Ryszard Czarnecki: Zachód mięknie względem Rosji

Zachód mięknie względem Rosji.
Ryszard Czarnecki  Ryszard Czarnecki: Zachód mięknie względem Rosji
Ryszard Czarnecki / fot. Flickr / CC BY-SA 2.0

Stało się to, co przewidywałem: coraz więcej państw (Niemcy, Francja, Holandia, Austria, Węgry, Słowacja, Grecja, Cypr, Malta),także tych kluczowych(Berlin i Paryż), ale również znaczące osobistości (Henry Kissinger) starają się rozmiękczyć stanowisko Zachodu względem Rosji. Widać to jak na dłoni. Szukanie „modus operandi” z Kremlem musi obecnie odbywać się, rzecz jasna, kosztem Ukrainy. Jakie bowiem mogą być warunki zawieszenia broni, choćby czasowego przerwania wojny, „zamrożenia” sytuacji militarnej w Europie Wschodniej w chwili, gdy rosyjska ofensywa może powoli, ale jednak systematycznie posuwa się naprzód? Oczywiste, że ceną tego „pokoju” będą straty terytorialne naszego wschodniego sąsiada. Ale nie tylko. Doprowadzi to na pewno do silnych reperkusji wewnętrznych: wątpię, czy Zełenski pójdzie na ustępstwa terytorialne i de facto zanegowanie świętej dotąd zasady integralności terytorialnej Ukrainy – ale jeżeli by to zrobił, to z całą pewnością bardzo duża część ukraińskich elit i społeczeństwa zawetowałaby taką politykę. Prowadziłoby to do jeszcze większego zaostrzenia wewnętrznego konfliktu politycznego u naszego wschodniego sąsiada. A ten przecież istnieje i przybiera spektakularne objawy, jak nie wypuszczenie z kraju poprzedniego prezydenta Poroszenki udającego się przecież nie z prywatną wizytą, ale na posiedzenie Zgromadzenia Parlamentarnego NATO.

Rosja gra sprytnie, niwelując nieco swoje zaskakujące, co by nie powiedzieć, porażki militarne z pierwszych tygodni wojny. Moskwa wykorzystuje słabość Zachodu, bo to przecież Macron bez przerwy dzwoni do Putina, a nie odwrotnie, a ostatnia rozmowa w trójkącie (czyżby był to Trójkąt Bermudzki?) Scholz – Macron - Putin odbyła się tez z inicjatywy francusko-niemieckiej, a nie rosyjskiej. Rozmawiając z Zachodem, czy też mówiąc ściślej; z jego „miękiszonami”, Kreml pokazuje „dobrą wolę”, gotowość zawarcia "pokoju" oraz tym podobne triki i blefy.

Efektem tej gry Niemiec i Francji będzie rozmiękczenie unijnych sankcji wobec Rosji. Ktoś powie: „Ale przecież to Węgry i Słowacja oprotestowały propozycje Komisji Europejskiej!” To prawda, ale w świecie dyplomacji mówi się już od dawna o tym, że Węgrzy mówią głośno to, co Niemcy myślą po cichu. Zatem niektórzy sugerują wręcz ciche porozumienie Berlina i Budapesztu w sprawie złagodzenie kursu wobec Moskwy.

Gra jest dynamiczna. Ogłaszanie w tej chwili przez niektórych dziennikarzy wygranej Ukrainy może tylko spowodować odruch łapania się za głowę, ale też prowadzi do demontowania poczucia zagrożenia ze strony Rosji i de facto „usypiania” zachodniej opinii publicznej.

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (31.05.2022)


 

POLECANE
TVN24 relacjonował wejście policji do TV Republika. Tego się nie spodziewali gorące
TVN24 relacjonował wejście policji do TV Republika. Tego się nie spodziewali

Relację z zatrzymania Zbigniewa Ziobry przeprowadziła stacja TVN24. W momencie wejścia policji do budynku TV Republiki, przed kamerą pojawił się telefon z wynikami oglądalności obu stacji. Reporter TVN24 oraz operator kamery byli zaskoczeni sytuacją. Przypomnijmy też, że komisja ds. Pegasusa działa nielegalnie – wyłączył ją z obiegu prawnego Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z września 2024 r. Wskazał, że wyroku nie można również racjonalnie uzasadnić, ograniczając zakres zainteresowania komisji jedynie do wydarzeń z 2020 r., bez wskazania istotnych dat lub zdarzeń mających bezpośredni związek z przedmiotem badania.

Szybko, zaraz tu wejdzie. Cyrk na komisji ds. Pegasusa gorące
"Szybko, zaraz tu wejdzie". Cyrk na "komisji ds. Pegasusa"

Policja zatrzymała w piątek w Warszawie byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę. Polityk miał zostać odprowadzony na "komisję śledczą", lecz ta wcześniej przegłosowała wniosek o 30-dniowym areszcie dla niego oraz zakończyła obrady. Poseł Przemysław Wipler w rozmowie z dziennikarzem TV Republiki przekazał co mieli mówić posłowie partii rządzących w trakcie posiedzenia. Przypomnijmy też, że komisja ds. Pegasusa działa nielegalnie – wyłączył ją z obiegu prawnego Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z września 2024 r. Wskazał, że wyroku nie można również racjonalnie uzasadnić, ograniczając zakres zainteresowania komisji jedynie do wydarzeń z 2020 r., bez wskazania istotnych dat lub zdarzeń mających bezpośredni związek z przedmiotem badania.

Google zamyka swoją wzorcową gigantyczną elektrownię słoneczną z ostatniej chwili
Google zamyka swoją "wzorcową" gigantyczną elektrownię słoneczną

Należąca do Google i Kelvin Energy gigantyczna elektrownia słoneczna Ivanpah położona w pobliżu granicy Nevada-Kalifornia zostanie w większości zamknięta w 2026 roku. Do jej funkcjonowania dopłacać musieli podatnicy, a jej budowa pochłonęła więcej CO2 niż zaoszczędzono w trakcie lat pracy elektrowni.

Znany dziennikarz Gazety Wyborczej zaatakował fizycznie posła PiS gorące
Znany dziennikarz "Gazety Wyborczej" zaatakował fizycznie posła PiS

Do szokującego zdarzenia doszło na terenie Sejmu. Znany dziennikarz Gazety Wyborczej Wojciech Czuchnowski zaatakował fizycznie posła PiS Dariusza Mateckiego.

Zamieszanie wokół zatrzymania Zbigniewa Ziobry. Są gorące komentarze gorące
Zamieszanie wokół zatrzymania Zbigniewa Ziobry. Są gorące komentarze

W piątek policja zatrzymała byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę. Polityk został doprowadzony na posiedzenie komisji śledczej ds. Pegasusa, lecz ta wcześniej zakończyła obrady. Wokół tego zatrzymania w mediach społecznościowych pojawiły się komentarze polityków i internautów.

Czekam na diagnozę. Znany polityk trafił pilnie do szpitala gorące
"Czekam na diagnozę". Znany polityk trafił pilnie do szpitala

"Czekam na diagnozę. Lekarz rodzinny wezwał karetkę" – poinformował w piątek tuż po godz. 10 Janusz Palikot w mediach społecznościowych.

Komisja śledcza zakończyła posiedzenie. Jest wniosek o areszt dla Zbigniewa Ziobry z ostatniej chwili
"Komisja śledcza" zakończyła posiedzenie. Jest wniosek o areszt dla Zbigniewa Ziobry

Policja zatrzymała w piątek w Warszawie byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę. Poinformowano, że polityk zostanie doprowadzony na posiedzenie "komisji śledczej ds. Pegasusa". Jednakże komisja przekazała, że zakończyła na dzisiaj swoje posiedzenie. Przypomnijmy, że komisja ds. Pegasusa działa nielegalnie – wyłączył ją z obiegu prawnego Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z września 2024 r.

Policja zatrzymała Zbigniewa Ziobrę. Ma być przymusowo doprowadzony na komisję śledczą z ostatniej chwili
Policja zatrzymała Zbigniewa Ziobrę. Ma być przymusowo doprowadzony na "komisję śledczą"

Policja zatrzymała w piątek w Warszawie byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę. Poinformowano, że polityk zostanie doprowadzony na posiedzenie komisji śledczej ds. Pegasusa. Przypomnijmy, że komisja ds. Pegasusa działa nielegalnie – wyłączył ją z obiegu prawnego Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z września 2024 r.

Szefowa Kancelarii Prezydenta odpowiedziała Tuskowi: Nie jest nam łyso gorące
Szefowa Kancelarii Prezydenta odpowiedziała Tuskowi: Nie jest nam łyso

Premier Donald Tusk zamieścił w czwartek film w mediach społecznościowych. – Łyso wam? Właśnie dostaliśmy informację, że polska gospodarka wzrosła o ponad 3 proc. – powiedział szef polskiego rządu. Na zaczepki premiera postanowiła odpowiedzieć szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka.

Policja usiłuje wejść do siedziby Telewizji Republika pilne
Policja usiłuje wejść do siedziby Telewizji Republika

"Policja próbuje nielegalnie wejść do Republiki" – poinformował na platformie X szef stacji Tomasz Sakiewicz. W redakcji jest prowadzony na żywo wywiad z byłym ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobro.

REKLAMA

Ryszard Czarnecki: Zachód mięknie względem Rosji

Zachód mięknie względem Rosji.
Ryszard Czarnecki  Ryszard Czarnecki: Zachód mięknie względem Rosji
Ryszard Czarnecki / fot. Flickr / CC BY-SA 2.0

Stało się to, co przewidywałem: coraz więcej państw (Niemcy, Francja, Holandia, Austria, Węgry, Słowacja, Grecja, Cypr, Malta),także tych kluczowych(Berlin i Paryż), ale również znaczące osobistości (Henry Kissinger) starają się rozmiękczyć stanowisko Zachodu względem Rosji. Widać to jak na dłoni. Szukanie „modus operandi” z Kremlem musi obecnie odbywać się, rzecz jasna, kosztem Ukrainy. Jakie bowiem mogą być warunki zawieszenia broni, choćby czasowego przerwania wojny, „zamrożenia” sytuacji militarnej w Europie Wschodniej w chwili, gdy rosyjska ofensywa może powoli, ale jednak systematycznie posuwa się naprzód? Oczywiste, że ceną tego „pokoju” będą straty terytorialne naszego wschodniego sąsiada. Ale nie tylko. Doprowadzi to na pewno do silnych reperkusji wewnętrznych: wątpię, czy Zełenski pójdzie na ustępstwa terytorialne i de facto zanegowanie świętej dotąd zasady integralności terytorialnej Ukrainy – ale jeżeli by to zrobił, to z całą pewnością bardzo duża część ukraińskich elit i społeczeństwa zawetowałaby taką politykę. Prowadziłoby to do jeszcze większego zaostrzenia wewnętrznego konfliktu politycznego u naszego wschodniego sąsiada. A ten przecież istnieje i przybiera spektakularne objawy, jak nie wypuszczenie z kraju poprzedniego prezydenta Poroszenki udającego się przecież nie z prywatną wizytą, ale na posiedzenie Zgromadzenia Parlamentarnego NATO.

Rosja gra sprytnie, niwelując nieco swoje zaskakujące, co by nie powiedzieć, porażki militarne z pierwszych tygodni wojny. Moskwa wykorzystuje słabość Zachodu, bo to przecież Macron bez przerwy dzwoni do Putina, a nie odwrotnie, a ostatnia rozmowa w trójkącie (czyżby był to Trójkąt Bermudzki?) Scholz – Macron - Putin odbyła się tez z inicjatywy francusko-niemieckiej, a nie rosyjskiej. Rozmawiając z Zachodem, czy też mówiąc ściślej; z jego „miękiszonami”, Kreml pokazuje „dobrą wolę”, gotowość zawarcia "pokoju" oraz tym podobne triki i blefy.

Efektem tej gry Niemiec i Francji będzie rozmiękczenie unijnych sankcji wobec Rosji. Ktoś powie: „Ale przecież to Węgry i Słowacja oprotestowały propozycje Komisji Europejskiej!” To prawda, ale w świecie dyplomacji mówi się już od dawna o tym, że Węgrzy mówią głośno to, co Niemcy myślą po cichu. Zatem niektórzy sugerują wręcz ciche porozumienie Berlina i Budapesztu w sprawie złagodzenie kursu wobec Moskwy.

Gra jest dynamiczna. Ogłaszanie w tej chwili przez niektórych dziennikarzy wygranej Ukrainy może tylko spowodować odruch łapania się za głowę, ale też prowadzi do demontowania poczucia zagrożenia ze strony Rosji i de facto „usypiania” zachodniej opinii publicznej.

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (31.05.2022)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe