Praca zgodnie z przepisami bhp i prawem pracy godzi w interesy sieci handlowej?

W ślad za ogólnopolską akcją protestacyjną pracowników handlu przeprowadzoną 2 maja br. pojawiły się próby ograniczenia działalności związkowej. Czy protest pracowników supermarketów przyniesie efekty i zmusi zarządy zagranicznych operatorów sklepów do zmiany podejścia do praw pracowniczych?
T. Gutry Praca zgodnie z przepisami bhp i prawem pracy godzi w interesy sieci handlowej?
T. Gutry / Tygodnik Solidarność

Sądząc z sygnałów napływających do nas od pracowników sieci „Biedronka” droga jeszcze daleka. Na razie kierownicy regionalni tej sieci rozsyłają wiadomości sms do kierowników sklepów o zakazie kolportowania materiałów związkowych  w pomieszczeniach socjalnych sklepów.

Przypomnijmy, że przeprowadzona 2 maja ogólnopolska akcja protestacyjna w sieciach handlowych polegała na skrupulatnym i dokładnym wykonywaniu powierzonych obowiązków i przestrzeganiu obowiązujących procedur. Były też rozdawane ulotki informujące o przyczynach protestu. Nie we wszystkich sklepach akcja się powiodła, ale jej nagłośnienie nakierowało uwagę klientów na problemy pracowników sieci handlowych.

Jednak zarząd portugalskiej spółki Jeronimo Martins, do której należy sieć dyskontów pod nazwą Biedronka, twierdzi, że majowy protest był nielegalny. W dwóch miejscowościach – jak się dowiadujemy, udzielone zostały nagany za udział w proteście.

- Jak można uznać za nielegalną akcję protestacyjną wypełnianie regulaminu pracy, przestrzeganie zasad bhp i porządku? Czyżby ktoś uznał, że przestrzeganie prawa może kolidować z dobrem firmy? Przecież to absurd jeśli udziela się nagany za wypełnianie w sposób należyty obowiązków. Czy przestrzegając przepisów i procedur wewnętrznych naraża się firmę na straty?

– mówi Piotr Adamczak, lider NSZZ „Solidarność” w JMP, jednocześnie zapewniając, że związek poinformował zarząd spółki o akcji.

- 29 kwietnia br. poinformowaliśmy, że protest jest ogólnokrajową akcją sekcji pracowników handlu naszego związku, że nie jest to odstąpienie od pracy, a praca zgodnie z przepisami bhp, z dochowaniem procedury obowiązującej w firmie. Zaznaczyliśmy, że nie jest to strajk i nie ma mowy o odstąpieniu pracowników od pracy. Przeciwnie, pracownicy mieli w tym dniu pracować zgodnie z przepisami prawa, bhp i procedurami wewnętrznymi firmy

– dodaje Adamczak.

Przypomnijmy, że i regulamin wewnętrzny zakładu pracy nie może stać w sprzeczności z ustawą o związkach zawodowych i prawem pracy.

Z kolei jak poinformował „Dziennik Gazeta Prawna” osoby w przeszłości zatrudnione w „Biedronce” postanowiły walczyć o odszkodowanie od sieci za naruszanie praw do bezpiecznych i higienicznych warunków pracy. W pozwie byli pracownicy podnoszą , iż byli dopuszczani do pracy bez ważnych badań lekarskich, zezwalających na wykonywanie czynności, do których byli faktycznie przydzieleni, a nie tych zapisanych w umowie. Chodzi przy tym o kasjerów-sprzedawców, których obowiązkiem było też rozładowywanie dostaw, co wiąże się z dźwiganiem ciężarów i transport ładunków na wózkach ręcznych.

– Podstawą do wyliczenia zadośćuczynienia było dla nas orzeczenie, które zapadło w przypadku jednej z pracownic Biedronki. Pozwoliło to nam na ustalenie dochodzonego wymiaru zadośćuczynienia na poziomie 3,6 tys. zł za każdy rok pracy

– komentuje Olga Malinowska, radca prawny Kancelarii Radców Prawnych i Adwokatów Lech Obara i Współpracownicy na łamach DGP.

– Osoby zatrudnione kiedyś w sieci dostrzegają przykładanie coraz większej wagi do poszanowania praw pracowników oraz większą wrażliwość w odniesieniu do warunków pracy. Uznali, że przyszła ich pora

– dodaje mec. Lech Obara w rozmowie z Dziennikiem Gazetą Prawną.

Jeronimo Martins, właściciel Biedronki, utrzymuje, że kierowane pod adresem sieci zarzuty, dotyczące m.in. manipulacji w wyliczeniu czasu pracy i sprawy, które toczyły się z powództw byłych pracowników o godziny nadliczbowe, zostały prawomocnie zakończone.

Tymczasem dotarły do nas sygnały o relokacji pracowników do sklepów na Wybrzeżu w sezonie letnim w ramach obowiązków służbowych, ale bez określenia zasad przeniesienia i bez poinformowania pracowników o warunkach wynagrodzenia i zakwaterowania.

Czekamy na odpowiedź JMP na pytania jaką liczbę pracowników skieruje spółka do obsługi sklepów sieci „Biedronka” na Wybrzeżu z innych rejonów Kraju i na jakich warunkach i na jak długo zostaną oddelegowani pracownicy sieci do obsługi zwiększonego ruchu turystycznego w rejonach nadmorskich?

/ Źródło: www.solidarnosc.gda.pl


 

POLECANE
Szwedzka armia ma dosyć farm wiatrowych na Bałtyku z ostatniej chwili
Szwedzka armia ma dosyć farm wiatrowych na Bałtyku

Jak donoszą szwedzkie media, szwedzkie Siły Zbrojne próbują zatrzymać rozwój energetyki wiatrowej na Bałtyku.

Tadeusz Płużański: Sowiecka aneksja polskich Kresów tylko u nas
Tadeusz Płużański: Sowiecka aneksja polskich Kresów

1 listopada 1939 r. Rada Najwyższa ZSRS podjęła bezprawną decyzję o przyłączeniu anektowanych ziem wschodnich Rzeczypospolitej Polskiej do Białoruskiej oraz Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Sowieckiej.

USA mylą się sądząc, że Moskwa nie użyje broni jądrowej z ostatniej chwili
"USA mylą się sądząc, że Moskwa nie użyje broni jądrowej"

USA mylą się sądząc, że Moskwa nie użyje broni jądrowej; zrobi to, jeśli jej istnienie będzie zagrożone – oświadczył w sobotę były prezydent i premier Rosji Dmitrij Miedwiediew. Jego wypowiedź przytoczył Reuters, powołując się na rosyjskie media.

Najwyższy przywódca Iranu grozi Izraelowi i USA miażdżącą odpowiedzią za izraelskie ataki z ostatniej chwili
Najwyższy przywódca Iranu grozi Izraelowi i USA "miażdżącą odpowiedzią" za izraelskie ataki

Najwyższy przywódca polityczny i duchowy Iranu Ali Chamenei zagroził Izraelowi i USA "miażdżącą odpowiedzią" za ataki izraelskiej armii i jej sojuszników – podała w sobotę agencja AP. Polityk nie sprecyzował czasu ataku, ani jego zakresu.

Znany muzyk z ukrycia nagrał Jarosława Kaczyńskiego na Powązkach z ostatniej chwili
Znany muzyk z ukrycia nagrał Jarosława Kaczyńskiego na Powązkach

Znany i kontrowersyjny wokalista Ralph Kamiński opublikował w mediach społecznościowych nagranie wideo z Jarosławem Kaczyńskim. Prezes PiS w asyście ochroniarzy przybył na Cmentarz Powązkowski w Warszawie.

Całkowicie załamani. Pilne oświadczenie Pałacu Buckingham z ostatniej chwili
"Całkowicie załamani". Pilne oświadczenie Pałacu Buckingham

Na oficjalnych kanałach mediów społecznościowych brytyjskiej rodziny królewskiej opublikowano pilne oświadczenie króla Karola III. 

Szykuje się nowe tąpnięcie w koalicji. Warunki rynkowe się zmieniają z ostatniej chwili
Szykuje się nowe tąpnięcie w koalicji. "Warunki rynkowe się zmieniają"

Wraz z wyłanianiem kandydatów na prezydenta w koalicji rządzącej wraca temat rotacyjności funkcji marszałka Sejmu. Polska 2050 nie wyklucza renegocjacji umowy koalicyjnej; Lewica dopuszcza - ale w kwestiach programowych, nie personalnych.

Der Spiegel: Tusk jest rozczarowany i stracił nadzieję, że Scholz mu pomoże z ostatniej chwili
Der Spiegel: Tusk jest rozczarowany i stracił nadzieję, że Scholz mu pomoże

Publicysta niemieckiego dziennika "Der Spiegel" Konstantin von Hammerstein w najnowszej publikacji stwierdza, że choć w Warszawie zmieniła się władza i obie strony liczyły na poprawę relacji, Polska i Niemcy wciąż oddalają się od siebie. 

Dolnośląskie: Autobus dachował na A4 z ostatniej chwili
Dolnośląskie: Autobus dachował na A4

Jak podaje RMF FM, na autostradzie A4 w kierunku Wrocławia w województwie dolnośląskim doszło do groźnego wypadku. Na wysokości Budziwojowa koło Legnicy pojazd zjechał z trasy i dachował. 

Przemysław Czarnek: Ruszam w Polskę, by mobilizować wyborców prawicy z ostatniej chwili
Przemysław Czarnek: Ruszam w Polskę, by mobilizować wyborców prawicy

Poseł Przemysław Czarnek, wymieniany jako możliwy kandydat PiS na prezydenta, powiedział PAP, że 5 listopada rusza w objazd po kraju, by mobilizować wyborców prawicy do głosowania na kandydata tego ugrupowania - ktokolwiek nim będzie. Jak dodał, z całą pewnością dobrym kandydatem byłby Karol Nawrocki.

REKLAMA

Praca zgodnie z przepisami bhp i prawem pracy godzi w interesy sieci handlowej?

W ślad za ogólnopolską akcją protestacyjną pracowników handlu przeprowadzoną 2 maja br. pojawiły się próby ograniczenia działalności związkowej. Czy protest pracowników supermarketów przyniesie efekty i zmusi zarządy zagranicznych operatorów sklepów do zmiany podejścia do praw pracowniczych?
T. Gutry Praca zgodnie z przepisami bhp i prawem pracy godzi w interesy sieci handlowej?
T. Gutry / Tygodnik Solidarność

Sądząc z sygnałów napływających do nas od pracowników sieci „Biedronka” droga jeszcze daleka. Na razie kierownicy regionalni tej sieci rozsyłają wiadomości sms do kierowników sklepów o zakazie kolportowania materiałów związkowych  w pomieszczeniach socjalnych sklepów.

Przypomnijmy, że przeprowadzona 2 maja ogólnopolska akcja protestacyjna w sieciach handlowych polegała na skrupulatnym i dokładnym wykonywaniu powierzonych obowiązków i przestrzeganiu obowiązujących procedur. Były też rozdawane ulotki informujące o przyczynach protestu. Nie we wszystkich sklepach akcja się powiodła, ale jej nagłośnienie nakierowało uwagę klientów na problemy pracowników sieci handlowych.

Jednak zarząd portugalskiej spółki Jeronimo Martins, do której należy sieć dyskontów pod nazwą Biedronka, twierdzi, że majowy protest był nielegalny. W dwóch miejscowościach – jak się dowiadujemy, udzielone zostały nagany za udział w proteście.

- Jak można uznać za nielegalną akcję protestacyjną wypełnianie regulaminu pracy, przestrzeganie zasad bhp i porządku? Czyżby ktoś uznał, że przestrzeganie prawa może kolidować z dobrem firmy? Przecież to absurd jeśli udziela się nagany za wypełnianie w sposób należyty obowiązków. Czy przestrzegając przepisów i procedur wewnętrznych naraża się firmę na straty?

– mówi Piotr Adamczak, lider NSZZ „Solidarność” w JMP, jednocześnie zapewniając, że związek poinformował zarząd spółki o akcji.

- 29 kwietnia br. poinformowaliśmy, że protest jest ogólnokrajową akcją sekcji pracowników handlu naszego związku, że nie jest to odstąpienie od pracy, a praca zgodnie z przepisami bhp, z dochowaniem procedury obowiązującej w firmie. Zaznaczyliśmy, że nie jest to strajk i nie ma mowy o odstąpieniu pracowników od pracy. Przeciwnie, pracownicy mieli w tym dniu pracować zgodnie z przepisami prawa, bhp i procedurami wewnętrznymi firmy

– dodaje Adamczak.

Przypomnijmy, że i regulamin wewnętrzny zakładu pracy nie może stać w sprzeczności z ustawą o związkach zawodowych i prawem pracy.

Z kolei jak poinformował „Dziennik Gazeta Prawna” osoby w przeszłości zatrudnione w „Biedronce” postanowiły walczyć o odszkodowanie od sieci za naruszanie praw do bezpiecznych i higienicznych warunków pracy. W pozwie byli pracownicy podnoszą , iż byli dopuszczani do pracy bez ważnych badań lekarskich, zezwalających na wykonywanie czynności, do których byli faktycznie przydzieleni, a nie tych zapisanych w umowie. Chodzi przy tym o kasjerów-sprzedawców, których obowiązkiem było też rozładowywanie dostaw, co wiąże się z dźwiganiem ciężarów i transport ładunków na wózkach ręcznych.

– Podstawą do wyliczenia zadośćuczynienia było dla nas orzeczenie, które zapadło w przypadku jednej z pracownic Biedronki. Pozwoliło to nam na ustalenie dochodzonego wymiaru zadośćuczynienia na poziomie 3,6 tys. zł za każdy rok pracy

– komentuje Olga Malinowska, radca prawny Kancelarii Radców Prawnych i Adwokatów Lech Obara i Współpracownicy na łamach DGP.

– Osoby zatrudnione kiedyś w sieci dostrzegają przykładanie coraz większej wagi do poszanowania praw pracowników oraz większą wrażliwość w odniesieniu do warunków pracy. Uznali, że przyszła ich pora

– dodaje mec. Lech Obara w rozmowie z Dziennikiem Gazetą Prawną.

Jeronimo Martins, właściciel Biedronki, utrzymuje, że kierowane pod adresem sieci zarzuty, dotyczące m.in. manipulacji w wyliczeniu czasu pracy i sprawy, które toczyły się z powództw byłych pracowników o godziny nadliczbowe, zostały prawomocnie zakończone.

Tymczasem dotarły do nas sygnały o relokacji pracowników do sklepów na Wybrzeżu w sezonie letnim w ramach obowiązków służbowych, ale bez określenia zasad przeniesienia i bez poinformowania pracowników o warunkach wynagrodzenia i zakwaterowania.

Czekamy na odpowiedź JMP na pytania jaką liczbę pracowników skieruje spółka do obsługi sklepów sieci „Biedronka” na Wybrzeżu z innych rejonów Kraju i na jakich warunkach i na jak długo zostaną oddelegowani pracownicy sieci do obsługi zwiększonego ruchu turystycznego w rejonach nadmorskich?

/ Źródło: www.solidarnosc.gda.pl



 

Polecane
Emerytury
Stażowe