Prokuratura przedstawiła dowody ws. Sławomira Nowaka. Internauci przypomnieli jego słowa po wyjściu z aresztu [WIDEO]
![Prokuratura przedstawiła dowody ws. Sławomira Nowaka. Internauci przypomnieli jego słowa po wyjściu z aresztu [WIDEO]](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c//uploads/cropit/1625484866c6e7708bc4b8f61ac485dd4e03729334132b6fc3635d3a3f82e951b93c6497ee.jpg)
– Istotną część materiału dowodowego do czynienia ustaleń faktycznych w sprawie były wyjaśnienia współpodejrzanych. Dodam, że podejrzani ci przyznali się do dokonania zarzucanych im czynów, złożyli obszerne wyjaśnienia, które zostały pozytywnie zweryfikowane – mówił na poniedziałkowej konferencji prasowej prokurator okręgowy Mariusz Dubowski.
Wskazał, że z wyjaśnień Jacka P. prokuratura dowiedziała się, że „Sławomir Nowak miał przyjmować łapówki w formie ryczałtu rocznego”. – A to jednym razem w formie gotówki, innym razem w formie rzeczowych prezentów. Ustalono również, że sposobem przyjmowania korzyści majątkowych było zawyżenie wynagrodzenia menadżerskiego, które Jacek P. otrzymywał w ramach działalności w PKN Orlen – tłumaczył.
Prokurator zaznaczył również, że w w toku postępowania uzyskano opinie biegłego z zakresu genetyki sądowej. Wynika z niej jednoznacznie, "że na przedmiotach służących do spinania pieniędzy, jak również na przedmiotach służących do ich przechowywania ujawniono materiał genetyczny Sławomira N.". W sprawie zabezpieczono też notatnik, w którym zapisywana była "buchalteria grupy". Tutaj również został powołany biegły, który analizował odręczne zapisy. Jak przekazał prokurator, "biegły nie miał wątpliwości i w efekcie poczynionych badań sformułował wniosek, że dowodowe zapisy odręczne naniesione w tym notatniku zostały nakreślone przez Sławomira N.”.
Internauci przypominają
Tuż po konferencji prasowej szefa warszawskiej prokuratury internauci przypomnieli w komentarzach słowa byłego ministra transportu, które wypowiadał po wyjściu z aresztu. Porównał się wtedy m.in. do aresztowanego w czasach PRL Bronisława Komorowskiego
– Mogę tylko powiedzieć, jako ponury żart, że w zasadzie 40 lat temu z tego samego aresztu wychodził m.in. Bronisław Komorowski po internowaniu, po zatrzymaniu, jak inni opozycjoniści. Nigdy nie sądziłem, że historia w taki sposób zatoczy koło – mówił Nowak.
"Dla wszystkich zdziwionych dzisiejszą prezentacją @PK_GOV_PL przypominam, że kilka tygodni temu, na 2 dni przed rozpoznaniem wniosku aresztowego Donald Tusk stwierdził, że Nowak to więzień polityczny, a ten po wyjściu z aresztu to potwierdził" – skomentował sprawę wiceminister sprawiedliwości i poseł Solidarnej Polski Sebastian Kaleta.
Więzień polityczny Sławomir N. tuż po uwolnieniu z internowania i dzisiejsze ujawnione przez Prokuraturę dowody 🤷♂️ pic.twitter.com/AQRds36rRK
— Maciej Stańczyk (@stanczykmaciej) July 5, 2021
#SławomirN - skrytki na pieniądze. pic.twitter.com/t7wIVubjDO
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) July 5, 2021
Dla wszystkich zdziwionych dzisiejszą prezentacją @PK_GOV_PL przypominam, że kilka tygodni temu, na 2 dni przed rozpoznaniem wniosku aresztowego Donald Tusk stwierdził, że Nowak to więzień polityczny, a ten po wyjściu z aresztu to potwierdził.
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) July 5, 2021
Zatem dowody położono na stół.