Mniejszość niemiecka chce więcej posłów w polskim Sejmie

W obecnej sytuacji konieczne jest zwiększenie reprezentacji politycznej zarówno w regionie jak i polskim parlamencie - ocenili delegaci sobotniego zjazdu Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim.
Sejm Mniejszość niemiecka chce więcej posłów w polskim Sejmie
Sejm / Wikipedia CC BY-SA 3,0 Kpalion

Na sobotni zjazd sprawozdawczy TKSN - największej organizacji mniejszości niemieckiej w Polsce - do Zakrzowa przyjechało ponad stu delegatów z całego województwa. Najważniejszymi punktami zjazdu było przyjęcie apelu w sprawie ograniczenia przez Ministra Edukacji i Nauki z 3 do 1 godziny tygodniowo lekcji języka niemieckiego jako ojczystego w szkołach publicznych oraz zbliżających się wyborów samorządowych i parlamentarnych.

Przewodniczący TSKN Rafał Bartek w swoim wystąpieniu podkreślił rolę działalności struktur mniejszości niemieckiej w utrzymaniu tożsamości narodowej mieszkających w Polsce Niemców.

"Potrzebujemy tej siły bardziej niż kiedykolwiek, ponieważ wraz z ograniczeniem liczby języka mniejszości w szkołach nadchodzą bardzo trudne czasy. Oczywiście możemy liczyć na wsparcie strony niemieckiej, oczywiście możemy liczyć na wsparcie naszych regionalnych partnerów politycznych, ale to nie zmienia faktu, że jesteśmy dyskryminowani przez państwo polskie. (…) Zrobiliśmy wiele rzeczy, aby się przed tym bronić. Pisaliśmy listy, składaliśmy skargi, organizowaliśmy spotkania, zbieraliśmy podpisy, a w końcu złożyliśmy też skargę w Komisji Europejskiej na Polskę, na kraj, w którym żyjemy i którego jesteśmy lojalnymi obywatelami. Jesteśmy pewni, że wygramy, ponieważ dyskryminacja jest tak oczywista, że w pewnym momencie musi zostać cofnięta. Pozostaje jednak pytanie, kiedy to nastąpi? Dlatego tak ważne jest jak najaktywniejsze +wypełnianie czasu+. Dlatego powinniśmy zwracać większą uwagę na nasz język w domu, w naszym środowisku, w mediach, które oglądamy" - powiedział Bartek.

Delegaci przyjęli apel sprzeciwiający się ograniczeniu liczby lekcji języka niemieckiego jako ojczystego oraz w sprawie zbliżających się wyborów samorządowych i parlamentarnych.

"W tym trudnym roku czekają nas także wybory samorządowe i parlamentarne. Jako pełnoprawni obywatele Polski mamy prawo w tych wyborach wziąć czynny udział. Od lat mamy swoich reprezentantów zarówno na poziomie regionalnym jak i w Sejmie RP. Reprezentanci naszej społeczności dbają o rozwój naszego Heimatu, jak i reprezentują nas na szczeblu krajowym troszcząc się i broniąc praw mniejszości narodowych. Tym bardziej, mimo niesprzyjającej sytuacji politycznej, mimo decyzji dyskryminujących Niemców w Polsce, konieczne jest zachowanie ciągłości, a nawet zwiększenie reprezentacji politycznej zarówno w regionie jak i w polskim parlamencie. Doświadczenie ostatnich miesięcy pokazuje, że o sprawy związane z nauczaniem języka niemieckiego, kwestie praw mniejszości musimy walczyć sami a na zrozumienie możemy liczyć w pierwszej kolejności tam, gdzie mamy swoich przedstawicieli. Nie będziemy w stanie tego robić, bez przekonanych i zaangażowanych radnych, wójtów, burmistrzów, posłów" - napisano w apelu.

Delegaci podkreślali udział mniejszości niemieckiej w budowie społeczeństwa obywatelskiego w Polsce.

"Jako Mniejszość Niemiecka jesteśmy ważną częścią polskiego społeczeństwa, jesteśmy lojalnymi obywatelami Rzeczpospolitej podejmującymi swe działania i aktywności w oparciu o polskie prawo, w tym najważniejszy polski akt prawny, którym jest Konstytucja. Korzystajmy więc w pełni z naszych ustawowych praw i zaangażujmy się zarówno w wybory samorządowe jak i parlamentarne. Naszą siłą są zarówno mocne struktury organizacyjne jak i mocna reprezentacja polityczna, nie byłoby jednak tej reprezentacji bez ciągłej pracy u podstaw i zaangażowania zarówno podczas kampanii wyborczej jak i po niej" - zawarto w apelu.

Obecnie mniejszość niemiecka ma w Sejmie jednego reprezentanta. Mniejszość wchodzi w skład rządzącej w regionie koalicji KO-MN-PSL, Rafał Bartek jest przewodniczącym opolskiego sejmiku województwa, a w wielu samorządach regionu funkcje burmistrzów, wójtów i radnych pełnią osoby związane ze środowiskiem mniejszości. (PAP)

autor: Marek Szczepanik

masz/ drag/


 

POLECANE
Ultimatum Donalda Trumpa ws. Ukrainy. Jest odpowiedź Kremla z ostatniej chwili
Ultimatum Donalda Trumpa ws. Ukrainy. Jest odpowiedź Kremla

Będziemy kontynuować tzw. „operacje specjalną” w Ukrainie, ale chcemy też uczestniczyć w procesie pokojowym, aby doprowadzić ten konflikt do końca – oznajmił we wtorek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow na codziennej konferencji prasowej.

Cyberatak sparaliżował loty w Rosji. Hakerzy przygotowywali się od roku Wiadomości
Cyberatak sparaliżował loty w Rosji. Hakerzy przygotowywali się od roku

We wtorek rosyjskie media poinformowały o poważnych zakłóceniach w działalności największych linii lotniczych w kraju - Aerofłotu. Jak podała agencja Reutera, powołując się na lokalne źródła, ponad 50 lotów zostało odwołanych w ciągu jednego dnia. To efekt cyberataku, który miał miejsce dzień wcześniej.

Komunikat dla mieszkańców i turystów w Krakowie z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców i turystów w Krakowie

Kraków Airport rozpoczyna nowy etap rozbudowy. Podpisano umowę z firmą Mostostal Warszawa SA na adaptację dawnego terminala cargo. Obiekt zostanie przekształcony w tymczasową strefę oczekiwania dla pasażerów lotów poza strefą Schengen – tzw. Pre-Boarding Zone Non-Schengen (PBZ). Wartość inwestycji to 28,6 mln zł brutto.

Niemcy: Katastrofa śmigłowca Bundeswehry. Trwa akcja ratunkowa z ostatniej chwili
Niemcy: Katastrofa śmigłowca Bundeswehry. Trwa akcja ratunkowa

We wtorek przed południem doszło do katastrofy wojskowego śmigłowca Bundeswehry w pobliżu miejscowości Grimma, niedaleko Lipska. Maszyna spadła do rzeki Mulde. Trwa akcja ratunkowa.

NASK wydał komunikat. Oszuści podszywają się pod PGNiG pilne
NASK wydał komunikat. Oszuści podszywają się pod PGNiG

Zespół CSIRT NASK, zajmujący się reagowaniem na incydenty związane z bezpieczeństwem w sieci, wydał we wtorek ostrzeżenie dla użytkowników internetu. Eksperci alarmują o nowej fali oszustw, których celem jest wyłudzenie danych osobowych i finansowych poprzez podszywanie się pod znaną spółkę energetyczną – PGNiG.

Niemcy potrzebują żołnierzy, ale jest jeden kłopot tylko u nas
Niemcy potrzebują żołnierzy, ale jest jeden kłopot

Federalne Ministerstwo Obrony (BMVg) zdecydowało się na wprowadzenie w Niemczech tzn. szwedzkiego modelu poboru. Wszyscy młodzi Niemcy,, muszą wypełnić obowiązkowy kwestionariusz po ukończeniu 18 roku życia. Rejestruje on informacje o zdrowiu, sprawności fizycznej, zainteresowaniach i motywacji do służby wojskowej lub cywilnej.

Jarosław Kaczyński: 11 października wielka manifestacja przeciw nielegalnej imigracji z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński: 11 października wielka manifestacja przeciw nielegalnej imigracji

Jarosław Kaczyński zapowiedział we wtorek manifestację, która odbędzie się 11 października w Warszawie. Będzie to protest przeciwko nielegalnej imigracji do Polski. - Chcemy podjąć działania, które będą zmierzały do przekonania władzy do tego, żeby zamiast ośrodków dla imigrantów, zaczęła się czynnie przeciwstawiać temu, co przygotowują Niemcy i Bruksela - powiedział prezes PiS podczas konferencji prasowej. 

W Europie rośnie liczba aresztowań nastoletnich dżihadystów. W Hiszpanii padł rekord pilne
W Europie rośnie liczba aresztowań nastoletnich dżihadystów. W Hiszpanii padł rekord

W Hiszpanii obserwuje się niepokojący wzrost radykalizacji wśród niepełnoletnich. Jak poinformował w poniedziałek dziennik „ABC”, tylko w ciągu pierwszych miesięcy 2024 roku aresztowano więcej nieletnich podejrzanych o związki z dżihadyzmem niż w całym okresie od 2017 do 2023 roku.

Wibrioza w Polsce, a nie cholera. Na czym polega różnica? z ostatniej chwili
Wibrioza w Polsce, a nie cholera. Na czym polega różnica?

W lipcu wykryto dwa przypadki Vibrio cholerae w Polsce, bakterii, która może, ale nie musi, wytwarzać toksynę choleryczną. W obu przypadkach wykluczono wystąpienie cholery – zdiagnozowano wibriozę.

Ulubienica. Kim jest wschodząca gwiazda TVN? gorące
"Ulubienica". Kim jest wschodząca gwiazda TVN?

Mówi się, że to ona jest nową ulubienicą dyrektor programowej TVN Lidii Kazen. Idzie przez programy stacji jak burza, teraz jest faworytka do objęcia prowadzenia w kolejnym flagowym projekcie stacji.

REKLAMA

Mniejszość niemiecka chce więcej posłów w polskim Sejmie

W obecnej sytuacji konieczne jest zwiększenie reprezentacji politycznej zarówno w regionie jak i polskim parlamencie - ocenili delegaci sobotniego zjazdu Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim.
Sejm Mniejszość niemiecka chce więcej posłów w polskim Sejmie
Sejm / Wikipedia CC BY-SA 3,0 Kpalion

Na sobotni zjazd sprawozdawczy TKSN - największej organizacji mniejszości niemieckiej w Polsce - do Zakrzowa przyjechało ponad stu delegatów z całego województwa. Najważniejszymi punktami zjazdu było przyjęcie apelu w sprawie ograniczenia przez Ministra Edukacji i Nauki z 3 do 1 godziny tygodniowo lekcji języka niemieckiego jako ojczystego w szkołach publicznych oraz zbliżających się wyborów samorządowych i parlamentarnych.

Przewodniczący TSKN Rafał Bartek w swoim wystąpieniu podkreślił rolę działalności struktur mniejszości niemieckiej w utrzymaniu tożsamości narodowej mieszkających w Polsce Niemców.

"Potrzebujemy tej siły bardziej niż kiedykolwiek, ponieważ wraz z ograniczeniem liczby języka mniejszości w szkołach nadchodzą bardzo trudne czasy. Oczywiście możemy liczyć na wsparcie strony niemieckiej, oczywiście możemy liczyć na wsparcie naszych regionalnych partnerów politycznych, ale to nie zmienia faktu, że jesteśmy dyskryminowani przez państwo polskie. (…) Zrobiliśmy wiele rzeczy, aby się przed tym bronić. Pisaliśmy listy, składaliśmy skargi, organizowaliśmy spotkania, zbieraliśmy podpisy, a w końcu złożyliśmy też skargę w Komisji Europejskiej na Polskę, na kraj, w którym żyjemy i którego jesteśmy lojalnymi obywatelami. Jesteśmy pewni, że wygramy, ponieważ dyskryminacja jest tak oczywista, że w pewnym momencie musi zostać cofnięta. Pozostaje jednak pytanie, kiedy to nastąpi? Dlatego tak ważne jest jak najaktywniejsze +wypełnianie czasu+. Dlatego powinniśmy zwracać większą uwagę na nasz język w domu, w naszym środowisku, w mediach, które oglądamy" - powiedział Bartek.

Delegaci przyjęli apel sprzeciwiający się ograniczeniu liczby lekcji języka niemieckiego jako ojczystego oraz w sprawie zbliżających się wyborów samorządowych i parlamentarnych.

"W tym trudnym roku czekają nas także wybory samorządowe i parlamentarne. Jako pełnoprawni obywatele Polski mamy prawo w tych wyborach wziąć czynny udział. Od lat mamy swoich reprezentantów zarówno na poziomie regionalnym jak i w Sejmie RP. Reprezentanci naszej społeczności dbają o rozwój naszego Heimatu, jak i reprezentują nas na szczeblu krajowym troszcząc się i broniąc praw mniejszości narodowych. Tym bardziej, mimo niesprzyjającej sytuacji politycznej, mimo decyzji dyskryminujących Niemców w Polsce, konieczne jest zachowanie ciągłości, a nawet zwiększenie reprezentacji politycznej zarówno w regionie jak i w polskim parlamencie. Doświadczenie ostatnich miesięcy pokazuje, że o sprawy związane z nauczaniem języka niemieckiego, kwestie praw mniejszości musimy walczyć sami a na zrozumienie możemy liczyć w pierwszej kolejności tam, gdzie mamy swoich przedstawicieli. Nie będziemy w stanie tego robić, bez przekonanych i zaangażowanych radnych, wójtów, burmistrzów, posłów" - napisano w apelu.

Delegaci podkreślali udział mniejszości niemieckiej w budowie społeczeństwa obywatelskiego w Polsce.

"Jako Mniejszość Niemiecka jesteśmy ważną częścią polskiego społeczeństwa, jesteśmy lojalnymi obywatelami Rzeczpospolitej podejmującymi swe działania i aktywności w oparciu o polskie prawo, w tym najważniejszy polski akt prawny, którym jest Konstytucja. Korzystajmy więc w pełni z naszych ustawowych praw i zaangażujmy się zarówno w wybory samorządowe jak i parlamentarne. Naszą siłą są zarówno mocne struktury organizacyjne jak i mocna reprezentacja polityczna, nie byłoby jednak tej reprezentacji bez ciągłej pracy u podstaw i zaangażowania zarówno podczas kampanii wyborczej jak i po niej" - zawarto w apelu.

Obecnie mniejszość niemiecka ma w Sejmie jednego reprezentanta. Mniejszość wchodzi w skład rządzącej w regionie koalicji KO-MN-PSL, Rafał Bartek jest przewodniczącym opolskiego sejmiku województwa, a w wielu samorządach regionu funkcje burmistrzów, wójtów i radnych pełnią osoby związane ze środowiskiem mniejszości. (PAP)

autor: Marek Szczepanik

masz/ drag/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe