„Będą oni przebywać tak długo, jak będzie to konieczne”. Sprzeczne informacje w sprawie wojsk rosyjskich na Białorusi

Jeszcze w środę minister spraw zagranicznych Białorusi Uładzimir Makiej zapewniał, że rosyjscy żołnierze wyjadą z terytorium jego kraju po zakończeniu wspólnych ćwiczeń.
– Po zakończeniu ćwiczeń, czyli 20 lutego, na Białorusi nie pozostanie ani jeden rosyjski żołnierz, ani jedna jednostka sprzętu
– przekonywał szef białoruskiego MSZ.
Wcześniej również rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zapewniał, że rosyjskie wojska wyjadą po zakończeniu wspólnych manewrów.
Tak długo, jak będzie konieczne
W czwartek podczas inspekcji ćwiczeń Związkowa Stanowczość-2022 białoruski przywódca Aleksander Łukaszenka zaczął wypowiadać się w innym tonie.
– Jak jutro podejmiemy decyzję, tak będzie. W ciągu 24 godzin można odesłać rosyjskich wojskowych do ich stałych baz, ale na Białorusi będą oni przebywać tak długo, jak będzie to konieczne
– mówił Łukaszenka.
Białoruski przywódca deklarował jednocześnie, że nie ma potrzeby tworzenia na Białorusi rosyjskich baz wojskowych.