Prezydent Gdańska zaprzecza na Twitterze zeznaniom Marcina P.
Sami politycy szukali ze mną kontaktu, a nie odwrotnie. Był to np. Prezydent miasta Gdańsk
- powiedział dzisiaj Marcin P. przed komisją śledczą. Ten zarzut niemal natychmiast skomentował sam zainteresowany na Twitterze.
Zeznania Marcina P. są nieprawdziwe. Nie zabiegałem o spotkanie z nim. Nigdy się z nim nie spotkałem.
- napisał na Twitterze prezydent Miasta Gdańska, Paweł Adamowicz.
Zeznania Marcina P. są nieprawdziwe. Nie zabiegałem o spotkanie z nim. Nigdy się z nim nie spotkałem.
— Paweł Adamowicz (@AdamowiczPawel) 28 czerwca 2017
Wierchuszka PO, ABW,kancelaria premiera Tuska,Adamowicz. Marcin P. sypie jak z rękawa. Potrzeba przynajmniej kilku doniesień do prokuratury.
— Wojciech Biedroń (@WBiedron) 28 czerwca 2017
Marcin P. zaczyna wymieniać nazwiska: Cichocki, Latkowski, Adamowicz... https://t.co/9NAXJk4emg
— Andrzej Holinka (@kobuz3) 28 czerwca 2017
"Pan Adamowicz samodzielnie zabiegal o kontakty ze mna" uuu ktoś sie spocil w gdańskim Ratuszu;))
— SalomeOtterbourne (@nefernefer35) 28 czerwca 2017
Niech pan poczeka na swoją kolej, to się pan będzie tłumaczyć przed komisją #AmberGold. A potem w sądzie z oświadczeń majątkowych ????
— antyKOD (@antyKOD) 28 czerwca 2017
Zobaczymy czy będzie taki prawdomówny przed odpowiedzialnością karną #adamowicz
— BellDar (@dargml2) 28 czerwca 2017
źródło: twitter