Richard Trumka Przewodniczący AFL-CIO zmarł w wieku 72 lat

Działalność związkowa Richarda Trumka rozpoczęła się w United Mine Workers of America (Zjednoczonym Związku Zawodowym Górników). Wspominając pracę Trumki u podstaw wszyscy pamiętają, że w 1989 i 1990 roku związek prowadził miesięczny strajk przeciwko firmie Pittston Coal Group, która obcięła emerytom świadczenia zdrowotne. Strajkujący górnicy i ich sojusznicy próbowali zablokować ciężarówkom transport węgla z kopalni. Jakkolwiek kontrowersyjna akcja okazała się skuteczna i przywrócono pierwotne rozwiązania dla emerytowanych pracowników.
Trumka był założycielem w latach 80. grupy Jobs With Justice, która dążyła do tworzenia więzi między związkiem zawodowym i grupami społecznymi, takimi jak stowarzyszenia praw obywatelskich czy organizacje wyznaniowe tak aby wspólnie wspierać się we wzajemnych akcjach i protestach.
Już jako Przewodniczący AFL-CIO Trumka realizował podobny plan gry, inwestując w organizowanie i współpracę z organizacjami które nie były tradycyjnymi związkami zawodowymi (na przykład organizacje reprezentujące nielegalnych pracowników-imigrantów).
Oczywiście nie ma co ukrywać, że w amerykańskim ruchu związkowym pojawiały się głosy, że pomimo zmniejszających się zasobów AFL-CIO jako największa organizacja związkowa powinna przeznaczać jeszcze więcej środków na organizowanie i wspieranie nowych form reprezentowania pracowników.
Trumka stawiał także na współpracę polityczną z Partią Demokratyczną co szczególnie było widoczne podczas obu kadencji Prezydenta Obamy. Próbował także zbudować relacje z prezydentem Donaldem J. Trumpem, spotykając się z nim w Trump Tower na Manhattanie tuż przed inauguracją w 2017 r. Trumka wielokrotnie podkreślał, ze trzeba oddzielić "obraz" Trumpa i jego politykę. Jak jednak ostatecznie doszedł do wniosku działania te były bezskuteczne. „Miałem nadzieję, że będziemy mogli wspólnie pracować nad kilkoma kwestiami, w których faktycznie się zgodziliśmy” – powiedział Trumka w przemówieniu w 2019 roku. „Cóż, minęły prawie trzy lata i jedno mogę powiedzieć na pewno: Donald Trump jest jednym z najbardziej antyrobotniczych prezydentów w historii Ameryki”.
Po tym, jak Biden wygrał wybory, Trumka uzyskał bezpośredni dostęp do Białego Domu. Priorytetem stała się tzw. ustawa o ochronie prawa do organizowania się czyli PRO Act. Legislacja ta ma na celu ułatwienie pracownikom uzwiązkowienia poprzez zakazanie pracodawcom organizowania obowiązkowych spotkań antyzwiązkowych i nałożenie kar finansowych na pracodawców za naruszenie prawa pracy.
Trumka był także wpływowym głosem zewnętrznym w kształtowaniu propozycji Bidena w zakresie planowanej "rewolucji" w infrastrukturze transportowej.
Śmierć lidera komentowało wielu amerykańskich polityków. „Świat pracy Ameryki stracił zaciekłego wojownika w czasie, gdy najbardziej go potrzebujemy”, powiedział senator Chuck Schumer z Nowego Jorku, w emocjonalnym hołdzie w Senacie. Prezydent Biden określił w swym wystąpieniu Trumkę jako bliskiego przyjaciela.
Na pewno pozostanie on w pamięci wszystkich walczących o godne płace i poprawę warunków zatrudniania w USA. Pozostanie także w naszej pamięci.
bs