Romuald Szeremietiew: Powoli. Za dwa grosze
W trakcie debaty nad nowelizacją ustawy koło poselskie Wolni i Solidarni zgłosiło poprawkę przewidującą zagwarantowanie działaczom opozycji i osobom represjonowanym świadczenie w wysokości co najmniej 2050 zł. Poseł Małgorzata Zwiercan (WiS) argumentowała podczas zgłaszania poprawki, że taką kwotę zagwarantowano byłym funkcjonariuszom SB w tzw. ustawie dezubekizacyjnej i dlatego byli opozycjoniści nie powinni być potraktowani gorzej.
Posłowie odrzucili poprawkę.
Kiedy ustalano wysokość tego świadczenia za rządów PO-PSL senatorowie PiS wskazywali, że powinno wynosić 800 zł. Nowelizacja ustawy trafi teraz pod obrady senatu. Ciekawe jakie stanowisko tym razem zajmą senatorowie PiS?
Józef Piłsudski powiedział: „Polacy chcą niepodległości, lecz pragnęliby, aby ta niepodległość kosztowała dwa grosze i dwie krople krwi – a niepodległość jest dobrem nie tylko cennym, ale i bardzo kosztownym”. Jak widać Marszałek nie miał racji. Niepodległość okazuje się ani cenna ani kosztowna. Sejm przecież przyznał „dwa grosze” tym, dzięki którym Polska ją odzyskała. A dodatkowo ten sam sejm znacznie wyżej ocenił starania robiących wszystko, aby Polska pozostała w niewoli – byłym ubekom (ustawa dezubekizacyjna) zagwarantował świadczenie pięć razy wyższe.
Sprawozdawca projektu, poseł PiS Janusz Śniadek powiedział: „Wolna Polska powoli przestaje być złą, niesprawiedliwą matką dla swoich dzieci”.
Zwróciłbym zwłaszcza uwagę na słowo „powoli”.