Sikorski otrzymał list z pogróżkami. "Żegnaj się z Aleksiem i Tadziem"

„Napisał do mnie sympatyk PiS ze Szczecina ale niestety nie podpisał się ani nie podał adresu zwrotnego. Czy może ktoś z Państwa poznaje pismo i niepowtarzalny styl? Bo chciałaby porozmawiać z nim nakielska Policja” – napisał wczoraj Sikorski, pokazując na Twitterze zdjęcie koperty i samego listu od osoby, która grozi politykowi. List podpisano słowem „Rodacy”.
„Nie masz prawa mówić o sobie, że jesteś polakiem (pisownia fragmentów listu oryginalna - red.)” – napisał (lub napisali) na początku listu nieznany autor/autorzy.
Może nietypowa koperta komuś z Państwa zasugeruje tożsamość sprawcy? pic.twitter.com/49kms4i8Zu
— Radosław Sikorski MEP 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) August 26, 2021
Wydaje się też, że na prawicy zakorzenił się judeosceptycyzm. pic.twitter.com/zQK9s8PdLe
— Radosław Sikorski MEP 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) August 26, 2021
Dalej w liście czytamy: „Hitler wiedział, co robi i szkoda, że nie spalił wszystkich żydów. do dzisiaj nie byłoby tej Applebaum (żona polityka Anne Applebaum - red.), która cię podpuszcza i opowiada bzdury w USA (...) Tak głupiej i prymitywnej baby śmierdzącej ciągle czosnkiem nie da się tolerować".
„Nie potraficie docenić najlepszego Rządu, talentu Pana Morawieckiego i Obajtka. Ubliżacie 3/4 Polakom mówiąc o nich PiS – tak. PiS to uczciwi Polacy (...) Jak pięknie by mogło być, gdybyście pomagali w pomysłach PiS" – czytamy dalej.
W liście wspomniano także o dzieciach europosła: "Pamiętak sk..., jak nie przestaniesz ujadać na Polskę, to już żegnaj się z Aleksiem i Tadziem, bo ty k..., ty zmoro zginiesz".
Sprawę bada policja, a Sikorski wyznaczył nagrodę dla osoby, która pomoże znaleźć autora listu.