Aborcjoniści wykorzystują kolejną śmierć. Tymczasem ginekolog dla OKO.Press: NIE BYŁO WSKAZAŃ ABY TERMINOWAĆ CIĄŻE

Przypadek śmierci Pani Agnieszki ze szpitala w Częstochowie, jest kolejnym przypadkiem, który aktywiści aborcyjni i "wiodące media" wykorzystują jako narzędzie do uderzania w ochronę życia dzieci nienarodzonych, wzmocnioną wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, który zgodnie z linią orzeczniczą poprzednich składów TK i w zgodzie z konstytucyjną ochroną życia ludzkiego uznał przesłankę eugeniczną do aborcji za niekonstytucyjną.
szpital Aborcjoniści wykorzystują kolejną śmierć. Tymczasem ginekolog dla OKO.Press: NIE BYŁO WSKAZAŃ ABY TERMINOWAĆ CIĄŻE
szpital / Pixabay.com

- Agnieszka przez tydzień nosiła w macicy martwy płód. Lekarze czekali, bo była szansa, aby "uratować drugie dziecko". Zmarła w tragicznych okolicznościach. "To kolejny dowód, że panujące rządy mają krew na rękach" - pisze rodzina. Szpital wydał oświadczenie, w którym pisze o zatorowości płucnej związanej z COVIDem

- pisało OKO.Press jeszcze we środę.

W mediach społecznościowych rozpętano piekło. Politycy opozycji wyznaczyli winnych, "wiodące media" agregowały przekaz.

A tymczasem opinia eksperta jest jednoznaczna:

Nie było wskazań, aby terminować całą ciążę z drugim, żywym płodem bliźniaczym. To nie uratowałoby życia pacjentki z Częstochowy (...) koszmarny wyrok TK na tę sytuację nie miał wpływu (...) Jeżeli dochodzi do obumarcia jednego z płodów bliźniaczych, i to w pierwszym trymestrze ciąży, szczególnie dwujajowe, to nigdy jej nie usuwamy. Takie są światowe standardy i najbardziej bezpieczny model postępowania zarówno dla pacjentki, jak i dla żyjącego płodu.

(...)

Rodzina myślała, że wydobycie martwego płodu uratuje życie Agnieszki. Ale to nieprawda

- mówi teraz OKO.Press dr Maciej Socha, który sądząc z tonu w jakim wypowiada się dla medium, sam jest aborcjonistą.

 

Aborcjoniści wykorzystują kolejną śmierć

Tymczasem w "wiodących mediach" już w przypadku śmierci Pani Izabeli ze szpitala w Pszczynie w listopadzie zeszłego roku rozpętano histerię sugerującą, że wszystkiemu winien jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego, znoszący przesłankę eugeniczną i tym samym zakazujący zabijania np. dzieci z Zespołem Downa, podczas gdy przesłanka dotycząca ochrony życia i zdrowia matki, nadal obowiązuje. Aborcyjne aktywistki wzywają do protestów.

Szpital w oświadczeniu pisał: 

- jedyną przesłanką kierującą postępowaniem lekarskim była troska o zdrowie i życie Pacjentki oraz Płodu (...) Osobną sprawą jest ocena stanu prawnego w zakresie dopuszczalności przerywania ciąży. W tym miejscu należy jedynie podkreślić, że wszystkie decyzje lekarskie zostały podjęte z uwzględnieniem obowiązujących w Polsce przepisów prawa oraz standardów postępowania

A tymczasem Kamila Ferenc, prawniczka Federacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, organizacji "progresywnej" i mało konserwatywnej mówi w TOK FM:

- Podejrzewam, że między wierszami szpital chce powiedzieć: "Skoro zaostrzacie prawo, skoro są kary dla lekarzy za przerywanie ciąży, to macie, co chcieliście"

(...)

prawo zezwala na ratowanie kobiety, która jest w ciąży, gdy istnieje zagrożenie dla jej życia lub zdrowia. - Obowiązująca przesłanka pozwala na to, żeby ratować kobiety, tylko trzeba mieć jeszcze wolę, by z niej skorzystać. Wyłożyć ją na korzyść pacjentki, a nie tak, jakby chciał to widzieć rząd PiS-u, który daje medale nie za wykonanie aborcji, tylko za walkę z nią

- mówi Ferenc uderzając w rząd, ale przyznając, że podjęcie działania przez lekarzy jak najbardziej miało podstawę prawną i tym samym nie ma nic wspólnego z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego


 

POLECANE
Raport PSP: Ponad 700 zgłoszeń w związku groźnymi burzami Wiadomości
Raport PSP: Ponad 700 zgłoszeń w związku groźnymi burzami

Do godz. 19 strażacy odebrali ponad 700 zgłoszeń związanych z usuwaniem skutków gwałtownych zjawisk atmosferycznych - poinformował w sobotę rzecznik prasowy Komendanta Głównego PSP st. bryg. Karol Kierzkowski.

Spotkanie Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego. Padła data Wiadomości
Spotkanie Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego. Padła data

- Trwają przygotowania do spotkania prezydentów obu krajów, które ma się odbyć podczas szczytu G7 w Kanadzie – powiedział w Andrij Jermak, szef kancelarii prezydenta Ukrainy.

Płońsk: Staranowali autem drzwi supermarketu, który następnie okradli. Są zatrzymani Wiadomości
Płońsk: Staranowali autem drzwi supermarketu, który następnie okradli. Są zatrzymani

Policjanci z Płońska ujęli pięciu obywateli Rumunii podejrzanych o włamanie do jednego z tamtejszych supermarketów. Sprawcy staranowali autem drzwi ewakuacyjne, zniszczyli stoisko z elektroniką i ukradli m.in. ponad 50 telefonów komórkowych. Wobec wszystkich sąd zastosował areszt.

Kto ze strony Chin pojedzie na rozmowy z USA? Padło nazwisko Wiadomości
Kto ze strony Chin pojedzie na rozmowy z USA? Padło nazwisko

- Wicepremier Chin He Lifeng złoży wizytę w Wielkiej Brytanii w dniach 8-13 czerwca na zaproszenie rządu brytyjskiego, gdzie odbędzie się pierwsze spotkanie mechanizmu konsultacji gospodarczych i handlowych z USA - przekazało w sobotę chińskie ministerstwo spraw zagranicznych.

Potentat produkcji paneli słonecznych składa wniosek o upadłość niemieckich spółek Wiadomości
Potentat produkcji paneli słonecznych składa wniosek o upadłość niemieckich spółek

Szwajcarski producent paneli słonecznych Meyer Burger ogłasza upadłość swoich niemieckich spółek zależnych. Producent zmaga się z konkurencją z Chin.

Szansa na przekroczenie prędkości światła gorące
Szansa na przekroczenie prędkości światła

Prof. Nikodem Popławski to potężny umysł, choć słowa tego należy używać zawsze z wielką pokorą. Jego koncepcja o tym, że czarne dziury tworzą nowe wszechświaty, została uznana przez "National Geographic" i czasopismo "Science" za jedną z dziesięciu najważniejszych w roku. To o nim Morgan Freeman w swoim słynnym cyklu programów „Curiosity” powiedział, że jest drugim Kopernikiem. Jego badaniom poświęcił cały odcinek. Przeprowadziliśmy w Nowym Jorku wywiad, który dziś pod linkiem poniżej ma swoją premierę.

Zaskakujący wynalazek brytyjskich naukowców. Bez mikroskopu się nie obejdzie z ostatniej chwili
Zaskakujący wynalazek brytyjskich naukowców. Bez mikroskopu się nie obejdzie

Fizycy z brytyjskiego Uniwersytetu Loughborough zbudowali "najmniejsze skrzypce świata", które można obejrzeć tylko pod mikroskopem. Instrument ma wymiary 13x35 mikronów.

Ruch Obrony Granic: przed chwilą policja niemiecka podrzuciła w Gubinie sześciu Somalijczyków Wiadomości
Ruch Obrony Granic: przed chwilą policja niemiecka podrzuciła w Gubinie sześciu Somalijczyków

- Przed chwilą policja niemiecka podrzuciła 6 Somalijczyków - poinformował jeden z członków Ruchu Obrony Granic, który w ramach patrolu obywatelskiego działa w Gubinie.

Popularny program Polsatu znika z anteny Wiadomości
Popularny program Polsatu znika z anteny

Poranny program „Halo, tu Polsat” zniknął z ramówki. Widzowie nie zobaczą go w najbliższym czasie, ponieważ stacja zdecydowała o wakacyjnej przerwie, która potrwa do sierpnia. Ostatni odcinek wyemitowano 1 czerwca.

Działacze PiS z odezwą do Kaczyńskiego. Chodzi o przywództwo w partii polityka
Działacze PiS z odezwą do Kaczyńskiego. Chodzi o przywództwo w partii

W trakcie Zjazdu Okręgowego PiS w Szczecinie działacze zwrócili się z apelem do Jarosława Kaczyńskiego. Politycy poparli jego kandydaturę na prezesa partii.

REKLAMA

Aborcjoniści wykorzystują kolejną śmierć. Tymczasem ginekolog dla OKO.Press: NIE BYŁO WSKAZAŃ ABY TERMINOWAĆ CIĄŻE

Przypadek śmierci Pani Agnieszki ze szpitala w Częstochowie, jest kolejnym przypadkiem, który aktywiści aborcyjni i "wiodące media" wykorzystują jako narzędzie do uderzania w ochronę życia dzieci nienarodzonych, wzmocnioną wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, który zgodnie z linią orzeczniczą poprzednich składów TK i w zgodzie z konstytucyjną ochroną życia ludzkiego uznał przesłankę eugeniczną do aborcji za niekonstytucyjną.
szpital Aborcjoniści wykorzystują kolejną śmierć. Tymczasem ginekolog dla OKO.Press: NIE BYŁO WSKAZAŃ ABY TERMINOWAĆ CIĄŻE
szpital / Pixabay.com

- Agnieszka przez tydzień nosiła w macicy martwy płód. Lekarze czekali, bo była szansa, aby "uratować drugie dziecko". Zmarła w tragicznych okolicznościach. "To kolejny dowód, że panujące rządy mają krew na rękach" - pisze rodzina. Szpital wydał oświadczenie, w którym pisze o zatorowości płucnej związanej z COVIDem

- pisało OKO.Press jeszcze we środę.

W mediach społecznościowych rozpętano piekło. Politycy opozycji wyznaczyli winnych, "wiodące media" agregowały przekaz.

A tymczasem opinia eksperta jest jednoznaczna:

Nie było wskazań, aby terminować całą ciążę z drugim, żywym płodem bliźniaczym. To nie uratowałoby życia pacjentki z Częstochowy (...) koszmarny wyrok TK na tę sytuację nie miał wpływu (...) Jeżeli dochodzi do obumarcia jednego z płodów bliźniaczych, i to w pierwszym trymestrze ciąży, szczególnie dwujajowe, to nigdy jej nie usuwamy. Takie są światowe standardy i najbardziej bezpieczny model postępowania zarówno dla pacjentki, jak i dla żyjącego płodu.

(...)

Rodzina myślała, że wydobycie martwego płodu uratuje życie Agnieszki. Ale to nieprawda

- mówi teraz OKO.Press dr Maciej Socha, który sądząc z tonu w jakim wypowiada się dla medium, sam jest aborcjonistą.

 

Aborcjoniści wykorzystują kolejną śmierć

Tymczasem w "wiodących mediach" już w przypadku śmierci Pani Izabeli ze szpitala w Pszczynie w listopadzie zeszłego roku rozpętano histerię sugerującą, że wszystkiemu winien jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego, znoszący przesłankę eugeniczną i tym samym zakazujący zabijania np. dzieci z Zespołem Downa, podczas gdy przesłanka dotycząca ochrony życia i zdrowia matki, nadal obowiązuje. Aborcyjne aktywistki wzywają do protestów.

Szpital w oświadczeniu pisał: 

- jedyną przesłanką kierującą postępowaniem lekarskim była troska o zdrowie i życie Pacjentki oraz Płodu (...) Osobną sprawą jest ocena stanu prawnego w zakresie dopuszczalności przerywania ciąży. W tym miejscu należy jedynie podkreślić, że wszystkie decyzje lekarskie zostały podjęte z uwzględnieniem obowiązujących w Polsce przepisów prawa oraz standardów postępowania

A tymczasem Kamila Ferenc, prawniczka Federacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, organizacji "progresywnej" i mało konserwatywnej mówi w TOK FM:

- Podejrzewam, że między wierszami szpital chce powiedzieć: "Skoro zaostrzacie prawo, skoro są kary dla lekarzy za przerywanie ciąży, to macie, co chcieliście"

(...)

prawo zezwala na ratowanie kobiety, która jest w ciąży, gdy istnieje zagrożenie dla jej życia lub zdrowia. - Obowiązująca przesłanka pozwala na to, żeby ratować kobiety, tylko trzeba mieć jeszcze wolę, by z niej skorzystać. Wyłożyć ją na korzyść pacjentki, a nie tak, jakby chciał to widzieć rząd PiS-u, który daje medale nie za wykonanie aborcji, tylko za walkę z nią

- mówi Ferenc uderzając w rząd, ale przyznając, że podjęcie działania przez lekarzy jak najbardziej miało podstawę prawną i tym samym nie ma nic wspólnego z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego



 

Polecane
Emerytury
Stażowe