Karol Nawrocki: W miejscach, w których premier nie służy dobrze sprawie polskiej, zamierzam reagować

Co musisz wiedzieć:
- Prezydent Karol Nawrocki podkreślił, że będzie reagował tam, gdzie w jego ocenie Donald Tusk nie działa w interesie Polski, ale w innych obszarach chce współpracować z rządem.
- Zapowiedział zaproszenie szefa MSZ Radosława Sikorskiego do Pałacu Prezydenckiego oraz zorganizowanie posiedzenia Rady Gabinetowej jeszcze w sierpniu.
- Wskazał, że został wybrany przez ponad 10,5 mln Polaków, a jego rolą jest realizacja prerogatyw konstytucyjnych i kontrola działań rządu.
- Ponadto pozytywnie ocenił współpracę z Szymonem Hołownią i Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem.
Relacje z Tuskiem i Sikorskim
Prezydent został też zapytany o to, czy spotka się z ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim.
– Zaproszę pana ministra Sikorskiego do Pałacu Prezydenckiego, żeby omówić kwestie, które wynikają z moich kompetencji, a są także związane z polem aktywności pana ministra – zapowiedział.
Dopytywany o relacje z premierem Donaldem Tuskiem Nawrocki zastrzegł, że wyobraża sobie te relacje „w sposób zrównoważony”.
– To znaczy w tych miejscach, w których pan premier Tusk w moim uznaniu i w uznaniu wyborców, którzy mnie wybrali – ponad 10,5 miliona (osób – PAP) – nie służy dobrze sprawie polskiej, zamierzam w sposób jasny reagować. Natomiast w tych sprawach, które wynikają ze współpracy polskiego rządu i prezydenta, będziemy, mam nadzieję, współpracować. To jest rzecz naturalna – ocenił.
Zdaniem Nawrockiego prezydent i premier nie muszą się „ani lubić, ani spędzać ze sobą nadzwyczaj dużo czasu, żeby móc w sposób normalny, z dobrym owocem, z dobrym efektem dla Polski, współpracować w takich kwestiach, które są dla Polski ważne”.
Przypomniał, że zaprosił premiera Donalda Tuska na posiedzenie Rady Gabinetowej. – Niebawem wyjdą formalne zaproszenia. Także będą takie pola, na których wspólnie będziemy dyskutować i zastanawiać się nad przyszłością Polski – zapewnił. Dodał, że posiedzenie Rady Gabinetowej odbędzie się jeszcze w sierpniu.
- ZUS wydał pilny komunikat
- Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy
- Deportacje po koncercie na Narodowym. Postępowanie wobec 63 Ukraińców i Białorusinów
- Jednak się rozstaną. Roksana Węgiel i Kevin Mglej ogłosili smutne wieści
- Tatry: 17-latka niemal umarła po wypiciu wody ze strumienia
- „Wygasimy światła Warszawy”. Komunikat dla mieszkańców stolicy
- Komunikat dla mieszkańców Katowic
- PGE wydała pilny komunikat
"Jeśli premier Donald Tusk dobrze zna Konstytucję..."
Nawrocki odniósł się też do słów Donalda Tuska, który zapowiedział, że „wszędzie tam, gdzie będzie chciał przeszkadzać, zobaczy, na czym polega reguła konstytucyjna, to znaczy, kto rządzi w kraju”.
– Realna polityka polega na tym, że Polacy wybierają swojego prezydenta, który ma obecnie najświeższy mandat i cieszy się największym bezpośrednim poparciem polskich wyborców także po to, aby panu premierowi Donaldowi Tuskowi mówił o tym, czego nie zrobił przez półtora roku, a co obiecał. Po to wybierają Polacy swojego prezydenta, aby realizował prerogatywy zapisane w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Także po to, aby był ich głosem – zaznaczył.
– Jeśli premier Donald Tusk dobrze zna Konstytucję Rzeczypospolitej i szanuje polską demokrację i wybór ponad 10 milionów Polaków, to ta współpraca powinna się ułożyć na takich zasadach, jak to jest zapisane wolą Polaków i wolą konstytucji – zastrzegł.
Dodał, że „najpierw wypadałoby, żeby (premier Donald Tusk – PAP) pogratulował i przyjechał na dyskusję do prezydenta o przyszłości Polski”.
Współpraca z Hołownią
Zapytany, czy dogadał się z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią tak, aby zgłoszone przez niego projekty zmian w ustawach były szybko procedowane i nie trafiły do tej sejmowej zamrażarki, Nawrocki odpowiedział, że współpracę z Hołownią ocenia jako „bardzo dobrą”.
– Liczę na współpracę z panem marszałkiem. Wokół zaprzysiężenia ta współpraca była, mogę powiedzieć, wzorowa – tak mówili moi współpracownicy. Wszystko było przygotowane. Więc zarówno z panem marszałkiem Szymonem Hołownią, jak i z panem wicepremierem (Władysławem) Kosiniakiem-Kamyszem wokół spraw państwowych i niebawem też zobaczymy kolejne ich owoce, choćby wokół nominacji generalskich, które mam nadzieję spotkają się z kontrasygnatą pana premiera – zapowiedział.