Makabryczny wypadek na Podkarpaciu. Sąd zdecydował o przyszłości osieroconych dzieci

Jak poinformował w rozmowie z Wirtualną Polską prok. Adam Cierpatka z Prokuratury Rejonowej w Stalowej Woli, „Sąd Rejonowy w Nisku wydał tymczasowe zabezpieczenie o ustanowieniu rodziny zastępczej dla małoletnich dzieci”. – Zgodnie z wolą całej rodziny trafiły one do osób najbliższych – zaznaczył.
„Prokurator nie potwierdził doniesień, jakoby dzieci miały trafić do domu dziadków” – podkreśla Wirtualna Polska. Jak dodał Cierpatka, należy pamiętać o tym, że 3-latek „ma pewne wymagania”, a jego dziadkowie to osoby starsze. – Z uwagi na dobro dzieci nie przekażemy jednak informacji, kto stworzy im rodzinę zastępczą – powiedział.
Tragiczny wypadek w Stalowej Woli
Przypomnijmy, że do makabrycznego wypadku doszło w sobotę ok. godz. 15 na drodze woj. nr 871 w Stalowej Woli. 37-letni mężczyzna kierujący audi S7 prawdopodobnie w trakcie wyprzedzania zderzył się z jadącym z przeciwka audi A4, którym podróżowały trzy osoby: 37-letnia kobieta, 39-letni mężczyzna i ich dziecko - 2,5 roczny chłopiec. Mimo reanimacji nie udało się uratować kobiety i mężczyzny jadących audi A4. Natomiast dziecko i kierowca z audi S7 trafili do szpitala.
Są prokuratorskie zarzuty dla sprawcy tragicznego wypadku w Stalowej Woli https://t.co/hJM40hdExY #policja #wypadek @PK_GOV_PL pic.twitter.com/FpCUkHRwja
— Rzeszów News (@RzeszowNews) July 5, 2021
Jak mówił prok. Adam Cierpatka, 37-latek jechał z „olbrzymią prędkością i uderzył w przeszkodę trwałą”. – Ma poważne obrażenia obszaru jamy brzusznej. Przebył zabieg operacyjny ratujący życie – zaznaczył.
Według wstępnych ustaleń prokuratury, 37-latek w chwili wypadku jechał z prędkością co najmniej 120 km/godz. Miał 1,7 promila alkoholu w organizmie.