Sejmowa komisja poparła projekt uszczelniający zakaz handlu w niedziele

Sejmowa Komisja Polityki Społecznej i Rodziny poparła projekt uszczelniający zakaz handlu w niedziele i wprowadziła do niego poprawki, w tym m.in. wydłużającą z 14 dni do 3 miesięcy vacatio legis.
 Sejmowa komisja poparła projekt uszczelniający zakaz handlu w niedziele
/ fot. Pixabay

Sejmowa Komisja Polityki Społecznej i Rodziny zarekomendowała we wtorek po pierwszym czytaniu kilka poprawek do projektu ustawy uszczelniającej zakaz handlu w niedziele. Wśród zgłaszających poprawki był wnioskodawca projektu poseł Janusz Śniadek (PiS), który m.in. zaproponował, na wniosek strony społecznej, wydłużenie vacatio legis do 3 miesięcy, które początkowo ustanowiono na 14 dni.

Kolejna zaaprobowana przez komisję poprawka wnioskodawcy ma doprecyzować kwestię prowadzenia ewidencji działalności, którą będzie kontrolować Państwowa Inspekcja Pracy. Komisja zaakceptowała ponadto uwagi biura legislacyjnego, które miały charakter redakcyjno-korekcyjny.

Jak mówił podczas pierwszego czytania projektu poseł wnioskodawca, ustawa ograniczająca handel w niedziele, która weszła w życie w 1 marca 2018 roku okazała się być obchodzona, dlatego powstał projekt jej uszczelnienia. "Plagą i patologią stało się powoływanie przez niektóre podmioty na działalność pocztową, aby ominąć przepisy tej ustawy, przy czym w większości jest to fikcyjne" - wskazał.

Dodał, że początkowo nie było to dużym problemem, dopóki tylko sieć sklepów Żabka wykorzystywała ten wybieg, problem pojawił się, gdy coraz więcej dużych sieci handlowych zaczęło to robić. "Dziś już około 20 sieci handlowe otwiera swoje sklepy, korzystając z tej luki, co jest najwyższą patologią" - zaznaczył. "Ta patologia zaczęła urągać powadze państwa" - ocenił.

Wyjaśnił, że zgodnie z projektem sklep będzie mógł prowadzić działalność w niedziele niehandlowe jako placówka pocztowa, pod warunkiem że ten rodzaj działalności będzie dla niego przeważający, przychody z niej rzeczywiście przekroczą 50 proc. pozostałych przychodów.

"Zostanie wprowadzony obowiązek prowadzenia ewidencji pokazującej, jakie są przychody z tej przeważającej działalności, a jakie z pozostałej" – zaznaczył Śniadek. Dodał, że Inspekcja Pracy będzie badała ten rejestr. Jak zaznaczył, projekt wprowadza też nową definicję przeważającej działalności, której celem jest ograniczenie zbyt częstej zmiany działalności głównej.

Poseł wnioskodawca wskazał ponadto, powołując się na analizę ministerstwa rozwoju i przedsiębiorczości z 2019 r., że beneficjentami ograniczenia handlu w niedziele są także inne branże, w tym m.in. turystyczna, restauracyjna, czyli szeroko rozumianej ekonomii czasu wolnego.

Jak wskazywali posłowie z opozycji, ustawa, która wprowadziła zakaz handlu w niedziele od początku była źle napisana i jest dziurawa oraz społecznie nieakceptowalna. "Dlatego będziemy wnioskować o zlikwidowanie tego zakazu z ustawowym zagwarantowaniem minimum dwóch wolnych niedziel dla pracowników w handlu" - przekonywał poseł Piotr Borys (KO).

Przypomniał, że są w tej sprawie projekty ustaw, łączące potrzeby Polaków chcących robić zakupy w niedziele i pracowników handlowych.

Posłanka Magdalena Biejat (Lewica) zwróciła uwagę, że Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców wydał pozytywną opinię do projektu uszczelniającego przepisy dot. ograniczenia handlu w niedziele.

Z kolei posłanka (KO) Marzena Okła-Drewnowicz przytoczyła dane z ministerstwa rozwoju, z których wynika, że w 2019 r. ponad 2 tys. małych sklepików spożywczych zniknęło z polskich ulic, w 2020 r. było to ponad 1600, przybyło za to w obu tych latach dyskontów i supermarketów. W jej ocenie zakaz handlu w niedziele spowodował, że Polacy zaczęli robić duże zakupy w dużych sieciach handlowych w piątki i soboty, a ograniczyli zakupy w małych sklepikach, dlatego one upadają.

Ustawa wprowadzająca stopniowo zakaz handlu w niedziele weszła w życie w 1 marca 2018 r. Od 2020 r. zakaz handlu nie obowiązuje jedynie w siedem niedziel w roku. Ustawa o zakazie handlu w niedziele przewiduje katalog 32 wyłączeń. Zakaz nie obejmuje m.in. działalności pocztowej, nie obowiązuje w cukierniach, lodziarniach, na stacjach paliw płynnych, w kwiaciarniach, w sklepach z prasą ani w kawiarniach. Za złamanie zakazu handlu w niedziele grozi od 1000 zł do 100 tys. zł kary, a przy uporczywym łamaniu ustawy – kara ograniczenia wolności.


 

POLECANE
Argentyna już żałuje przyjęcia ideologii gender tylko u nas
Argentyna już żałuje przyjęcia ideologii gender

Argentyna ponad dekadę temu wprowadziła „prawo do samostanowienia” dla transseksualistów. Teraz kraj zaczyna dostrzegać tragiczne konsekwencje promowania ideologii gender: wielokrotny przestępca zgwałcił tam kobietę, z którą przebywał w tej samej celi w więzieniu. Ofiara „trans kobiety” zaszła nawet w ciążę.

Niemieckie służby podały nowe dane nt. podrzuconych Polakom imigrantów z ostatniej chwili
Niemieckie służby podały nowe dane nt. podrzuconych Polakom imigrantów

W ostatnich dniach niemieckie służby odesłały do Polski dwóch migrantów – mężczyznę z Syrii i Turkmenistanu. Informacje na ten temat podała niemiecka policja.

Znany biznesmen i była gwiazda TVN wygrali w sądzie z Facebookiem z ostatniej chwili
Znany biznesmen i była gwiazda TVN wygrali w sądzie z Facebookiem

"Kolejny ważny krok w walce z @Meta o ochronę naszego wizerunku i dobrego imienia! (...) Sąd w pełni przyznał nam rację i udzielił nam zabezpieczenia na maksymalny możliwy czas" – informuje na platformie X założyciel InPost Rafał Brzoska, wraz z żoną Omeną Mensah – polską dziennikarką, prezenterką, byłą gwiazdą telewizji TVN.

Daniel Obajtek o decyzji PKW: Najlepiej udusić partię, która wygrała wybory polityka
Daniel Obajtek o decyzji PKW: Najlepiej udusić partię, która wygrała wybory

W wywiadzie dla Telewizji Republika europoseł Daniel Obajtek skomentował decyzję PKW o odrzuceniu sprawozdania finansowego PiS.

Politico: Wielka Brytania jest gotowa do walki z Putinem we Wschodniej Europie z ostatniej chwili
Politico: Wielka Brytania jest gotowa do walki z Putinem we Wschodniej Europie

Zastępca szefa brytyjskiego sztabu obrony Rob Magowan w wypowiedzi przed komisją obrony w Izbie Gmin stwierdził, że Wielka Brytania jest gotowa do walki z Rosją, gdyby ta zaatakowała kraj Europy Wschodniej.

Zamieszanie wokół kandydata PiS na prezydenta. Rzecznik PiS zabiera głos z ostatniej chwili
Zamieszanie wokół kandydata PiS na prezydenta. Rzecznik PiS zabiera głos

"W związku z wieloma pytaniami dotyczącymi naszego kandydata w nadchodzących wyborach prezydenckich, a także licznymi publikacjami medialnymi pragnę przekazać, iż nie zapadła w tej sprawie ŻADNA decyzja. O tym kto będzie kandydatem PiS kierownictwo formacji poinformuje w najbliższych dniach" – przekazał na platformie X rzecznik PiS Rafał Bochenek. 

wPolityce.pl: PiS nie podjęło decyzji o wystawieniu Karola Nawrockiego jako kandydata na prezydenta z ostatniej chwili
wPolityce.pl: PiS nie podjęło decyzji o wystawieniu Karola Nawrockiego jako kandydata na prezydenta

Zaskakujący zwrot akcji ws. Karola Nawrockiego? Wbrew temu, co podała Telewizja Republika, portal wPolityce.pl twierdzi, że Prawo i Sprawiedliwość nie podjęło decyzji o wystawieniu Karola Nawrockiego jako kandydata partii na prezydenta.

Pierwsze problemy w nowej administracji Trumpa. Chodzi o Matta Gaetza polityka
Pierwsze problemy w nowej administracji Trumpa. Chodzi o Matta Gaetza

Senator Matt Gaetz na pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował, że rezygnuje z nominacji na szefa departamentu sprawiedliwości. Decyzję podjął po wcześniejszym spotkaniu z resztą senatorów.

Telewizja Republika: Oto kandydat PiS na prezydenta z ostatniej chwili
Telewizja Republika: Oto kandydat PiS na prezydenta

Telewizja Republika poinformowała powołując się na swoje źródła, że kandydatem PiS na prezydenta będzie prezes IPN Karol Nawrocki.

Putin: Przeciwko tym krajom możemy użyć nowych rakiet z ostatniej chwili
Putin: Przeciwko tym krajom możemy użyć nowych rakiet

Władimir Putin nie wykluczył w czwartek użycia nowych rakiet przeciwko krajom, które pozwoliły Ukrainie atakować swoimi pociskami terytorium Rosji. Oznajmił, że Moskwa jest gotowa na wszystkie scenariusze w tym konflikcie.

REKLAMA

Sejmowa komisja poparła projekt uszczelniający zakaz handlu w niedziele

Sejmowa Komisja Polityki Społecznej i Rodziny poparła projekt uszczelniający zakaz handlu w niedziele i wprowadziła do niego poprawki, w tym m.in. wydłużającą z 14 dni do 3 miesięcy vacatio legis.
 Sejmowa komisja poparła projekt uszczelniający zakaz handlu w niedziele
/ fot. Pixabay

Sejmowa Komisja Polityki Społecznej i Rodziny zarekomendowała we wtorek po pierwszym czytaniu kilka poprawek do projektu ustawy uszczelniającej zakaz handlu w niedziele. Wśród zgłaszających poprawki był wnioskodawca projektu poseł Janusz Śniadek (PiS), który m.in. zaproponował, na wniosek strony społecznej, wydłużenie vacatio legis do 3 miesięcy, które początkowo ustanowiono na 14 dni.

Kolejna zaaprobowana przez komisję poprawka wnioskodawcy ma doprecyzować kwestię prowadzenia ewidencji działalności, którą będzie kontrolować Państwowa Inspekcja Pracy. Komisja zaakceptowała ponadto uwagi biura legislacyjnego, które miały charakter redakcyjno-korekcyjny.

Jak mówił podczas pierwszego czytania projektu poseł wnioskodawca, ustawa ograniczająca handel w niedziele, która weszła w życie w 1 marca 2018 roku okazała się być obchodzona, dlatego powstał projekt jej uszczelnienia. "Plagą i patologią stało się powoływanie przez niektóre podmioty na działalność pocztową, aby ominąć przepisy tej ustawy, przy czym w większości jest to fikcyjne" - wskazał.

Dodał, że początkowo nie było to dużym problemem, dopóki tylko sieć sklepów Żabka wykorzystywała ten wybieg, problem pojawił się, gdy coraz więcej dużych sieci handlowych zaczęło to robić. "Dziś już około 20 sieci handlowe otwiera swoje sklepy, korzystając z tej luki, co jest najwyższą patologią" - zaznaczył. "Ta patologia zaczęła urągać powadze państwa" - ocenił.

Wyjaśnił, że zgodnie z projektem sklep będzie mógł prowadzić działalność w niedziele niehandlowe jako placówka pocztowa, pod warunkiem że ten rodzaj działalności będzie dla niego przeważający, przychody z niej rzeczywiście przekroczą 50 proc. pozostałych przychodów.

"Zostanie wprowadzony obowiązek prowadzenia ewidencji pokazującej, jakie są przychody z tej przeważającej działalności, a jakie z pozostałej" – zaznaczył Śniadek. Dodał, że Inspekcja Pracy będzie badała ten rejestr. Jak zaznaczył, projekt wprowadza też nową definicję przeważającej działalności, której celem jest ograniczenie zbyt częstej zmiany działalności głównej.

Poseł wnioskodawca wskazał ponadto, powołując się na analizę ministerstwa rozwoju i przedsiębiorczości z 2019 r., że beneficjentami ograniczenia handlu w niedziele są także inne branże, w tym m.in. turystyczna, restauracyjna, czyli szeroko rozumianej ekonomii czasu wolnego.

Jak wskazywali posłowie z opozycji, ustawa, która wprowadziła zakaz handlu w niedziele od początku była źle napisana i jest dziurawa oraz społecznie nieakceptowalna. "Dlatego będziemy wnioskować o zlikwidowanie tego zakazu z ustawowym zagwarantowaniem minimum dwóch wolnych niedziel dla pracowników w handlu" - przekonywał poseł Piotr Borys (KO).

Przypomniał, że są w tej sprawie projekty ustaw, łączące potrzeby Polaków chcących robić zakupy w niedziele i pracowników handlowych.

Posłanka Magdalena Biejat (Lewica) zwróciła uwagę, że Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców wydał pozytywną opinię do projektu uszczelniającego przepisy dot. ograniczenia handlu w niedziele.

Z kolei posłanka (KO) Marzena Okła-Drewnowicz przytoczyła dane z ministerstwa rozwoju, z których wynika, że w 2019 r. ponad 2 tys. małych sklepików spożywczych zniknęło z polskich ulic, w 2020 r. było to ponad 1600, przybyło za to w obu tych latach dyskontów i supermarketów. W jej ocenie zakaz handlu w niedziele spowodował, że Polacy zaczęli robić duże zakupy w dużych sieciach handlowych w piątki i soboty, a ograniczyli zakupy w małych sklepikach, dlatego one upadają.

Ustawa wprowadzająca stopniowo zakaz handlu w niedziele weszła w życie w 1 marca 2018 r. Od 2020 r. zakaz handlu nie obowiązuje jedynie w siedem niedziel w roku. Ustawa o zakazie handlu w niedziele przewiduje katalog 32 wyłączeń. Zakaz nie obejmuje m.in. działalności pocztowej, nie obowiązuje w cukierniach, lodziarniach, na stacjach paliw płynnych, w kwiaciarniach, w sklepach z prasą ani w kawiarniach. Za złamanie zakazu handlu w niedziele grozi od 1000 zł do 100 tys. zł kary, a przy uporczywym łamaniu ustawy – kara ograniczenia wolności.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe