Niemcy: Ciągle rośnie liczba ofiar powodzi. Nowe informacje

Poprzednio informowano o 33 ofiarach śmiertelnych.
18 osób straciło życie z okręgu Ahrweiler w kraju związkowym Nadrenia-Palatynat, gdzie ogłoszono stan klęski żywiołowej. Szczególnie dotknięta została wieś Schuld, gdzie w nocy zawaliło się sześć domów. Jak podaje policja, powodzie odcięły od świata kilka miast. Ludzie uciekali na dachy swoich domów i tam czekali na służby ratunkowe.
W czwartek po południu policja w Kolonii poinformowała o 20 ofiarach śmiertelnych w regionie. Oprócz dwóch zgonów stwierdzonych w samym mieście, 15 zgonów odnotowano w Euskirchen i trzy w Rheinbach.
W regionie Sauerland podczas akcji ratunkowej zginęło dwóch strażaków. Jeden, w wieku 46 lat, wpadł do wody i utonął w Altenie w środę po południu po uratowaniu mężczyzny z zalanej części miasta. Niespełna dwie godziny później 52-letni strażak zasłabł podczas akcji w rejonie elektrowni Werdohl-Elverlingsen. Zmarł wieczorem tego dnia mimo przeprowadzonej reanimacji.
Kanclerz Angela Merkel, która w czwartek przebywa w Waszyngtonie, gdzie spotka się z prezydentem Joe Bidenem, rozmawiała telefonicznie z szefem MSW Horstem Seehoferem i ministrem finansów Olafem Scholzem o powodziach w kraju. Według informacji dziennika "Bild" szefowie obu resortów przygotowują program pomocy dla zalanych terenów, który w przyszłym tygodniu ma zostać zatwierdzony przez rząd.