Kiedy raty kredytów przestaną rosnąć? Ważne słowa ekonomisty
Rada Polityki Pieniężnej podniosła w czwartek wszystkie stopy procentowe o 0,75 pkt proc. Stopa referencyjna, główna stopa NBP, wzrosła z 4,5 proc. do 5,25 proc.
Jak wskazał Jakub Borowski, główny ekonomista Credit Agricole Bank Polska, wzrost był niższy od jego prognozy (100 pb), która była zgodna z konsensusem rynkowym. Dodał, że główną przyczyną silnego zaostrzenia polityki pieniężnej był odnotowany dalszy, znaczący i silniejszy od oczekiwań wzrost inflacji, która zgodnie ze wstępnym szacunkiem ukształtowała się w kwietniu na poziomie 12,3 proc. rdr i 11 proc. względem marca.
"W konsekwencji, biorąc pod uwagę dalszy oczekiwany wzrost dynamiki cen w najbliższych miesiącach, inflacja w II kw. br. ukształtuje się najprawdopodobniej na poziomie znacząco wyższym od oczekiwanego w marcowej projekcji NBP (10,3 proc.)" - wskazał Borowski.
Jak zaznaczył, ocena RPP dotycząca przyczyn wysokiej na tle historycznym inflacji nie zmieniła się w porównaniu z kwietniem.
"Zdaniem Rady w kierunku istotnie podwyższonej inflacji nadal oddziałują wysokie światowe ceny surowców energetycznych, wcześniejsze wzrosty regulowanych krajowych taryf na energię elektryczną, gaz ziemny i energię cieplną, a także rosnące dochody gospodarstw domowych. Podobnie jak w kwietniu, Rada oceniła, że w nadchodzących kwartałach inflacja pozostanie istotnie podwyższona ze względu na dalsze oddziaływanie czynników obecnie podwyższających dynamikę cen, w tym związanych z rosyjską agresją zbrojną przeciw Ukrainie" - zauważył ekonomista.
Jak dodał, Rada ponownie zadeklarowała, że jej "dalsze decyzje będą zależne od napływających informacji dotyczących perspektyw inflacji i aktywności gospodarczej, w tym od wpływu agresji zbrojnej Rosji przeciw Ukrainie na polską gospodarkę".
– Jednocześnie, podobnie jak w kwietniu, Rada podkreśliła, że podwyżka stóp procentowych ograniczy ryzyko kształtowania się inflacji powyżej celu w horyzoncie oddziaływania polityki pieniężnej – wskazał.
Według ekonomisty banku Credit Agricole podtrzymanie tych sformułowań wskazuje, że w najbliższych miesiącach cykl zaostrzenia polityki pieniężnej będzie kontynuowany.
– Czwartkowa, mniejsza od oczekiwań podwyżka stóp jest silnym wsparciem dla naszej oceny, zgodnie z którą cykl podwyżek stopy referencyjnej NBP zbliża się do końca – podał.
Borowski podtrzymuje prognozę, zgodnie z którą w czerwcu i lipcu nastąpią kolejne znaczące i jednocześnie ostatnie podwyżki stopy referencyjnej do 6.50 proc. w lipcu. – Wsparciem dla tego scenariusza jest wyraźne osłabienie kursu złotego, jakie nastąpiło po ogłoszeniu dzisiejszej decyzji RPP – podkreślił.
Jak wyjaśnił, w warunkach podwyższonej premii za ryzyko w związku z wojną w Ukrainie oraz niepewności dotyczącej terminu uruchomienia Krajowego Planu Odbudowy dalsze znaczące podniesienie stóp procentowych jest niezbędne dla wywołania istotnej aprecjacji kursu złotego koniecznej dla ograniczenia presji inflacyjnej.