„Siedziało tam czworo małych dzieci”. Ukraińcy publikują rozmowę rosyjskiego żołnierza z żoną

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) regularnie ujawnia rzekomo przechwycone rozmowy rosyjskich żołnierzy. W ostatnim czasie opublikowała rozmowę rosyjskiego żołnierza, który Czornobajiwkę nazywa „czyśćcem”.
Tutaj zobacz więcej: Ukraińcy publikują rozmowę rosyjskich żołnierzy. „Wszystko rozwaliło Gradami. To czyściec” [WIDEO]
Kolejna rozmowa
Teraz z kolei Ukraińcy informują o nowej rozmowie między rosyjskim żołnierzem a jego żoną.
Na rzekomym nagraniu żona rozmawiająca z żołnierzem armii rosyjskiej ma doradzać mu, by został ranny i unikał dalszej walki z ukraińskimi siłami zbrojnymi. Kobieta ma proponować, by mężczyzna „wypadł z czołgu” i doznał kontuzji.
Na nagraniu żołnierz miał opowiedzieć o tym, jak wraz ze swoim oddziałem „oczyszczał” okupowaną wioskę.
– Dowódca mówił, żeby wrzucić granat do każdej piwnicy, nawet ich nie sprawdzając, a dopiero potem wejść. Nie rzucili. A potem weszli i okazało się, że siedziało tam czworo małych dzieci
– miał powiedzieć Rosjanin.