Pracownicy wielkopolskich placówek ochrony zdrowia domagają się podwyżek

Kilkudziesięciu pracowników wielkopolskich placówek ochrony zdrowia protestowało 22 czerwca przez Urzędem Marszałkowskim w Poznaniu. Powodem akcji protestacyjnej jest brak porozumienia w sprawie podwyżek płac oraz nierozstrzygnięty spór zbiorowy w Szpitalu Wojewódzkim.
 Pracownicy wielkopolskich placówek ochrony zdrowia domagają się podwyżek
/ Zarządu Regionu Wielkopolska NSZZ "Solidarność"
Pikietę zorganizowały związki zawodowe działające w szpitalu. Wspomagali ich związkowcy z innych placówek służby zdrowia, a także z  Volkswagena i Bridgestona.

- O wyższe płace walczymy już od wielu lat. Ostatnia 5% podwyżka była w 2012 r. Z tego powodu 1 czerwca 2015 r. weszliśmy w - trwający do tej pory - spór zbiorowy z dyrekcją szpitala – mówiła przewodnicząca zakładowej „S” Hanna Janowicz-Urbaniak.



Od tego czasu pracownicy szpitala otrzymali jedynie stały dodatek do wynagrodzeń w wysokości 145 zł brutto. W petycji skierowanej do Marszałka Wielkopolskiego, który jest organem założycielskim,  związkowcy proponują zawieszenie sporu zbiorowego do czasu przyjęcia nowych regulacji ustawowych, pod warunkiem włączenia tej kwoty do płacy zasadniczej.

- Wiemy, że sytuacja szpitala nie jest łatwa, ale przez wiele lat związki zawodowe zajmowały się głównie zrozumieniem dla trudnej sytuacji placówki. Ciągle słyszymy argumenty, że rosną koszty utrzymania lecznicy, ale przecież nasze wydatki też ciągle rosną, podczas gdy pensje stoją w miejscu – mówiła przewodnicząca H. Janowicz-Urbaniak.

Przewodnicząca Związku Zawodowego Techników Medycznych powiedziała, że oprócz tego, iż od dawna nie było podwyżek, to jeszcze 3 lata temu wydłużono tym pracownikom czas pracy o 50%, bez żadnej rekompensaty finansowej. A przecież bez diagnostyki, bez analiz laboratoryjnych i całej obsługi medycznej nie jest możliwy proces leczenia.

- Nasze pensje przypominają minimum socjalne: technik analityk – 1700 zł, magister diagnostyki 2100 zł, po 35 latach pracy 2400 zł. Okazuje się, że bez specjalistycznego wykształcenia można zarobić więcej np. w marketach – mówiła inna uczestniczka protestu.

Leszek Namysł, przewodniczący Regionalnego Sekretariatu Ochrony Zdrowia NSZZ „S” bardzo krytycznie odniósł się do projektu ustawy  o najniższym wynagrodzeniu dla pracowników medycznych przedstawionego przez ministra zdrowia.  

- „Solidarność” od początku jest przeciwna takiemu rozwiązaniu. Nie pozwolimy na podział na pracowników medycznych i niemedycznych, bo musimy jako służba zdrowia działać jak jeden mechanizm. Jesteśmy od siebie nawzajem zależni.

Z protestującymi spotkał się wicemarszałek Maciej Sytek, który po zakończeniu pikiety zaprosił przewodniczących związków zawodowych na rozmowy.

Barbara Napieralska
Zarząd Regionu Wielkopolska NSZZ "Solidarność"

 

POLECANE
On chce być prezydentem tylko niektórych Polaków tylko u nas
On chce być prezydentem tylko niektórych Polaków

Dziś Rafał Trzaskowski był obecny na debacie TVP, ale nie zapominajmy, że w ostatni piątek zbojkotował debatę w TV Republika. O czym to świadczy?

Papież Leon XIV odwrócił się od tęczowej flagi. To nagranie obiega świat z ostatniej chwili
Papież Leon XIV odwrócił się od tęczowej flagi. To nagranie obiega świat

- Papież Leon XIV patrzy na tęczową flagę zła — i całkowicie ją ignoruje, patrząc w inną stronę. To może być jeden z najbardziej uznanych papieży w historii - pisze najpopularniejszych profili katolickich na platformie "X" publikując nagranie z nowym papieżem Leonem XIV.

Nawrocki kontra Trzaskowski w debacie TVP. Padły mocne słowa z ostatniej chwili
Nawrocki kontra Trzaskowski w debacie TVP. Padły mocne słowa

Karol Nawrocki nie przebierał w słowach odnosząc się do kwestii reprywatyzacji w Warszawie. – Jest pan skuteczniejszy niż mafia reprywatyzacyjna – mówił do Rafała Trzaskowskiego.

Stanowski uderzył w Wysocką-Schnepf podczas debaty TVP z ostatniej chwili
Stanowski uderzył w Wysocką-Schnepf podczas debaty TVP

Od godz. 20 w TVP trwa debata prezydencka z Dorotą Wysocką-Schnepf jako prowadzącą, którą ostro skrytykował Krzysztof Stanowski.

Karol Nawrocki wygrywa w obu turach. Nowy sondaż AtlasIntel z ostatniej chwili
Karol Nawrocki wygrywa w obu turach. Nowy sondaż AtlasIntel

Karol Nawrocki z wynikiem 28,6% wygrałby pierwszą turę wyborów prezydenckich. Co więcej, wygrałby także drugą turę – wynika z sondażu AtlasIntel.

Debata prezydencka TVP. Ostatnie starcie przed wyborami z ostatniej chwili
Debata prezydencka TVP. Ostatnie starcie przed wyborami

W poniedziałek o godz. 20 rozpoczęła się debata prezydencka na antenie TVP w likwidacji. Biorą w niej udział wszyscy kandydaci.

Anonimowy Sędzia: Sędzia Iustitii łamie konstytucję wypowiadając się z pogardą nt. jednego z kandydatów w wyborach tylko u nas
Anonimowy Sędzia: Sędzia Iustitii łamie konstytucję wypowiadając się z pogardą nt. jednego z kandydatów w wyborach

Trochę się już przyzwyczailiśmy do polityków w togach, którzy angażują się w spór polityczny. Spotykają się z politykami towarzysko. Do tej pory jednak nikt w tak jawny sposób nie wypowiedział się w trakcie kampanii wyborczej wskazując dezaprobatę wobec jednego z kandydatów.

Świnoujście zagrożeniem dla Hamburga? Niemcy krytykują polską inwestycję z ostatniej chwili
Świnoujście zagrożeniem dla Hamburga? Niemcy krytykują polską inwestycję

''Ostsee Zeitung'' pisze, że terminal kontenerowy w Świnoujściu jest nieopłacalny i szkodzi ekosystemowi. Wcześniej organizacja "Lebensraum Vorpommern" pozwała Polskę.

Morderstwo na kampusie UW. Są nowe informacje Wiadomości
Morderstwo na kampusie UW. Są nowe informacje

Jak podaje Prokuratura Okręgowa w Warszawie, sekcja zwłok zamordowanej kobiety na Uniwersytecie Warszawskim trwała siedem godzin.

Zamieszanie z losowaniem przed debatą w TVP. Stanowski zdradził kulisy z ostatniej chwili
Zamieszanie z losowaniem przed debatą w TVP. Stanowski zdradził kulisy

W poniedziałek odbędzie się ostatnia przed I turą debata prezydencka. Burzę w sieci wywołało losowanie kolejności wypowiedzi. Krzysztof Stanowski zabrał głos w tej sprawie.

REKLAMA

Pracownicy wielkopolskich placówek ochrony zdrowia domagają się podwyżek

Kilkudziesięciu pracowników wielkopolskich placówek ochrony zdrowia protestowało 22 czerwca przez Urzędem Marszałkowskim w Poznaniu. Powodem akcji protestacyjnej jest brak porozumienia w sprawie podwyżek płac oraz nierozstrzygnięty spór zbiorowy w Szpitalu Wojewódzkim.
 Pracownicy wielkopolskich placówek ochrony zdrowia domagają się podwyżek
/ Zarządu Regionu Wielkopolska NSZZ "Solidarność"
Pikietę zorganizowały związki zawodowe działające w szpitalu. Wspomagali ich związkowcy z innych placówek służby zdrowia, a także z  Volkswagena i Bridgestona.

- O wyższe płace walczymy już od wielu lat. Ostatnia 5% podwyżka była w 2012 r. Z tego powodu 1 czerwca 2015 r. weszliśmy w - trwający do tej pory - spór zbiorowy z dyrekcją szpitala – mówiła przewodnicząca zakładowej „S” Hanna Janowicz-Urbaniak.



Od tego czasu pracownicy szpitala otrzymali jedynie stały dodatek do wynagrodzeń w wysokości 145 zł brutto. W petycji skierowanej do Marszałka Wielkopolskiego, który jest organem założycielskim,  związkowcy proponują zawieszenie sporu zbiorowego do czasu przyjęcia nowych regulacji ustawowych, pod warunkiem włączenia tej kwoty do płacy zasadniczej.

- Wiemy, że sytuacja szpitala nie jest łatwa, ale przez wiele lat związki zawodowe zajmowały się głównie zrozumieniem dla trudnej sytuacji placówki. Ciągle słyszymy argumenty, że rosną koszty utrzymania lecznicy, ale przecież nasze wydatki też ciągle rosną, podczas gdy pensje stoją w miejscu – mówiła przewodnicząca H. Janowicz-Urbaniak.

Przewodnicząca Związku Zawodowego Techników Medycznych powiedziała, że oprócz tego, iż od dawna nie było podwyżek, to jeszcze 3 lata temu wydłużono tym pracownikom czas pracy o 50%, bez żadnej rekompensaty finansowej. A przecież bez diagnostyki, bez analiz laboratoryjnych i całej obsługi medycznej nie jest możliwy proces leczenia.

- Nasze pensje przypominają minimum socjalne: technik analityk – 1700 zł, magister diagnostyki 2100 zł, po 35 latach pracy 2400 zł. Okazuje się, że bez specjalistycznego wykształcenia można zarobić więcej np. w marketach – mówiła inna uczestniczka protestu.

Leszek Namysł, przewodniczący Regionalnego Sekretariatu Ochrony Zdrowia NSZZ „S” bardzo krytycznie odniósł się do projektu ustawy  o najniższym wynagrodzeniu dla pracowników medycznych przedstawionego przez ministra zdrowia.  

- „Solidarność” od początku jest przeciwna takiemu rozwiązaniu. Nie pozwolimy na podział na pracowników medycznych i niemedycznych, bo musimy jako służba zdrowia działać jak jeden mechanizm. Jesteśmy od siebie nawzajem zależni.

Z protestującymi spotkał się wicemarszałek Maciej Sytek, który po zakończeniu pikiety zaprosił przewodniczących związków zawodowych na rozmowy.

Barbara Napieralska
Zarząd Regionu Wielkopolska NSZZ "Solidarność"


 

Polecane
Emerytury
Stażowe