Szef MSZ Hiszpanii: „1/3 gazu z Rosji można od razu zastąpić gazem algierskim. Ale budowę łącznika blokuje Francja”

"Wierzę, że suwerenna Ukraina może przeżyć"
Minister spraw zagranicznych Hiszpanii w opublikowanym w piątek wywiadzie dla "Rz" był pytany, czy jego zdaniem Ukraina może wygrać tę wojnę. "Tej wojny Ukraina nie chciała, została jej narzucona przez Rosję. Ale wierzę, że wolna, suwerenna i demokratyczna Ukraina może przeżyć" - odpowiedział Jose Manuel Albares.
Podkreślił, że Hiszpania broni suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy, łącznie z Krymem. Zaznaczył jednocześnie, że to Ukraińcy muszą zdecydować, jakie warunki pokoju są dla nich do zaakceptowania.
Pytany, czy negocjacje pokojowe z Rosją mogą zakończyć się sukcesem, Albares odparł, że "musimy być realistami". Hiszpański minister zwrócił uwagę, że obowiązują pewne zasady nawet w czasie wojny i "jeśli ktoś przystępuje do negocjacji w dobrej wierze, trzyma się zawieszenia broni". "Choćby w czasie trwania samych rozmów. Ale Rosja nawet wtedy bombarduje cywilów. Jej wiarygodność jest więc właściwie żadna" - ocenił Albares.
Pytany, czy podziela zdanie prezydenta USA Joe Bidena, który widzi w Putinie zbrodniarza wojennego, przypomniał, że we wtorek decyzją rządu Hiszpania przyłączyła do 37 innych państw z żądaniem, aby prokurator Trybunału Międzynarodowego podjął śledztwo, czy dochodzi na Ukrainie do zbrodni wojennych. "Jesteśmy przekonani, że tak się dzieje" - stwierdził szef MSZ Hiszpanii.
Podkreślił, że jedynym celem wspólnoty międzynarodowej musi być teraz wstrzymanie wojny. "Wszystko, co robimy, służy właśnie temu, w tym sankcje międzynarodowe, wsparcie Ukrainy dostawami broni i okazywanie jej solidarności politycznej. Rosyjscy żołnierze muszą wrócić do Rosji, której nigdy nie powinni byli opuścić" - powiedział Albares.
Hiszpania przeciw zakazowi lotów nad Ukrainą
Pytany, czy NATO powinno wprowadzić strefę zakazu lotów nad Ukrainą, odpowiedział, że podobnie jak pozostali sojusznicy, Hiszpania jest temu przeciwna. "Nie można dać Putinowi żadnego pretekstu, aby rozszerzał ten konflikt poza granice Ukrainy. NATO jest organizacją obronną, która zdołała do tej pory zachować zimną krew w obliczu tego konfliktu" - dodał minister.
Na pytanie, czy jeśli Putin "będzie tak zdesperowany brakiem postępu rosyjskiej ofensywy, że sięgnie po broń chemiczną, NATO nadal nie powinno interweniować", Albares podkreślił, że broń chemiczna i biologiczna są zakazane i wyraził nadzieję, że Rosja, która jest stałym członkiem Rady Bezpieczeństwa ONZ, organu powołanego do utrzymania pokoju na świecie, nawet nie bierze pod uwagę takiej możliwości.
"Gdyby jednak do tego doszło, byłaby to jakościowa zmiana charakteru tego konfliktu" - ocenił szef MSZ Hiszpanii.
Członkostwo Ukrainy w UE
Pytany z kolei, czy Ukraina powinna zostać przyjęta ekspresowo do Unii zwrócił uwagę, że podanie o członkostwo Ukrainy zostało przyjęte przez francuską prezydencję i Hiszpania opowiedziała się za jego oceną przez Komisję Europejską.
"Ale naszym zdaniem nie ma warunków do ekspresowego przyznania członkostwa. Mówimy o kraju pogrążonym w wojnie. A członkostwo wymaga spełniania określonych kryteriów, aby zapobiec wstrząsom tak dla krajów Unii, jak i państw kandydackich" - wskazał Albares.
Podkreślił zarazem, że Ukrainę łączy wspólna przyszłość z rodziną europejską. "Ukraina podziela nasze wartości, inaczej jej kandydatura zostałaby odrzucona" - dodał.
"Rosyjski gaz można już teraz zastąpić"
Pytany, czy należy wstrzymać import z Rosji gazu i ropy, Albares odparł, że nie można w przyszłości dopuścić do takiego uzależnienia od dostaw z Rosji, jak to jest dziś.
1/3 importowanego przez Unię z Rosji gazu mogłaby natychmiast zostać zastapiona gazem algierskim poprzez hiszpańskie sieci przesyłowe. To na poczatek. Ale od lat budowę łacznika blokuje Francja - mówi mi szef MSZ Hiszpanii Jose Albares. Jutro wywiad w Rzeczpospolitej pic.twitter.com/F6EoG5PRzA
— Jędrzej Bielecki (@JBieleckiRz) March 17, 2022
Zdaniem ministra Hiszpania może w tym odegrać wielką rolę. "Łączy nas gazociąg z Algierią, który już teraz mógłby dostarczać jedną trzecią gazu importowanego z Rosji przez całą Unię. A jego potencjał może być znacznie zwiększony! Wystarczy tylko zbudować niewielki łącznik z Francją. Niestety, od lat Paryż był temu przeciwny w obawie przed konkurencją dla swojej energii jądrowej. Teraz jednak sprawa nabrała wymiaru europejskiego. Premier Sánchez objeżdża stolice Unii, szukając ich poparcia" - powiedział szef MSZ Hiszpanii. (PAP)