"Jeśli wobec Giertycha zastosowano Pegasusa, to sąd musiał uznać materiały śledczych za wiarygodne"

Dziennikarz Cezary Gmyz w rozmowie z portalem "DoRzeczy" skomentował sytuację mecenasa Romana Giertycha, wobec którego Prokuratura Regionalna w Lublinie wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie.
mec. Roman Giertych
mec. Roman Giertych / screen YT

Wniosek o aresztowanie Romana Giertycha

Prokuratura Regionalna w Lublinie wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie znanego adwokata Romana Giertycha. Adwokat od roku nie stawia się na wezwania prokuratury. Wyznaczono mu dwadzieścia jeden terminów wezwań. 

Jak przekazał prok. Blajerski, zgoda sądu umożliwiłaby poszukiwanie Giertycha listem gończym w związku ze sprawą dotyczącą przywłaszczenia 72 mln zł na szkodę giełdowej spółki Polnord. Z informacji przekazanych przez lubelską prokuraturę wynika, że śledczy zamierzają postawić prawnikowi dodatkowe zarzuty prania brudnych pieniędzy i wyrządzenia spółce 4,5 mln zł szkody pod pozorem umowy, na reprezentowanie Polnordu przez kancelarię prawną Giertycha przed Naczelnym Sądem Administracyjnym.

Czytaj więcej: Prokuratura wystąpiła o tymczasowe aresztowanie Romana Giertycha


Cezary Gmyz: „Sąd musiał uznać materiały zgromadzone przez śledczych za wiarygodne”

Sprawę w rozmowie z "DoRzeczy.pl" skomentował dziennikarz i publicysta Cezary Gmyz. W opinii redaktora materiał zgromadzony w toku postępowania dotyczącego wyprowadzenia ze spółki Polnord oraz podejrzanej transakcji związanej z działką z Dopiewcu jest na tyle mocny, że Roman Giertych ma czego się obawiać i z tego względu stosuje szereg rozmaitych sztuczek, które mają mu pozwolić uniknąć wymiaru sprawiedliwości. 

– Usiłuje sprowadzić tę sprawę do kontekstu politycznego. Prawda jest taka, że zarzuty, które próbuje postawić mu prokuratura nie mają nic wspólnego z polityką, poza tym, że Roman Giertych był kiedyś politykiem. Zarzuty dotyczą spraw, które mają charakter przestępstw w „białych kołnierzykach”, co nie zmienia oceny faktu, że nadal są to przestępstwa zagrożone wysokimi karami. Roman Giertych zachowuje się w sposób skrajnie tchórzliwy. Podobnie zachowują się jego bliscy. Jego żona zaprzeczała, że zna miejsce pobytu męża, podczas gdy zdjęcie sprzed Panteonu rzymskiego, które opublikowałem, wskazuje, że doskonale zna miejsce jego pobytu – wskazał Cezary Gmyz. Przypomniał, iż Giertych rozpowszechnia informację o rzekomym inwigilowaniu go z użyciem oprogramowania Pegasus, co pokazuje, że adwokat próbuje zarzuty sprowadzić do wątku politycznego.

Przypomnę, że techniki operacyjnej – a taką jest użycie Pegasusa – można w Polsce używać wyłącznie za zgodą sądu. Zatem jeśli telefon Romana Giertycha został zainfekowany, to musiało się to odbyć po wnikliwej analizie sprawy przez sędziego. Żaden sędzia w Polsce nie wyda takiej zgody wobec osoby publicznej, w dodatku adwokata, jeżeli uzna, że materiał przedstawiony jest niewiarygodny. Jeżeli zatem naprawdę wobec Romana Giertycha użyto techniki Pegasusa, to sąd musiał uznać materiały zgromadzone przez śledczych za wiarygodne – podsumował redaktor.


 

POLECANE
Polacy wracają do Polski: Niemcy stanęły w miejscu Wiadomości
Polacy wracają do Polski: "Niemcy stanęły w miejscu"

Po wielu latach życia w Niemczech coraz więcej Polaków decyduje się na powrót do ojczyzny. Taką tendencję wskazuje najnowszy materiał niemieckiej telewizji, który pokazuje zmieniające się nastroje wśród emigrantów z Polski.

106 lat temu Polacy zaczęli walkę o polski Śląsk Wiadomości
106 lat temu Polacy zaczęli walkę o polski Śląsk

106 lat temu, w 1919 roku, rozpoczęło się I Powstanie Śląskie. Jego celem było przyłączenie Górnego Śląska do Polski. Zryw trwał 10 dni, zakończył się klęską, ale przygotował grunt do kolejnych powstań w następnych latach.

Małgorzata Rozenek wraca do „Dzień dobry TVN” Wiadomości
Małgorzata Rozenek wraca do „Dzień dobry TVN”

Małgorzata Rozenek, znana widzom jako "perfekcyjna pani domu", ponownie pojawi się na antenie "Dzień Dobry TVN". Informację potwierdzono w mediach społecznościowych śniadaniówki, gdzie opublikowano zapowiedź jej udziału w jubileuszowym wydaniu.

Ogromny pożar w Kawlach. Strażak wpadł do wnętrza gaszonej hali z ostatniej chwili
Ogromny pożar w Kawlach. Strażak wpadł do wnętrza gaszonej hali

Na Pomorzu trwa intensywna akcja ratownicza po pożarze hali w zakładzie przetwórstwa drobiu w Kawlach, który wybuchł w środę. Strażacy skupiają się przede wszystkim na poszukiwaniach zaginionego ratownika. W działaniach bierze udział niemal dziewięćdziesiąt osób.

Odrażające zachowanie izraelskich kibiców. Jest komunikat Rakowa Częstochowa gorące
Odrażające zachowanie izraelskich kibiców. Jest komunikat Rakowa Częstochowa

Raków Częstochowa wygrał w węgierskim Debreczynie z Maccabi Hajfa 2:0 (1:0) w meczu rewanżowym 3. rundy eliminacji piłkarskiej Ligi Konferencji i awansował do kolejnej fazy rozgrywek. Jednak uwagę opinii publicznej w największym stopniu zwróciło odrażające zachowanie izraelskich kibiców. W tej sprawie oświadczenie wydał również Raków Częstochowa.

Tragiczny wypadek podczas długiego weekendu. Wśród ofiar 2-letnie dziecko Wiadomości
Tragiczny wypadek podczas długiego weekendu. Wśród ofiar 2-letnie dziecko

W piątkowy wieczór, 15 sierpnia, na drodze krajowej nr 25 doszło do dramatycznego wypadku, w którym zginęli 2-letni chłopiec i jego 37-letni ojciec. Jak podała policja, w skodę rodziny uderzył od tyłu kierujący audi, prowadzący do tragedii prosty odcinek drogi. Pierwszy z pojazdów wypadł z drogi i wjechał do rowu. Kierowca audi uciekł z miejsca zdarzenia, zostawiając auto.

Spotkanie Trump-Putin na Alasce. Europejscy liderzy wydali wspólne oświadczenie z ostatniej chwili
Spotkanie Trump-Putin na Alasce. Europejscy liderzy wydali wspólne oświadczenie

Europejscy przywódcy z zadowoleniem przyjęli wysiłki prezydenta USA Donalda Trumpa, aby zakończyć rosyjską agresję przeciw Ukrainie. Następnym krokiem muszą być dalsze rozmowy z udziałem prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego - podkreślili w sobotnim oświadczeniu.

Śmiertelne zagrożenie nad Bałtykiem. Nowe ostrzeżenia w Międzyzdrojach Wiadomości
Śmiertelne zagrożenie nad Bałtykiem. Nowe ostrzeżenia w Międzyzdrojach

W Międzyzdrojach ustawiono nowe tablice ostrzegawcze. Ratownicy WOPR przypominają turystom o jednym z najgroźniejszych zjawisk w Bałtyku - prądzie wstecznym. „Zanim wejdziecie do morza, zwróćcie uwagę na oznakowanie i przestrzegajcie zasad” - apelują.

Portugalia płonie. Władze apelują o międzynarodową pomoc z ostatniej chwili
Portugalia płonie. Władze apelują o międzynarodową pomoc

Od ponad dwóch tygodni Portugalia zmaga się z niszczycielskimi pożarami, które trawią lasy i łąki w północnych i środkowych regionach kraju. Rząd premiera Luisa Montenegro w piątek podjął dramatyczną decyzję o uruchomieniu europejskiego mechanizmu ochrony ludności.

Nie żyje były muzyk zespołu T.Love Wiadomości
Nie żyje były muzyk zespołu T.Love

Media obiegły smutne wiadomości. 13 sierpnia 2025 roku odszedł Jacek Śliwczyński - basista T.Love z lat 80. Wiadomość o jego śmierci jako pierwszy podał fotograf koncertowy Wiesław Radzioch.

REKLAMA

"Jeśli wobec Giertycha zastosowano Pegasusa, to sąd musiał uznać materiały śledczych za wiarygodne"

Dziennikarz Cezary Gmyz w rozmowie z portalem "DoRzeczy" skomentował sytuację mecenasa Romana Giertycha, wobec którego Prokuratura Regionalna w Lublinie wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie.
mec. Roman Giertych
mec. Roman Giertych / screen YT

Wniosek o aresztowanie Romana Giertycha

Prokuratura Regionalna w Lublinie wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie znanego adwokata Romana Giertycha. Adwokat od roku nie stawia się na wezwania prokuratury. Wyznaczono mu dwadzieścia jeden terminów wezwań. 

Jak przekazał prok. Blajerski, zgoda sądu umożliwiłaby poszukiwanie Giertycha listem gończym w związku ze sprawą dotyczącą przywłaszczenia 72 mln zł na szkodę giełdowej spółki Polnord. Z informacji przekazanych przez lubelską prokuraturę wynika, że śledczy zamierzają postawić prawnikowi dodatkowe zarzuty prania brudnych pieniędzy i wyrządzenia spółce 4,5 mln zł szkody pod pozorem umowy, na reprezentowanie Polnordu przez kancelarię prawną Giertycha przed Naczelnym Sądem Administracyjnym.

Czytaj więcej: Prokuratura wystąpiła o tymczasowe aresztowanie Romana Giertycha


Cezary Gmyz: „Sąd musiał uznać materiały zgromadzone przez śledczych za wiarygodne”

Sprawę w rozmowie z "DoRzeczy.pl" skomentował dziennikarz i publicysta Cezary Gmyz. W opinii redaktora materiał zgromadzony w toku postępowania dotyczącego wyprowadzenia ze spółki Polnord oraz podejrzanej transakcji związanej z działką z Dopiewcu jest na tyle mocny, że Roman Giertych ma czego się obawiać i z tego względu stosuje szereg rozmaitych sztuczek, które mają mu pozwolić uniknąć wymiaru sprawiedliwości. 

– Usiłuje sprowadzić tę sprawę do kontekstu politycznego. Prawda jest taka, że zarzuty, które próbuje postawić mu prokuratura nie mają nic wspólnego z polityką, poza tym, że Roman Giertych był kiedyś politykiem. Zarzuty dotyczą spraw, które mają charakter przestępstw w „białych kołnierzykach”, co nie zmienia oceny faktu, że nadal są to przestępstwa zagrożone wysokimi karami. Roman Giertych zachowuje się w sposób skrajnie tchórzliwy. Podobnie zachowują się jego bliscy. Jego żona zaprzeczała, że zna miejsce pobytu męża, podczas gdy zdjęcie sprzed Panteonu rzymskiego, które opublikowałem, wskazuje, że doskonale zna miejsce jego pobytu – wskazał Cezary Gmyz. Przypomniał, iż Giertych rozpowszechnia informację o rzekomym inwigilowaniu go z użyciem oprogramowania Pegasus, co pokazuje, że adwokat próbuje zarzuty sprowadzić do wątku politycznego.

Przypomnę, że techniki operacyjnej – a taką jest użycie Pegasusa – można w Polsce używać wyłącznie za zgodą sądu. Zatem jeśli telefon Romana Giertycha został zainfekowany, to musiało się to odbyć po wnikliwej analizie sprawy przez sędziego. Żaden sędzia w Polsce nie wyda takiej zgody wobec osoby publicznej, w dodatku adwokata, jeżeli uzna, że materiał przedstawiony jest niewiarygodny. Jeżeli zatem naprawdę wobec Romana Giertycha użyto techniki Pegasusa, to sąd musiał uznać materiały zgromadzone przez śledczych za wiarygodne – podsumował redaktor.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe