błyskawice galopującej inflacji, powszechnego zubożenia, niepokojów politycznych, demokratycznej niewydolności rządzenia, a nawet niebezpieczeństwa wojny.

 

Spokój przed burzą

Dlaczegóż więc Europa wybiera się teraz na pozornie beztroskie wakacje, zamiast bić na alarm? Otóż jest to typowy spokój przed burzą. Nikt nie chce wziąć na siebie odpowiedzialności za wybuch paniki, czego pierwszą polityczną ofiarą prawdopodobnie stałby się on sam. Co więcej, jak już pisał o tym Hezjod, nadzieja jest nie tylko jedną z najważniejszych cnót ludzkich, ale także jedną z najgorszych plag ludzkości. I wreszcie: czyż podobnie jak ci, którzy żyli w czasach „Fin de Siècle”, nie spodziewaliśmy się tego wszystkiego przez ostatnie lata, a nawet dziesięciolecia? Czy niepokojąc się o naszą późną cywilizację, nie tęskniliśmy w sposób cokolwiek nieodpowiedzialny za epoką wielkich wstrząsów? Teraz Europa będzie musiała zapłacić wysoką cenę za swój cynizm.

[z niemieckiego tłumaczył Marian Panic]



 

Polecane
Emerytury
Stażowe