Afera KPO. Należące do Ringier Axel Springer Politico: Ból głowy kruchej koalicji

Portal Politico opublikował tekst na temat afery KPO. Pisze o dziwacznych dotacjach i uważa, że dały one tylko w ręce PiS argument w walce z "kruchą koalicją premiera Donalda Tuska".  
Donald Tusk Afera KPO. Należące do Ringier Axel Springer Politico: Ból głowy kruchej koalicji
Donald Tusk / PAP/Mikołaj Kuras

Co musisz wiedzieć?

  • Kontrowersyjne dotacje z programu HoReCa – zamiast realnego wsparcia dla sektora turystycznego i gastronomicznego część środków KPO została przeznaczona m.in. na jachty, sauny i kluby swingersów, co wywołało polityczną burzę.
  • Politico przyznaje, że ujawnione nadużycia osłabiają kruchą koalicję rządzącą i są wykorzystywane przez PiS do ataku na Tuska.
  • Tusk winą za bałagan obarcza PiS, twierdząc, że ich działania doprowadziły do opóźnień i presji na szybkie wydawanie środków, by uniknąć ich utraty.
  • Środki KPO były jednak wcześniej zamrożone przez UE, a ówczesna opozycja, w tym PO, aktywnie wspierała tę blokadę.

 

Zamiast pomocy przedsiębiorcom – polityczny ból głowy 

Środki z programu HoReCa miały pomóc małym i średnim przedsiębiorstwom turystycznym i hotelarskim w dywersyfikacji, aby mogły przetrwać kolejny kryzys

– pisze Politico i dodaje, że zamiast tego mapa programu przekształciła się w "polityczny ból głowy".  

Wydawnictwo, w tekście pod tytułem "Pieniądze na jachty i klub swingersów w czasie pandemii COVID-19 napędzają atak polskiej opozycji na Tuska", przypomniało, że program HoReCa o wartości 1,2 mld zł jest częścią 254 mld zł (59,8 mld euro), które Polska ma otrzymać z Narodowego Planu Odbudowy UE. Portal zaznacza, że Bruksela zamroziła fundusze za rządów PiS, a ich odblokowanie było główną obietnicą kampanii wyborczej Tuska w 2023 roku. 

 

Argumenty w ręku PiS 

Obecna afera z KPO, według portalu, nakłada na Tuska "nową presję" w i tak napiętej już sytuacji. Politico w pewien sposób przenosi jednak odpowiedzialność, podkreślając, że ministerstwo funduszy jest zarządzane przez Polską 2050, które "ma swoje problemy wizerunkowe, w tym letni skandal związany z nocnym spotkaniem z liderem PiS Jarosławem Kaczyńskim".
 

Kontrowersje zwróciły uwagę na rolę programu Polska 2050 w nadzorowaniu programu i dały PiS okazję do jednoczesnej krytyki obu liderów

– pisze Politico, twierdząc, że "afera stała się sposobem na zakwestionowanie zdolności Tuska do zarządzania koalicją i uwypuklenie napięć między premierem a Hołownią". 

 

Kruchość koalicji 

Wydawnictwo zauważa jednak kruchość koalicji Tuska i trudności w utrzymaniu jej spójności. Afera jest tego dowodem. 

Spór o wydatki pojawił się zaledwie kilka tygodni po tym, jak Tusk dokonał rekonstrukcji swojego gabinetu, próbując odzyskać dynamikę po przegranej w wyborach prezydenckich

– czytamy w Politico. 

 

Wybuch afery KPO i tłumaczenie Tuska: winne PiS

W mediach społecznościowych – szczególnie na platformie X – od czwartku pojawiają się liczne przykłady kontrowersyjnych projektów, które otrzymały wsparcie z KPO. Wśród nich znalazły się wydatki na luksusowe jachty, sauny, solaria, wymianę mebli czy zakup wirtualnych strzelnic.

W poniedziałek premier Donald Tusk ponownie odniósł się do afery związanej z wydatkowaniem środków z Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Według niego głównym problemem było dwuletnie opóźnienie w uruchomieniu pieniędzy i jest to wina… PiS.

Problem z całym KPO, nie tylko z tym procentem wydanych środków na branże hotelarsko-restauracyjną, polegał na tym, że Polska – przez PiS-owskie zablokowanie – mogła nie zdążyć wydać tych środków

– stwierdził Tusk.

Tusk podkreślał, że jego rząd musiał "nie tylko odblokować te środki, ale też stanąć – dosłownie na głowie – żeby zdążyć je wydać".

W związku z tym szukano różnych sposób, żeby możliwe szybko jak najwięcej pieniędzy trafiło do polskich beneficjentów, bo inaczej te środki by przepadły. 100% odpowiedzialności za ten wieloletni bałagan spada na poprzedników, którzy to zablokowali, a tym samym dali nam bardzo mało czasu, żeby móc te środki dobrze wydać. I żeby te środki trafiły do polskich firm

– stwierdził Tusk.

UE blokowała środki dla Polski

Premier Tusk zapomniał jednak dodać, że Polska nie otrzymała pieniędzy we właściwym terminie, ponieważ Bruksela je zamroziła, zasłaniając się "brakiem praworządności w Polsce". Do takiego kroku była jednak regularnie zachęcana przez polityków PO i innych ówczesnych partii opozycyjnych.  

Sam kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski mówił w 2018 roku wprost, że dzięki staraniom PO będą mrożone i zostaną odmrożone, gdy Platforma wygra wybory.


 

POLECANE
Manewry na Białorusi. Zełenski: Rosja „szykuje coś” z ostatniej chwili
Manewry na Białorusi. Zełenski: Rosja „szykuje coś”

Ministerstwo obrony w Mińsku poinformowało we wtorek, że siły zbrojne Białorusi i Rosji przeprowadzą wspólne ćwiczenia w dniach 12-16 września. Manewry odbędą się na terytorium Białorusi.

Wstrząsające znalezisko na plaży. Dramat wciąż wisi w powietrzu Wiadomości
Wstrząsające znalezisko na plaży. Dramat wciąż wisi w powietrzu

Do niecodziennego znaleziska doszło na plaży niedaleko Lizbony. Omal nie doszło do dramatu. Do akcji wkroczyły służby.

Wiadomości
Justyna Steczkowska wystąpi na Forum Ekonomicznym w Karpaczu

We wtorek 2 września, w południe, w Hotelu Gołębiewski w Karpaczu rozpocznie się XXXIV Forum Ekonomiczne – jedno z najważniejszych wydarzeń gospodarczo-politycznych Europy Środkowo-Wschodniej. Oprócz ponad 500 debat, sesji plenarnych i wydarzeń specjalnych uczestnicy Forum będą mogli wziąć udział w bogatym programie kulturalnym, którego kulminacją będzie koncert Justyny Steczkowskiej – jednej z największych gwiazd polskiej sceny muzycznej.

Machał banderowską flagą podczas koncertu Korża w Warszawie. Teraz przeprasza Wiadomości
Machał banderowską flagą podczas koncertu Korża w Warszawie. Teraz przeprasza

Wraca sprawa sobotniego koncertu białoruskiego rapera Maxa Korża. Zjechało się na niego wielu fanów, w dużej mierze Białorusinów i Ukraińców. Część z nich zachowywała się skandalicznie, wdając się w szarpaniny z ochroną i eksponując zakazane banderowskie flagi. Nagranie jednego z ukraińskich fanów obiegło media społecznościowe, wzbudzając oburzenie komentatorów. Dziś Ukrainiec postanowił  przeprosić. 

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy pilne
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Warszawscy tramwajarze poinformowali, że od piątku rozpoczynają remont torów na skrzyżowaniu Wolskiej i Skierniewickiej. W związku z tym tramwaje nie będą kursowały Wolską i Skierniewicką. Remont ma potrwać 4 tygodnie.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Prawie w całym kraju będzie cieplej niż w poniedziałek. Spokojna wyżowa pogoda ze słabym wiatrem i dużym usłonecznieniem przez większość dnia będzie sprzyjała rekreacji na świeżym powietrzu.

Afera KPO. Należące do Ringier Axel Springer Politico: Ból głowy kruchej koalicji z ostatniej chwili
Afera KPO. Należące do Ringier Axel Springer Politico: Ból głowy kruchej koalicji

Portal Politico opublikował tekst na temat afery KPO. Pisze o dziwacznych dotacjach i uważa, że dały one tylko w ręce PiS argument w walce z "kruchą koalicją premiera Donalda Tuska".  

Niepokojące doniesienia z granicy. Pilny komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące doniesienia z granicy. Pilny komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego zarówno ze strony Białorusi, jak i Niemiec.

Najnowszy sondaż partyjny. Tak się rozkładają sympatie Polaków pilne
Najnowszy sondaż partyjny. Tak się rozkładają sympatie Polaków

Według najnowszego sondażu partyjnego największym zaufaniem Polaków cieszy się rządząca Koalicja Obywatelska.

Afera KPO. Minister Żurek zdradził, co o niej sądzi gorące
Afera KPO. Minister Żurek zdradził, co o niej sądzi

Nie milkną echa afery KPO, w której z publicznych pieniędzy zostały zakupione takie dobra, jak jachty czy mobilne ekspresy do kawy. Głos w sprawie zabrał też minister Waldemar Żurek.

REKLAMA

Afera KPO. Należące do Ringier Axel Springer Politico: Ból głowy kruchej koalicji

Portal Politico opublikował tekst na temat afery KPO. Pisze o dziwacznych dotacjach i uważa, że dały one tylko w ręce PiS argument w walce z "kruchą koalicją premiera Donalda Tuska".  
Donald Tusk Afera KPO. Należące do Ringier Axel Springer Politico: Ból głowy kruchej koalicji
Donald Tusk / PAP/Mikołaj Kuras

Co musisz wiedzieć?

  • Kontrowersyjne dotacje z programu HoReCa – zamiast realnego wsparcia dla sektora turystycznego i gastronomicznego część środków KPO została przeznaczona m.in. na jachty, sauny i kluby swingersów, co wywołało polityczną burzę.
  • Politico przyznaje, że ujawnione nadużycia osłabiają kruchą koalicję rządzącą i są wykorzystywane przez PiS do ataku na Tuska.
  • Tusk winą za bałagan obarcza PiS, twierdząc, że ich działania doprowadziły do opóźnień i presji na szybkie wydawanie środków, by uniknąć ich utraty.
  • Środki KPO były jednak wcześniej zamrożone przez UE, a ówczesna opozycja, w tym PO, aktywnie wspierała tę blokadę.

 

Zamiast pomocy przedsiębiorcom – polityczny ból głowy 

Środki z programu HoReCa miały pomóc małym i średnim przedsiębiorstwom turystycznym i hotelarskim w dywersyfikacji, aby mogły przetrwać kolejny kryzys

– pisze Politico i dodaje, że zamiast tego mapa programu przekształciła się w "polityczny ból głowy".  

Wydawnictwo, w tekście pod tytułem "Pieniądze na jachty i klub swingersów w czasie pandemii COVID-19 napędzają atak polskiej opozycji na Tuska", przypomniało, że program HoReCa o wartości 1,2 mld zł jest częścią 254 mld zł (59,8 mld euro), które Polska ma otrzymać z Narodowego Planu Odbudowy UE. Portal zaznacza, że Bruksela zamroziła fundusze za rządów PiS, a ich odblokowanie było główną obietnicą kampanii wyborczej Tuska w 2023 roku. 

 

Argumenty w ręku PiS 

Obecna afera z KPO, według portalu, nakłada na Tuska "nową presję" w i tak napiętej już sytuacji. Politico w pewien sposób przenosi jednak odpowiedzialność, podkreślając, że ministerstwo funduszy jest zarządzane przez Polską 2050, które "ma swoje problemy wizerunkowe, w tym letni skandal związany z nocnym spotkaniem z liderem PiS Jarosławem Kaczyńskim".
 

Kontrowersje zwróciły uwagę na rolę programu Polska 2050 w nadzorowaniu programu i dały PiS okazję do jednoczesnej krytyki obu liderów

– pisze Politico, twierdząc, że "afera stała się sposobem na zakwestionowanie zdolności Tuska do zarządzania koalicją i uwypuklenie napięć między premierem a Hołownią". 

 

Kruchość koalicji 

Wydawnictwo zauważa jednak kruchość koalicji Tuska i trudności w utrzymaniu jej spójności. Afera jest tego dowodem. 

Spór o wydatki pojawił się zaledwie kilka tygodni po tym, jak Tusk dokonał rekonstrukcji swojego gabinetu, próbując odzyskać dynamikę po przegranej w wyborach prezydenckich

– czytamy w Politico. 

 

Wybuch afery KPO i tłumaczenie Tuska: winne PiS

W mediach społecznościowych – szczególnie na platformie X – od czwartku pojawiają się liczne przykłady kontrowersyjnych projektów, które otrzymały wsparcie z KPO. Wśród nich znalazły się wydatki na luksusowe jachty, sauny, solaria, wymianę mebli czy zakup wirtualnych strzelnic.

W poniedziałek premier Donald Tusk ponownie odniósł się do afery związanej z wydatkowaniem środków z Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Według niego głównym problemem było dwuletnie opóźnienie w uruchomieniu pieniędzy i jest to wina… PiS.

Problem z całym KPO, nie tylko z tym procentem wydanych środków na branże hotelarsko-restauracyjną, polegał na tym, że Polska – przez PiS-owskie zablokowanie – mogła nie zdążyć wydać tych środków

– stwierdził Tusk.

Tusk podkreślał, że jego rząd musiał "nie tylko odblokować te środki, ale też stanąć – dosłownie na głowie – żeby zdążyć je wydać".

W związku z tym szukano różnych sposób, żeby możliwe szybko jak najwięcej pieniędzy trafiło do polskich beneficjentów, bo inaczej te środki by przepadły. 100% odpowiedzialności za ten wieloletni bałagan spada na poprzedników, którzy to zablokowali, a tym samym dali nam bardzo mało czasu, żeby móc te środki dobrze wydać. I żeby te środki trafiły do polskich firm

– stwierdził Tusk.

UE blokowała środki dla Polski

Premier Tusk zapomniał jednak dodać, że Polska nie otrzymała pieniędzy we właściwym terminie, ponieważ Bruksela je zamroziła, zasłaniając się "brakiem praworządności w Polsce". Do takiego kroku była jednak regularnie zachęcana przez polityków PO i innych ówczesnych partii opozycyjnych.  

Sam kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski mówił w 2018 roku wprost, że dzięki staraniom PO będą mrożone i zostaną odmrożone, gdy Platforma wygra wybory.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe