Sejm obciął fundusze mniejszości niemieckiej. "Żądamy, żeby Niemcy zaczęły przestrzegać praw człowieka i zobowiązań międzynarodowych"

Zmniejszenie nakładów na naukę języków mniejszości, to bardzo zła poprawka - mówił w Sejmie poseł Ryszard Galla (niez.). Nie może być tak, że w Polsce płacimy na mniejszość niemiecką i język niemiecki, a w Niemczech nie ma ani jednego euro dla mniejszości Polskiej - odparł szef MEiN Przemysław Czarnek. Zaoszczędzone środki zostaną przeznaczone na naukę języka polskiego w Niemczech.
 Sejm obciął fundusze mniejszości niemieckiej. 
/ PAP/Tomasz Gzell

Sejm w piątek zebrał się na jednodniowe posiedzenie, aby głosować m.in. nad projektem budżetu państwa na 2022 r. Jedna z poselskich poprawek do budżetu zakładała zmniejszenie w 2022 r. nakładów na naukę języków mniejszościowych i języka regionalnego.

Poprawkę zapowiadał na początku grudnia poseł Janusz Kowalski (Solidarna Polska). Poinformował wówczas, że "do budżetu zostanie zgłoszona poprawka rządowa zakładająca zmniejszenie w 2022 roku finansowanie nauki języka niemieckiego dla mniejszości niemieckiej o co najmniej 39 mln zł".

W piątek poseł Mniejszości Niemieckiej Ryszard Galla (niezrz.) zaapelował w Sejmie do posłów Zjednoczonej Prawicy, by raz jeszcze "pochylili się" nad tą poprawką. "To jest bardzo zła, bardzo szkodliwa, niekonstytucyjna poprawka" - podkreślił. Pytał także, jaki prezent przed świętami Sejm przygotuje tym osobom, których dotkną zmiany.

W odpowiedzi minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek zadał pytanie, jaki prezent rząd Republiki Federalnej Niemiec chciałby przygotować milionom Polaków żyjącym w Niemczech, którzy "nie mają złotówki finasowania" z rządu federalnego.

"Nie może być dalej tak, że w Polsce płacimy 236 mln zł na mniejszość niemiecką i język niemiecki, a w Niemczech - gdzie jest dwa i dwie dziesiąte miliona Polaków - nie ma ani jednego euro od rządu federalnego dla mniejszości Polskiej" - argumentował. "Dość tego. Żądamy, żeby Republika Federalna Niemiec zaczęła przestrzegać zobowiązań międzynarodowych i praw człowieka. Jeśli to będzie, przywrócimy te pieniądze" - zadeklarował.

Głos zabrał również poseł Kowalski. "Brawo Zjednoczona Prawica. Brawo Przemysław Czarnek. Przywracamy symetrię w polsko-niemieckich relacjach" - oświadczył. "Nie może być tak, że mniejszość niemiecka ma ćwierć miliarda złotych dotacji, a mniejszość polska, Polonia, jest szantażowana, dyskryminowana przez państwo niemieckie. Nie ma na to zgody" - mówił poseł. Podkreślił, że Zjednoczona Prawica przeznaczy te pieniądze na naukę języka polskiego w Niemczech.

Do poselskiej poprawki zakładającej zmniejszenie w 2022 r. nakładów na naukę języków mniejszościowych i języka regionalnego odniesiono się w przesłanym w czwartek PAP stanowisku strony mniejszościowej Komisji Wspólnej Rządu i Mniejszości Narodowych i Etnicznych.

"Strona mniejszościowa KWRiMNiE z oburzeniem i wielkim niepokojem przyjęła poparcie przez Komisję Finansów Publicznych Sejmu RP poprawki poselskiej do projektu budżetu państwa na 2022 r., wspartej przez Ministerstwo Edukacji i Nauki, zmierzającej do zmniejszenia o niemal 40 mln zł środków finansowych na część oświatową subwencji ogólnej, przysługującej z tytułu nauczania języków mniejszościowych i języka regionalnego w szkołach. Poprawka ta godzi w obywateli polskich należących do mniejszości białoruskiej, litewskiej, łemkowskiej, niemieckiej, ormiańskiej, słowackiej, romskiej, rosyjskiej, ukraińskiej, żydowskiej i społeczności posługującej się językiem regionalnym – kaszubskim" – napisał w stanowisku Grzegorz Kuprianowicz, współprzewodniczący komisji ze strony mniejszości.

Sejm w piątek przyjął ustawę budżetową na 2022 r. W trakcie głosowań zostały odrzucone wnioski o odrzucenie ustawy. Odrzucone zostały też wszystkie wnioski mniejszości, zgłoszone do projektu, a także wnioski, zgłoszone podczas drugiego czytania projektu, które nie uzyskały poparcia Komisji Finansów Publicznych. (PAP)


 


 

POLECANE
Poseł PO otwarcie przyznał, że wypłata środków unijnych była uzależniona od obalenia rządu PiS gorące
Poseł PO otwarcie przyznał, że wypłata środków unijnych była uzależniona od obalenia rządu PiS

Podczas ośmiu lat rządów Zjednoczonej Prawicy Unia Europejska pod pretekstem "walki o praworządność" wstrzymywała wypłatę należnych Polsce środków, co ostatecznie stało się jednym z powodów upadku rządów Zjednoczonej Prawicy.

Rubio: Dla prezydenta Trumpa spotkanie z Putinem to nie ustępstwo z ostatniej chwili
Rubio: Dla prezydenta Trumpa spotkanie z Putinem to nie ustępstwo

Szef amerykańskiej dyplomacji Marco Rubio powiedział we wtorek, że Rosjanie stracili w lipcu 60 tys. żołnierzy. Rubio wskazał tę liczbę jako dowód, jak ważna jest wojna dla Putina. Przekonywał też, że samo spotkanie Donalda Trumpa z rosyjskim prezydentem nie jest ustępstwem.

Wstrząs w kopalni Knurów. Nie żyje poszukiwany górnik z ostatniej chwili
Wstrząs w kopalni Knurów. Nie żyje poszukiwany górnik

Po wielogodzinnej akcji ratowniczej po poniedziałkowym wieczornym wstrząsie w kopalni Knurów ratownicy dotarli do poszukiwanego górnika. Lekarz stwierdził jego zgon – przekazała we wtorek wieczorem Jastrzębska Spółka Węglowa.

Kaukaski Szlak Trumpa to katastrofa dla Rosji tylko u nas
Kaukaski "Szlak Trumpa" to katastrofa dla Rosji

Wszyscy skupiają się na zapowiedzianym w najbliższy piątek szczytem prezydentów USA i Rosji. Przeważają obawy, optymistów właściwie nie ma (nawet Trump takim się nie wydaje). Albo będzie układ niekorzystny dla Ukrainy, albo nic nie będzie – tak to na tę chwilę wygląda.

Karol Nawrocki: W miejscach, w których premier nie służy dobrze sprawie polskiej, zamierzam reagować z ostatniej chwili
Karol Nawrocki: W miejscach, w których premier nie służy dobrze sprawie polskiej, zamierzam reagować

- W miejscach, w których premier Donald Tusk w moim uznaniu i w uznaniu moich wyborców nie służy dobrze sprawie polskiej, zamierzam reagować; natomiast w sprawach, które wynikają ze współpracy rządu i prezydenta, będziemy współpracować - powiedział we wtorek w Polsat News prezydent Karol Nawrocki.

Nieoficjalnie: Szykują się potężne przetasowania w PO. Tusk układa partię na nowo z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Szykują się potężne przetasowania w PO. "Tusk układa partię na nowo"

Z najnowszych doniesień Onetu wynika, że w Platformie Obywatelskiej szykuje się prawdziwa rewolucja. Donald Tusk ma planować zmianę nazwy partii, wewnętrzne wybory, a także osłabienie wpływów niektórych członków ugrupowania.

Wypadek w kopalni Knurów. Nowe informacje ws. zaginionego górnika z ostatniej chwili
Wypadek w kopalni Knurów. Nowe informacje ws. zaginionego górnika

Ratownikom, którzy próbują dotrzeć do górnika poszkodowanego w poniedziałkowym wieczornym wstrząsie w kopalni Knurów, pozostało kilkadziesiąt metrów – wynika z wtorkowej informacji Jastrzębskiej Spółki Węglowej.

Upały nawet do 34 stopni. Wydano ostrzeżenia z ostatniej chwili
Upały nawet do 34 stopni. Wydano ostrzeżenia

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia drugiego stopnia przed upałami dla województw wielkopolskiego i opolskiego. Alerty obowiązują od środy 13 sierpnia od godziny 12:00 do piątku 15 sierpnia do godziny 20:00. W tym czasie maksymalna temperatura w ciągu dnia osiągnie od 30°C do 34°C, a w nocy termometry pokażą od 15°C do 19°C.

Komunikat dla mieszkańców i turystów w Warszawie z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców i turystów w Warszawie

Warszawskie Linie Turystyczne rozszerzają kursowanie swoich trzech popularnych promów: Słonka, Wilga i Pliszka. Promy rozpoczęły częstsze kursy w dni powszednie, a godziny rejsów zostały wydłużone.  

Spotkanie Trump-Putin. Zełenski zabiera głos z ostatniej chwili
Spotkanie Trump-Putin. Zełenski zabiera głos

Rozmowy prezydenta USA Donalda Trumpa i przywódcy Rosji Władimira Putina mogą być ważne dla ich dwustronnych stosunków, ale nie mogą oni podjąć żadnych decyzji dotyczących Ukrainy bez naszego udziału – oświadczył we wtorek prezydent Wołodymyr Zełenski.

REKLAMA

Sejm obciął fundusze mniejszości niemieckiej. "Żądamy, żeby Niemcy zaczęły przestrzegać praw człowieka i zobowiązań międzynarodowych"

Zmniejszenie nakładów na naukę języków mniejszości, to bardzo zła poprawka - mówił w Sejmie poseł Ryszard Galla (niez.). Nie może być tak, że w Polsce płacimy na mniejszość niemiecką i język niemiecki, a w Niemczech nie ma ani jednego euro dla mniejszości Polskiej - odparł szef MEiN Przemysław Czarnek. Zaoszczędzone środki zostaną przeznaczone na naukę języka polskiego w Niemczech.
 Sejm obciął fundusze mniejszości niemieckiej. 
/ PAP/Tomasz Gzell

Sejm w piątek zebrał się na jednodniowe posiedzenie, aby głosować m.in. nad projektem budżetu państwa na 2022 r. Jedna z poselskich poprawek do budżetu zakładała zmniejszenie w 2022 r. nakładów na naukę języków mniejszościowych i języka regionalnego.

Poprawkę zapowiadał na początku grudnia poseł Janusz Kowalski (Solidarna Polska). Poinformował wówczas, że "do budżetu zostanie zgłoszona poprawka rządowa zakładająca zmniejszenie w 2022 roku finansowanie nauki języka niemieckiego dla mniejszości niemieckiej o co najmniej 39 mln zł".

W piątek poseł Mniejszości Niemieckiej Ryszard Galla (niezrz.) zaapelował w Sejmie do posłów Zjednoczonej Prawicy, by raz jeszcze "pochylili się" nad tą poprawką. "To jest bardzo zła, bardzo szkodliwa, niekonstytucyjna poprawka" - podkreślił. Pytał także, jaki prezent przed świętami Sejm przygotuje tym osobom, których dotkną zmiany.

W odpowiedzi minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek zadał pytanie, jaki prezent rząd Republiki Federalnej Niemiec chciałby przygotować milionom Polaków żyjącym w Niemczech, którzy "nie mają złotówki finasowania" z rządu federalnego.

"Nie może być dalej tak, że w Polsce płacimy 236 mln zł na mniejszość niemiecką i język niemiecki, a w Niemczech - gdzie jest dwa i dwie dziesiąte miliona Polaków - nie ma ani jednego euro od rządu federalnego dla mniejszości Polskiej" - argumentował. "Dość tego. Żądamy, żeby Republika Federalna Niemiec zaczęła przestrzegać zobowiązań międzynarodowych i praw człowieka. Jeśli to będzie, przywrócimy te pieniądze" - zadeklarował.

Głos zabrał również poseł Kowalski. "Brawo Zjednoczona Prawica. Brawo Przemysław Czarnek. Przywracamy symetrię w polsko-niemieckich relacjach" - oświadczył. "Nie może być tak, że mniejszość niemiecka ma ćwierć miliarda złotych dotacji, a mniejszość polska, Polonia, jest szantażowana, dyskryminowana przez państwo niemieckie. Nie ma na to zgody" - mówił poseł. Podkreślił, że Zjednoczona Prawica przeznaczy te pieniądze na naukę języka polskiego w Niemczech.

Do poselskiej poprawki zakładającej zmniejszenie w 2022 r. nakładów na naukę języków mniejszościowych i języka regionalnego odniesiono się w przesłanym w czwartek PAP stanowisku strony mniejszościowej Komisji Wspólnej Rządu i Mniejszości Narodowych i Etnicznych.

"Strona mniejszościowa KWRiMNiE z oburzeniem i wielkim niepokojem przyjęła poparcie przez Komisję Finansów Publicznych Sejmu RP poprawki poselskiej do projektu budżetu państwa na 2022 r., wspartej przez Ministerstwo Edukacji i Nauki, zmierzającej do zmniejszenia o niemal 40 mln zł środków finansowych na część oświatową subwencji ogólnej, przysługującej z tytułu nauczania języków mniejszościowych i języka regionalnego w szkołach. Poprawka ta godzi w obywateli polskich należących do mniejszości białoruskiej, litewskiej, łemkowskiej, niemieckiej, ormiańskiej, słowackiej, romskiej, rosyjskiej, ukraińskiej, żydowskiej i społeczności posługującej się językiem regionalnym – kaszubskim" – napisał w stanowisku Grzegorz Kuprianowicz, współprzewodniczący komisji ze strony mniejszości.

Sejm w piątek przyjął ustawę budżetową na 2022 r. W trakcie głosowań zostały odrzucone wnioski o odrzucenie ustawy. Odrzucone zostały też wszystkie wnioski mniejszości, zgłoszone do projektu, a także wnioski, zgłoszone podczas drugiego czytania projektu, które nie uzyskały poparcia Komisji Finansów Publicznych. (PAP)


 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe