Piotr Duda: Sprawiedliwość społeczna po chrześcijańsku
Źródłem sprawiedliwości jest dialog pomiędzy pracownikiem i pracodawcą, w którym i jedni, i drudzy muszą nieustannie przypominać sobie o wzajemnych prawach i obowiązkach. Rolą państwa jest stwarzać warunki do takiego dialogu i stać na straży przestrzegania owoców tego dialogu. Rolą Kościoła jest uczyć, jakie wartości mają takiemu dialogowi przyświecać.
Aby było sprawiedliwie, Kościół uczy o wzajemnej trosce pracodawcy i pracownika. Ta relacja wykracza daleko poza prawa i obowiązki zapisane w prawie.
Pracownik nie tylko ma obowiązek wydajnie i uczciwie pracować. Ma się również troszczyć o pomyślność firmy, o jej interes. Słowem – ma dbać o swojego pracodawcę.
Z kolei pracodawca nie tylko ma uczciwie i na czas płacić za wykonaną pracę. Nie tylko nie może wykorzystywać swojej przewagi, aby wyzyskiwać swojego pracownika, ale i on w miarę możliwości ma obowiązek dbać o jego potrzeby i pomagać, gdy ma problemy. Nawet poza miejscem pracy.
Taka relacja, której uczy nas społeczna nauka Kościoła, wpisana w statut Solidarności, jest sprawiedliwością społeczną, do jakiej dąży chrześcijański Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność”. I takiej sprawiedliwości społecznej życzę wszystkim pracownikom i pracodawcom w Światowym Dniu Sprawiedliwości Społecznej.
Piotr Duda