Ambasador Magierowski prostuje fake news izraelskiego dziennika „Haarec”. „Nie pod patronatem polskiego rządu”

"To bardzo frustrujące spotkać się z tego typu manipulacją w tak szanowanej gazecie jak +Haarec+. Podróże Davida Irvinga +pod auspicjami polskiego rządu+? W rzeczywistości negującemu Holokaust Brytyjczykowi zabroniono wjazdu do Polski w 2019 r. Proszę o korektę" - napisał Magierowski na Twitterze.
Dyplomata zamieścił fragment artykułu Nirit Anderman opublikowanego na stronach dziennika w niedzielę. Dziennikarka opisuje film dokumentalny poświęcony fascynacji przemysłu filmowego postacią Adolfa Hitlera. "Kiedy (autorzy dokumentu) odkryli, że (Irving) spędza letnie miesiące, oprowadzając wycieczki po położonych w Polsce obozach koncentracyjnych, określając je jako +podróż przez prawdziwą historię+, a wszystko to pod auspicjami polskiego rządu, postanowili umieścić go (w filmie)" - brzmi zaznaczony przez ambasadora fragment tekstu.
Magierowski załączył też link do artykułu portalu Times of Israel z marca 2019 r., w którym opisano reakcję polskich władz na apel Izraela o niezezwolenie na wizytę Irvinga w Polsce. Ówczesny szef polskiej dyplomacji Jacek Czaputowicz podkreślił wtedy, że "idee oraz opinie" prezentowane przez Irvinga są niedopuszczalne z punktu widzenia polskiego prawa. "W związku z tym ta osoba, jeżeli zechce przyjechać w celu prezentowania takich opinii, nie zostanie przyjęta w Polsce. Taka będzie decyzja naszego rządu, już podjęliśmy pewne kroki w tej kwestii" - mówił Czaputowicz.
Irving publicznie negował śmierć milionów Żydów w komorach gazowych w niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym i zagłady Auschwitz-Birkenau. W 2006 r. w Austrii, gdzie gloryfikowanie zbrodni nazizmu jest również karalne, został skazany na trzy lata więzienia; po ponad roku został przedterminowo zwolniony.