[Tylko u nas] Marcin Bąk: Zawsze dzielni, wszędzie znani Krechowieccy to Ułani!

24 lipca, w rocznicę bitwy pod Krechowcami, obchodzone było święto pułkowe w 1 Pułku Ułanów. Pułk był pierwszy nie tylko z nazwy, należał do najsławniejszych i najbardziej znanych oddziałów kawalerii II Rzeczpospolitej.
czołg Sherman z I Pułku Ułanów Krechowieckich w Bolonii
czołg Sherman z I Pułku Ułanów Krechowieckich w Bolonii / Wikipedia domena publiczna

Sformowany w 1917 roku przy okazji tworzenia I Korpusu Polskiego w Rosji. W skład kadry oficerskiej weszło wielu dawnych oficerów kawalerii carskiej i wielu kresowych ziemian. Pułk wszedł do walki przeciwko Niemcom i Austriakom 24 lipca 1917 roku we wsi Krechowce koło Stanisławowa. Doskonale dowodzony przez pułkownika Bolesława Mościckiego kilkakrotnie szarżował tego dnia na piechotę i kawalerię przeciwnika odnosząc sukcesy mimo przewagi liczebnej  nieprzyjaciela. Jeszcze  tego samego dnia bronił ludności Stanisławowa, Polaków i Żydów, przed gromadami maruderów rosyjskich, którzy rozpoczęli rabunek.

Po rozwiązaniu korpusów polskich w Rosji odtworzony został już w wolnej Polsce jesienią 1918 roku przez byłych oficerów i żołnierzy  pułku, uzupełnionych ochotnikami. Od samego początku brał niezwykle aktywny udział w „wyrąbywaniu” granic młodego państwa. Walczył z Ukraińcami w odsieczy Lwowa i na Wołyniu, brał udział w 1920 roku w zajmowaniu Pomorza i asystował generałowi Hallerowi w symbolicznych zaślubinach Polski z morzem. Oddział zasilony został w okresie powstawania dużą grupą kawalerzystów – akademików z Warszawy i Lwowa. W pułku też służyło wielu ziemian ze starych, polskich rodów, czy to jako oficerowie czy jako prości ułani, szczególnie w gorących miesiącach lata 1920, gdy młodzi ziemianie formowali całe szwadrony ochotnicze, zgłaszając się do pułku z własnym koniem a bywało, że i z odziedziczoną po przodkach szablą. Dlatego jedna z pułkowych żurawiejek głosiła:

„ Elegancki, jaśniepański to jest pierwszy pułk ułański”

 Jednak to nie herby przodków i kindersztuba wyniesiona z domów rodzinnych najbardziej okrywała sławą pułk. Ułani Krechowieccy szczególnie mocno kultywowali tradycję wysokich standardów zachowań, których oczekiwano na równi od oficerów i żołnierzy. Ułan miał być odważny, zaradny, szarmancki wobec kobiet, dowcipny i przede wszystkim – bojowy. To w szeregach Krechowiaków służyli tacy ludzie, jak rotmistrz Racięcki, słynny rębajło, groźny w walce na szable. Pułk walczył z bolszewikami od początku ofensywy na Kijów, brał udział w zagonie na Koziatyn a następnie w pierwszych walkach z 1 Armią Konną Budionnego. W bitwie pod Wołodarką ułani rozbili ławę czerwonych kozaków co wpłynęło znacząco na dalszy przebieg walk kawaleryjskich w tej wojnie. Gdy na polu bitwy szarżowali ułani Krechowieccy  a ich amarantowo – białe proporczyki u lanc pochylały się w stronę przeciwnika, czerwona kawaleria, nawet przeważająca liczbą, nie dostawała placu. Tak wielki był efekt psychologiczny starcia pod Wołodarką.

Pułk walczył z bolszewikami w bitwach pod Żółtańcami, Czerkasami, Samhorodkiem, nad rzeką Styr. Miał swój udział w zatrzymaniu ofensywy Budionnego pod Komarowem i w ostatnim epizodzie tej wojny czyli w kawaleryjskim zagonie na Korosteń.

Po wojnie ułani Krechowieccy trafili do starych, carskich koszar w Augustowie, które stały się ich domem na cały okres dwudziestolecia. Pułk wchodził w skład Suwalskiej Brygady Kawalerii. Dowództwo i kadra oficerska dbała by utrzymywać wysoką renomę 1 pułku ułanów. Dbano o poziom wyszkolenia żołnierzy ale także o trzymanie kawaleryjskiego fasonu w tym o przyjacielską rywalizację z innymi pułkami kawalerii. Wysoko stało wyszkolenie jeździeckie i bojowe ułanów, oprócz regulaminowego szkolenia przy pułku rozwijał się sport hippiczny, powstała sekcja boksu a także sportów motorowych. Dla każdego absolwenta szkoły oficerów kawalerii w Grudziądzu marzeniem było otrzymać przydział do 1 Pułku Ułanów.

Podczas wojny obronnej 1939 roku pułk dzielił losy Suwalskiej BK walcząc wraz z nią przeciwko Niemcom a od 17 września staczając także potyczki z drugim najeźdźcą ze wschodu. Bojowy szlak pułku zakończył się 6 października pod Kockiem, wraz z SGO „Polesie” generała Kleberga. Można więc powiedzieć, że ułani Krechowieccy należeli do najdłużej walczących formacji Wojska Polskiego.

W ramach Armii Krajowej przystąpiono do odtwarzania pułku, którego pododdziały walczyły na sposób partyzancki w Puszczy Augustowskiej,  w rejonie przedwojennego garnizonu Krechowiaków. Pododdziały pułku brały udział w Akcji „Burza” i dzieliły później tragiczne losy polskiego podziemia niepodległościowego. 

Pułk został odtworzony również w ramach II Korpusu Polskiego. Ułani Krechowieccy konie zamienili na czołgi Sherman, w których użyciu ćwiczyli się intensywnie w Iraku w latach 1942 – 1943. Jako pułk pancerny brali udział w kampanii włoskiej, pod Monte Cassino, Bolonią i Ankoną. Ułani, choć teraz już szli do walki z mocą koni mechanicznych, zachowywali dawny, kawaleryjski fason. Na antenach radiowych swoich Shermanów umieszczali amarantowo białe proporczyki pułku, niczym u grotów lanc zaś czołg dowódcy pułku nosił imię własne „Krechowiak”, takie samo jak dawny koń pułkownika Bolesława Mościckiego. 

Po wojnie pułk podzielił losy całego II Korpusu i został rozformowany. Część żołnierzy wróciła do Polski, by zmierzyć się z komunistyczną rzeczywistością. Wielu pozostało do śmierci na emigracji.

Dziś nie ma już pułku Ułanów Krechowieckich. Wspomnienie po nich żyje tylko w narodowej pamięci.  


 

POLECANE
Burza po finale „Jeden z dziesięciu”. Widzowie zniesmaczeni Wiadomości
Burza po finale „Jeden z dziesięciu”. Widzowie zniesmaczeni

Finał 152. edycji „Jeden z dziesięciu”, wyemitowany w czwartek 27 listopada, na długo zapadnie widzom w pamięć. Choć program prowadzony przez Tadeusza Sznuka od ponad dwóch dekad cieszy się ogromną sympatią widzów, tym razem wielu z nich poczuło wyraźny niesmak.

Pewne zwycięstwo Polek na mundialu Wiadomości
Pewne zwycięstwo Polek na mundialu

Polska pokonała w holenderskim 's-Hertogenbosch Chiny 36:20 (15:12) w swoim pierwszym meczu podczas mistrzostw świata piłkarek ręcznych, których współorganizatorami są Holandia i Niemcy. W innym spotkaniu grupy F rundy wstępnej broniąca tytułu Francja zagra wieczorem z Tunezją.

Tȟašúŋke Witkó: Intelektualny potworek z Białego Domu tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Intelektualny potworek z Białego Domu

Wiem, że moi Wspaniali Czytelnicy są ludźmi dyskretnymi, dlatego nie zawaham się zdradzić Państwu pewnego sekretu. Otóż, od wielu tygodni jestem w głębokim, merytorycznym sporze z mym pryncypałem redakcyjnym, niejakim Krysztopą Cezarym

Nie żyje aktor polskich seriali Wiadomości
Nie żyje aktor polskich seriali

W wieku 94 lat zmarł Stanisław Sparażyński - aktor znany zarówno z wielu ról teatralnych, jak i z występów w popularnych polskich serialach. Smutną wiadomość przekazał warszawski oddział Związku Artystów Scen Polskich, którego Sparażyński był długoletnim członkiem.

Polska wynosi pięć satelitów na orbitę. Historyczny start Falcona 9 z ostatniej chwili
Polska wynosi pięć satelitów na orbitę. Historyczny start Falcona 9

W piątek wieczorem polskiego czasu rakieta Falcon 9 firmy SpaceX rozpoczęła misję Transporter-15. Na jej pokładzie znalazł się wyjątkowy dla Polski zestaw urządzeń. Na orbitę trafiło aż pięć satelitów z naszego kraju, w tym pierwszy satelita wojskowy w historii - MikroSAR.

Kaczyński: USA jedynym realnym gwarantem bezpieczeństwa Europy Wiadomości
Kaczyński: USA jedynym realnym gwarantem bezpieczeństwa Europy

Amerykanie są trudnym sojusznikiem, ale tylko oni są w stanie powstrzymywać Rosję - mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński w piątek w Lublinie. Skrytykował Unię Europejską, która jego zdaniem łamie prawo, jest „nośnikiem imperialnych ambicji" kilku państw i narzuca ideologię.

Bezczynność rządu Tuska ws. Polaków więzionych w Rosji i na Białorusi tylko u nas
Bezczynność rządu Tuska ws. Polaków więzionych w Rosji i na Białorusi

Dlaczego część Polaków wciąż pozostaje w rosyjskich i białoruskich więzieniach, mimo głośnych wymian więźniów w ostatnich latach? Artykuł analizuje najważniejsze przypadki zatrzymań – od Mariana Radzajewskiego po Grzegorza Gawła – oraz działania polskiej dyplomacji, próbując wyjaśnić, dlaczego nie doczekali się powrotu do kraju.

Prognoza pogody na weekend. Oto co nas czeka Wiadomości
Prognoza pogody na weekend. Oto co nas czeka

W weekend należy spodziewać się opadów marznącego deszczu i mżawki, które miejscami powodować będą gołoledź. W trakcie nocy prognozowane są także gęste mgły, ograniczające widzialność do 200 m - przekazała PAP synoptyk IMGW Anna Gryczman.

Nowe amerykańskie raporty klasyfikują aborcję jako naruszenie praw człowieka Wiadomości
Nowe amerykańskie raporty klasyfikują aborcję jako naruszenie praw człowieka

Amerykański Departament Stanu zapowiada największą od lat zmianę w corocznych raportach o prawach człowieka. Po raz pierwszy dokumenty będą wskazywać naruszenia dotyczące finansowania aborcji, procedur transpłciowych u osób niepełnoletnich oraz cenzurę słowa. Decyzja wywołała furię organizacji lewicowych i entuzjazm środowisk pro-life.

„Tracę czucie w dłoniach”. Wyznanie Szczęsnego obiegło Hiszpanię Wiadomości
„Tracę czucie w dłoniach”. Wyznanie Szczęsnego obiegło Hiszpanię

Wojciech Szczęsny ponownie znalazł się w centrum uwagi hiszpańskich mediów. Wszystko po wywiadzie, którego udzielił magazynowi GQ Poland. Polski bramkarz opowiedział w nim o problemach zdrowotnych, z którymi zmaga się od lat. To właśnie ten fragment rozmowy najmocniej odbił się echem w Hiszpanii.

REKLAMA

[Tylko u nas] Marcin Bąk: Zawsze dzielni, wszędzie znani Krechowieccy to Ułani!

24 lipca, w rocznicę bitwy pod Krechowcami, obchodzone było święto pułkowe w 1 Pułku Ułanów. Pułk był pierwszy nie tylko z nazwy, należał do najsławniejszych i najbardziej znanych oddziałów kawalerii II Rzeczpospolitej.
czołg Sherman z I Pułku Ułanów Krechowieckich w Bolonii
czołg Sherman z I Pułku Ułanów Krechowieckich w Bolonii / Wikipedia domena publiczna

Sformowany w 1917 roku przy okazji tworzenia I Korpusu Polskiego w Rosji. W skład kadry oficerskiej weszło wielu dawnych oficerów kawalerii carskiej i wielu kresowych ziemian. Pułk wszedł do walki przeciwko Niemcom i Austriakom 24 lipca 1917 roku we wsi Krechowce koło Stanisławowa. Doskonale dowodzony przez pułkownika Bolesława Mościckiego kilkakrotnie szarżował tego dnia na piechotę i kawalerię przeciwnika odnosząc sukcesy mimo przewagi liczebnej  nieprzyjaciela. Jeszcze  tego samego dnia bronił ludności Stanisławowa, Polaków i Żydów, przed gromadami maruderów rosyjskich, którzy rozpoczęli rabunek.

Po rozwiązaniu korpusów polskich w Rosji odtworzony został już w wolnej Polsce jesienią 1918 roku przez byłych oficerów i żołnierzy  pułku, uzupełnionych ochotnikami. Od samego początku brał niezwykle aktywny udział w „wyrąbywaniu” granic młodego państwa. Walczył z Ukraińcami w odsieczy Lwowa i na Wołyniu, brał udział w 1920 roku w zajmowaniu Pomorza i asystował generałowi Hallerowi w symbolicznych zaślubinach Polski z morzem. Oddział zasilony został w okresie powstawania dużą grupą kawalerzystów – akademików z Warszawy i Lwowa. W pułku też służyło wielu ziemian ze starych, polskich rodów, czy to jako oficerowie czy jako prości ułani, szczególnie w gorących miesiącach lata 1920, gdy młodzi ziemianie formowali całe szwadrony ochotnicze, zgłaszając się do pułku z własnym koniem a bywało, że i z odziedziczoną po przodkach szablą. Dlatego jedna z pułkowych żurawiejek głosiła:

„ Elegancki, jaśniepański to jest pierwszy pułk ułański”

 Jednak to nie herby przodków i kindersztuba wyniesiona z domów rodzinnych najbardziej okrywała sławą pułk. Ułani Krechowieccy szczególnie mocno kultywowali tradycję wysokich standardów zachowań, których oczekiwano na równi od oficerów i żołnierzy. Ułan miał być odważny, zaradny, szarmancki wobec kobiet, dowcipny i przede wszystkim – bojowy. To w szeregach Krechowiaków służyli tacy ludzie, jak rotmistrz Racięcki, słynny rębajło, groźny w walce na szable. Pułk walczył z bolszewikami od początku ofensywy na Kijów, brał udział w zagonie na Koziatyn a następnie w pierwszych walkach z 1 Armią Konną Budionnego. W bitwie pod Wołodarką ułani rozbili ławę czerwonych kozaków co wpłynęło znacząco na dalszy przebieg walk kawaleryjskich w tej wojnie. Gdy na polu bitwy szarżowali ułani Krechowieccy  a ich amarantowo – białe proporczyki u lanc pochylały się w stronę przeciwnika, czerwona kawaleria, nawet przeważająca liczbą, nie dostawała placu. Tak wielki był efekt psychologiczny starcia pod Wołodarką.

Pułk walczył z bolszewikami w bitwach pod Żółtańcami, Czerkasami, Samhorodkiem, nad rzeką Styr. Miał swój udział w zatrzymaniu ofensywy Budionnego pod Komarowem i w ostatnim epizodzie tej wojny czyli w kawaleryjskim zagonie na Korosteń.

Po wojnie ułani Krechowieccy trafili do starych, carskich koszar w Augustowie, które stały się ich domem na cały okres dwudziestolecia. Pułk wchodził w skład Suwalskiej Brygady Kawalerii. Dowództwo i kadra oficerska dbała by utrzymywać wysoką renomę 1 pułku ułanów. Dbano o poziom wyszkolenia żołnierzy ale także o trzymanie kawaleryjskiego fasonu w tym o przyjacielską rywalizację z innymi pułkami kawalerii. Wysoko stało wyszkolenie jeździeckie i bojowe ułanów, oprócz regulaminowego szkolenia przy pułku rozwijał się sport hippiczny, powstała sekcja boksu a także sportów motorowych. Dla każdego absolwenta szkoły oficerów kawalerii w Grudziądzu marzeniem było otrzymać przydział do 1 Pułku Ułanów.

Podczas wojny obronnej 1939 roku pułk dzielił losy Suwalskiej BK walcząc wraz z nią przeciwko Niemcom a od 17 września staczając także potyczki z drugim najeźdźcą ze wschodu. Bojowy szlak pułku zakończył się 6 października pod Kockiem, wraz z SGO „Polesie” generała Kleberga. Można więc powiedzieć, że ułani Krechowieccy należeli do najdłużej walczących formacji Wojska Polskiego.

W ramach Armii Krajowej przystąpiono do odtwarzania pułku, którego pododdziały walczyły na sposób partyzancki w Puszczy Augustowskiej,  w rejonie przedwojennego garnizonu Krechowiaków. Pododdziały pułku brały udział w Akcji „Burza” i dzieliły później tragiczne losy polskiego podziemia niepodległościowego. 

Pułk został odtworzony również w ramach II Korpusu Polskiego. Ułani Krechowieccy konie zamienili na czołgi Sherman, w których użyciu ćwiczyli się intensywnie w Iraku w latach 1942 – 1943. Jako pułk pancerny brali udział w kampanii włoskiej, pod Monte Cassino, Bolonią i Ankoną. Ułani, choć teraz już szli do walki z mocą koni mechanicznych, zachowywali dawny, kawaleryjski fason. Na antenach radiowych swoich Shermanów umieszczali amarantowo białe proporczyki pułku, niczym u grotów lanc zaś czołg dowódcy pułku nosił imię własne „Krechowiak”, takie samo jak dawny koń pułkownika Bolesława Mościckiego. 

Po wojnie pułk podzielił losy całego II Korpusu i został rozformowany. Część żołnierzy wróciła do Polski, by zmierzyć się z komunistyczną rzeczywistością. Wielu pozostało do śmierci na emigracji.

Dziś nie ma już pułku Ułanów Krechowieckich. Wspomnienie po nich żyje tylko w narodowej pamięci.  



 

Polecane