Lubnauer: Nie zgadzam się ze słowami Frasyniuka

Władysław Frasyniuk w niedzielę na antenie TVN24 obraził polskich żołnierzy, którzy strzegą białorusko-polskiej granicy.
– Patrzę (...) z niepokojem na tę arogancję, chamstwo, prostactwo. Szczerze powiedziawszy, słowo "żołnierz" jest upokarzające dla tych wszystkich, którzy byli na misjach Polski poza granicami. Mam wrażenie, że to jest wataha, wataha psów, która osaczyła biednych, słabych ludzi. Tak nie postępują żołnierze. Śmiecie po prostu – mówił Frasyniuk przy braku reakcji prowadzącego red. Grzegorza Kajdanowicza (CZYTAJ WIĘCEJ).
Niedługo po programie stacja przeprosiła widzów za brak reakcji dziennikarza prowadzącego program (CZYTAJ WIĘCEJ), a wypowiedź Frasyniuka krytykują nawet politycy opozycji.
Zdecydowane słowa Lubnauer
W poranku Polskiego Radia, od słów byłego opozycjonisty odcięła się posłanka KO Katarzyna Lubnauer.
– Jeżeli mnie pyta pan o słowa Władysława Frasyniuka to oczywiście się z nimi absolutnie nie zgadzam – stwierdziła krótko polityk.
– Natomiast zdajemy sobie sprawę, że Władysław Frasyniuk nie jest związany z żadnym ugrupowaniem politycznym, nie jest funkcjonującym politykiem, w związku z tym, jeżeli chce pan dowiedzieć się, co on myśli w tej sprawie to należy jego pytać, nie mnie – dodała posłanka.
Wypowiedź Frasyniuka nie spodobała się także jednemu z liderów KO – Borysowi Budce.
W wywiadzie dla serwisu Onet.pl, polityk stwierdził, że słowa Władysława Frasyniuka nie wzmacniają tych, którzy walczą o demokrację". Zdaniem Budki, opozycja nie powinna mówić ostrym językiem PiS, tylko postępować zgodnie z dewizą "zło dobrem zwyciężaj". CZYTAJ WIĘCEJ