Wajcha przełożona? Dziennikarka Wyborczej: "Frasyniuk niechcący realizuje plan Kaczyńskiego"

Więcej, red. Kajdanowicz zażądał ujawnienia tożsamości uczestniczących w akcji polskich żołnierzy i funkcjonariuszy.
W końcu TVN, choć na jednym z pomniejszych kont na Twitterze przeprosił i usunął audycję z udziałem Frasyniuka, którwgo skandaliczne słowa jednakowoż do dzisiaj znajdują obrońców.
Z kolei dziś Komisja Europejska wydała komunikat wspierający polski rząd w obronie wschodniej granicy Polski i Unii Europejskiej.
A na Wyborcza.pl Dominika Wielowieyska pisze:
- Dyskusję o języku naszej debaty zacznijmy od tego, że podstawowym celem Jarosława Kaczyńskiego jest maksymalne nakręcenie emocji i spowodowanie, aby po obu stronach barykady padały coraz mocniejsze słowa.
Kaczyński ma bowiem taką oto taktykę, że najpierw uderza określoną grupę ludzi kijem bejsbolowym. Wtedy ci zaczynają głośno krzyczeć i potężnie przeklinać. Następnie prezes PiS przedstawia się jako ofiara hejtu, a Jacek Kurski w TVP prezentuje protestujących ludzi jako szalonych nienawistników
- pisze Wielowieyska w artykule "Władysław Frasyniuk niechcący realizuje plan Jarosława Kaczyńskiego"