Związkowcy o sporze z Carrefour Polska: "Ten projekt to de facto nałożenie kagańca na związki zawodowe"

- W naszej ocenie, pracodawca dokonał niekorzystnej zmiany w zakresie zmiany warunków pracy i płacy. Uważamy, że dialog ze związkami zawodowymi uległ znacznemu pogorszeniu. Pomimo, że zarząd Carrefour twierdzi, że spotkania się odbywają, to nie można mierzyć dialogu tylko ilością spotkań, ale jego jakością i wspólnymi uzgodnieniami, do których w tym przypadku nie doprowadzono - mówią w wywiadzie Paweł Skowron, przewodniczący Organizacji Zakładowej NSZZ “Solidarność” Region Mazowsze w Carrefour Polska Sp. z.o.o. i Alicja Forysiak, wiceprzewodnicząca Organizacji Zakładowej NSZZ “Solidarność” Region Mazowsze w Carrefour Polska Sp. z.o.o.
 Związkowcy o sporze z Carrefour Polska:
/ Mark Hillary / Flickr.com / CC BY-SA 2.0

– Od kiedy związkowcy z “Solidarności” działają w Carrefour Polska?

– W sieci handlowej Carrefour działamy od 2002 roku. Na początku było nas zaledwie 25 osób, ale w tej chwili mamy już około 1400 osób w naszej organizacji. Przewodniczącym „Solidarności” w Carrefour Polska jest Paweł Skowron, a jego zastępcą Alicja Forysiak.

– Jak na przestrzeni lat wyglądały porozumienia zawarte z francuskim pracodawcą przez “S”?

– Pierwsze porozumienie na czas określony zawarliśmy z Carrefour Polska właśnie w roku 2002. To było czasowe porozumienie o współpracy pomiędzy Carrefour Polska a Związkiem Zawodowym NSZZ “Solidarność”. Drugie porozumienie zawarliśmy na okres dwuletni w 2005 roku. Następnie w 2007 roku zawarta została nowa umowa, ale już na czas nieokreślony. Początkowo sieć handlowa Carrefour Polska funkcjonowała w innej strukturze organizacyjnej, dlatego też istniały i funkcjonowały trzy organizacje związkowe "Solidarności", które połączyły się w momencie, gdy nastąpiła zmiana struktury organizacyjnej Carrefour Polska.  

– Od 2020 roku pracodawca próbował przeprowadzić reorganizację w naszych zakładach pracy, polegającą na tym, że sieć sklepów Carrefour zostanie skonsolidowana, co z kolei pociągnie za sobą zwolnienia grupowe. Proces ten zaczął się w ubiegłym roku, ale został on wstrzymany dzięki naszemu oporowi. Carrefour Polska chce zmienić też organizacje pracy w hipermarketach i supermarketów w sposób niekorzystny dla pracowników, wprowadzając np. wielozadaniowość. Oznacza to, że każdy pracownik przestaje być odpowiedzialny za konkretny dział, czy obsługę kasy i musi robić wszystko, a więc zakres jego obowiązków znacznie się rozszerza.  

– Do marca 2021 roku trwały rozmowy z Carrefour Polska w tej sprawie, które jednak do niczego nie doprowadziły. Bowiem w czasie trwania negocjacji, pracodawca zaczął wprowadzać zmiany dotyczące regulacji pracy i płacy, bez uzgodnienia ich ze związkami zawodowymi. Z tego powodu negocjacje zostały przerwane. Umowa o współpracy pomiędzy Carrefour Polska a “Solidarnością” trwała wobec tego do marca 2021 roku i z tych powodów została nieformalnie zerwana. Zaznaczamy, że związki zawodowe nie otrzymały żadnego oficjalnego pisma od zarządu firmy w sprawie planowanych przez pracodawcę zmian, które oznaczają ograniczenie praw pracowniczych, a także związkowych. Zostaliśmy powiadomieni jedynie mailowo i telefonicznie o planach pracodawcy, co do nowej umowy. Trudno mówić w takiej sytuacji o dialogu.

– Co zawiera projekt nowej umowy sporządzonej przez Carrefour Polska?

– Pracodawca przedstawił projekt nowej umowy o współpracy ograniczającej m.in. prawa związkowe czy prawa pracowników w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy. Pracodawca zalecił nam na przykład, żeby w całej sieci hipermarketów i supermarketów Carrefour w Polsce funkcjonowało zaledwie siedmiu inspektorów pracy. Pracodawca chciał zatem wejść w kompetencje związku zawodowego. Zaproponował także, aby liczba osób uczestniczących w rozmowach z pracodawcą ze strony związków zawodowych, wynosiła nie więcej niż 3 osoby oraz dwóch ekspertów prawnych.  

– Uderzające jest również ograniczanie przez pracodawcę liczby osób objętych szczególną ochroną stosunku pracy, co narusza zapisy ustawy o związkach zawodowych. Ustawa określa liczbę osób chronionych w sposób proporcjonalny do osób zapisanych do związku zawodowego w danym zakładzie, tymczasem pracodawca chciałby sam wyznaczyć nam pewien limit. 

– Jesteśmy także zaniepokojeni rosnącą liczbą osób wykonujących prace w Carrefour Polska z ramienia firm zewnętrznych, którzy to pracownicy zastępują naszych kolegów i koleżanki. Pracodawca pozbywa się w ten sposób pracowników od wielu lat zatrudnionych w zakładach pracy Carrefour Polska - przeszkolonych i posiadających już znaczne doświadczenie. W naszej ocenie jest to polityka firmy, która szuka oszczędności - niestety kosztem pracowników.  

– Pracownicy poddawani są presji ze strony pracodawcy, a nowa umowa utrudniałaby związkom zawodowym działalność, polegającą na uniemożliwianiu kontaktu z pracownikami w miejscach, takich jak stołówki, palarnie czy pomieszczenia socjalne. Ten projekt to de facto nałożenie kagańca na związki zawodowe.  

– Jeszcze w 2019 roku otrzymywaliśmy komunikaty w zupełnie innym tonie. Wystarczy zacytować jedną z wiadomości wysłaną przez Carrefour Polska do pracowników z jednego z hipermarketów tej sieci, która zapraszała ich na spotkanie z przedstawicielami związków zawodowych podczas "Otwartych Drzwi": "Jesteśmy przekonani, że wszyscy pracownicy powinni mieć możliwość zapoznania się z informacją o roli związków zawodowych. Wierzymy, że w ten sposób potwierdzamy poszanowanie praw każdego człowieka do zrzeszania się".

– Czy pracodawca próbował prowadzić dialog ze związkami?

– W naszej ocenie, pracodawca dokonał niekorzystnej zmiany w zakresie zmiany warunków pracy i płacy. Uważamy, że dialog ze związkami zawodowymi uległ znacznemu pogorszeniu. Pomimo, że zarząd Carrefour twierdzi, że spotkania się odbywają, to nie można mierzyć dialogu tylko ilością spotkań, ale jego jakością i wspólnymi uzgodnieniami, do których w tym przypadku nie doprowadzono.

– Jak państwo jako związkowcy reagują na tę sytuację?

– Na pewno nie zostawimy pracowników samych sobie. Będziemy starali się do nich dotrzeć, by wesprzeć ich, a także przekazywać im na bieżąco informacje na temat tej sytuacji i poczynionych w niej postępów. Działamy w różny sposób. Dla przykładu, w dniach 14, 15 i 16 czerwca wraz z organizatorem Zarządem Regionu Gdańskiego “S”, weszliśmy do sklepów Carrefour w Gdańsku i Sopocie, by porozmawiać bezpośrednio z pracownikami na hali sprzedaży. Rozmawialiśmy z nimi o ich problemach, w tym szczególnie o ciężkiej sytuacji, w jakiej znaleźli się w związku z zagrożeniem rozwiązania z nimi stosunku pracy. Promowaliśmy też nasz związek zawodowy. Wspieramy pracowników również proponując im pomoc prawną. Ponadto zwróciliśmy się do wszystkich Regionów "Solidarności", aby udzielili pomocy każdemu pracownikowi, którego Carrefour Polska zwolni lub zmieni mu warunki pracy czy płacy. Chcemy za to wsparcie bardzo podziękować.


 

POLECANE
Rosja szykuje się do wojny nad Bałtykiem. To realny scenariusz tylko u nas
Rosja szykuje się do wojny nad Bałtykiem. To realny scenariusz

To nie strachy na Lachy, ale bardzo realny scenariusz. Wojnę z NATO – zapewne początkowo na jak najniższym poziomie eskalacji, by dać pretekst USA i „starej Europie” do wstrzymania się od pełnej odpowiedzi – Rosja rozpocznie nad Bałtykiem.

Ujawniono szczegóły zatrzymania księdza, który miał krytykować aborterkę z Oleśnicy z ostatniej chwili
Ujawniono szczegóły zatrzymania księdza, który miał krytykować aborterkę z Oleśnicy

W rozmowie z RatujŻycie.pl siostra zatrzymanego ks. Grzegorza opisała, w jaki sposób jej brat został zatrzymany przez służby w związku z mailem, jakiego wysłał do dr Gizeli Jagielskiej.

Karol Nawrocki: Zwierzchnik sił zbrojnych musi być stabilny emocjonalnie z ostatniej chwili
Karol Nawrocki: Zwierzchnik sił zbrojnych musi być stabilny emocjonalnie

Popierany przez PiS kandydat Karol Nawrocki stwierdził we wtorek w Nowej Dębie, że Polska potrzebuje zwierzchnika sił zbrojnych, "który będzie stabilny emocjonalnie i stabilny pod względem swoich poglądów". Wskazał, że chodzi o osobę, która m.in. zadba o nasz sojusz z USA i o pozycję Polski w NATO.

Bezpieczeństwo energetyczne Polski. Andrzej Duda zwoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego z ostatniej chwili
Bezpieczeństwo energetyczne Polski. Andrzej Duda zwoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego

Zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego ws. bezpieczeństwa energetycznego Polski zapowiedział prezydent Andrzej Duda po spotkaniu liderów Trójmorza. Jak powiedział, wydarzenia w Hiszpanii i Portugalii to "sygnał alarmowy", aby zadbać o stan sieci energetycznych regionu.

Dariusz Matecki wskazuje: Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw polityka
Dariusz Matecki wskazuje: "Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw"

"Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw wyborczych" – pisze na platformie X poseł PiS Dariusz Matecki o parlamentarzyście PO Sławomirze Nitrasie. W opublikowanym komentarzu Matecki opisał sytuację z 2006 roku, gdy Nitras był szefem sztabu wyborczego kandydata PO Piotr Krzystka na prezydenta Szczecina.

Niemcy w tarapatach. Tapinoma magnum sieją spustoszenie z ostatniej chwili
Niemcy w tarapatach. Tapinoma magnum sieją spustoszenie

Inwazyjne mrówki Tapinoma magnum niszczą infrastrukturę w Niemczech i powodują przerwy w prądzie – informuje Frankfurter Rundschau.

Masowe wydalenia z Niemiec do Polski. Dziennikarka publikuje niemiecką kronikę policyjną z ostatniej chwili
"Masowe wydalenia z Niemiec do Polski". Dziennikarka publikuje niemiecką kronikę policyjną

"Masowe wydalenia z Niemiec do Polski" - alarmuje dziennikarka Tysol.pl Aleksandra Fedorska, publikując kronikę policyjną Pasewalk – niemieckiego miasta w kraju związkowym Meklemburgia-Pomorze Przednie – z 29 kwietnia.

Śmiertelny atak nożownika. Prezydent reaguje z ostatniej chwili
Śmiertelny atak nożownika. Prezydent reaguje

Prezydent Andrzej Duda zabrał głos po tragicznym ataku nożownika w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie, w którym zginął 40-letni lekarz.

Czarnoskóry mężczyzna zaatakował jadącego hulajnogą Polaka. Policja publikuje portret pamięciowy z ostatniej chwili
Czarnoskóry mężczyzna zaatakował jadącego hulajnogą Polaka. Policja publikuje portret pamięciowy

We wtorek opolska policja opublikowała porter pamięciowy czarnoskórego mężczyzny podejrzewanego o atak z użyciem niebezpiecznego narzędzia.

Wyłączenia prądu w Poznaniu. Jest komunikat z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu w Poznaniu. Jest komunikat

W środę 30 kwietnia mieszkańcy Poznania muszą przygotować się na planowane przerwy w dostawach prądu. Utrudnienia obejmą obszar Poznań Stare Miasto.

REKLAMA

Związkowcy o sporze z Carrefour Polska: "Ten projekt to de facto nałożenie kagańca na związki zawodowe"

- W naszej ocenie, pracodawca dokonał niekorzystnej zmiany w zakresie zmiany warunków pracy i płacy. Uważamy, że dialog ze związkami zawodowymi uległ znacznemu pogorszeniu. Pomimo, że zarząd Carrefour twierdzi, że spotkania się odbywają, to nie można mierzyć dialogu tylko ilością spotkań, ale jego jakością i wspólnymi uzgodnieniami, do których w tym przypadku nie doprowadzono - mówią w wywiadzie Paweł Skowron, przewodniczący Organizacji Zakładowej NSZZ “Solidarność” Region Mazowsze w Carrefour Polska Sp. z.o.o. i Alicja Forysiak, wiceprzewodnicząca Organizacji Zakładowej NSZZ “Solidarność” Region Mazowsze w Carrefour Polska Sp. z.o.o.
 Związkowcy o sporze z Carrefour Polska:
/ Mark Hillary / Flickr.com / CC BY-SA 2.0

– Od kiedy związkowcy z “Solidarności” działają w Carrefour Polska?

– W sieci handlowej Carrefour działamy od 2002 roku. Na początku było nas zaledwie 25 osób, ale w tej chwili mamy już około 1400 osób w naszej organizacji. Przewodniczącym „Solidarności” w Carrefour Polska jest Paweł Skowron, a jego zastępcą Alicja Forysiak.

– Jak na przestrzeni lat wyglądały porozumienia zawarte z francuskim pracodawcą przez “S”?

– Pierwsze porozumienie na czas określony zawarliśmy z Carrefour Polska właśnie w roku 2002. To było czasowe porozumienie o współpracy pomiędzy Carrefour Polska a Związkiem Zawodowym NSZZ “Solidarność”. Drugie porozumienie zawarliśmy na okres dwuletni w 2005 roku. Następnie w 2007 roku zawarta została nowa umowa, ale już na czas nieokreślony. Początkowo sieć handlowa Carrefour Polska funkcjonowała w innej strukturze organizacyjnej, dlatego też istniały i funkcjonowały trzy organizacje związkowe "Solidarności", które połączyły się w momencie, gdy nastąpiła zmiana struktury organizacyjnej Carrefour Polska.  

– Od 2020 roku pracodawca próbował przeprowadzić reorganizację w naszych zakładach pracy, polegającą na tym, że sieć sklepów Carrefour zostanie skonsolidowana, co z kolei pociągnie za sobą zwolnienia grupowe. Proces ten zaczął się w ubiegłym roku, ale został on wstrzymany dzięki naszemu oporowi. Carrefour Polska chce zmienić też organizacje pracy w hipermarketach i supermarketów w sposób niekorzystny dla pracowników, wprowadzając np. wielozadaniowość. Oznacza to, że każdy pracownik przestaje być odpowiedzialny za konkretny dział, czy obsługę kasy i musi robić wszystko, a więc zakres jego obowiązków znacznie się rozszerza.  

– Do marca 2021 roku trwały rozmowy z Carrefour Polska w tej sprawie, które jednak do niczego nie doprowadziły. Bowiem w czasie trwania negocjacji, pracodawca zaczął wprowadzać zmiany dotyczące regulacji pracy i płacy, bez uzgodnienia ich ze związkami zawodowymi. Z tego powodu negocjacje zostały przerwane. Umowa o współpracy pomiędzy Carrefour Polska a “Solidarnością” trwała wobec tego do marca 2021 roku i z tych powodów została nieformalnie zerwana. Zaznaczamy, że związki zawodowe nie otrzymały żadnego oficjalnego pisma od zarządu firmy w sprawie planowanych przez pracodawcę zmian, które oznaczają ograniczenie praw pracowniczych, a także związkowych. Zostaliśmy powiadomieni jedynie mailowo i telefonicznie o planach pracodawcy, co do nowej umowy. Trudno mówić w takiej sytuacji o dialogu.

– Co zawiera projekt nowej umowy sporządzonej przez Carrefour Polska?

– Pracodawca przedstawił projekt nowej umowy o współpracy ograniczającej m.in. prawa związkowe czy prawa pracowników w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy. Pracodawca zalecił nam na przykład, żeby w całej sieci hipermarketów i supermarketów Carrefour w Polsce funkcjonowało zaledwie siedmiu inspektorów pracy. Pracodawca chciał zatem wejść w kompetencje związku zawodowego. Zaproponował także, aby liczba osób uczestniczących w rozmowach z pracodawcą ze strony związków zawodowych, wynosiła nie więcej niż 3 osoby oraz dwóch ekspertów prawnych.  

– Uderzające jest również ograniczanie przez pracodawcę liczby osób objętych szczególną ochroną stosunku pracy, co narusza zapisy ustawy o związkach zawodowych. Ustawa określa liczbę osób chronionych w sposób proporcjonalny do osób zapisanych do związku zawodowego w danym zakładzie, tymczasem pracodawca chciałby sam wyznaczyć nam pewien limit. 

– Jesteśmy także zaniepokojeni rosnącą liczbą osób wykonujących prace w Carrefour Polska z ramienia firm zewnętrznych, którzy to pracownicy zastępują naszych kolegów i koleżanki. Pracodawca pozbywa się w ten sposób pracowników od wielu lat zatrudnionych w zakładach pracy Carrefour Polska - przeszkolonych i posiadających już znaczne doświadczenie. W naszej ocenie jest to polityka firmy, która szuka oszczędności - niestety kosztem pracowników.  

– Pracownicy poddawani są presji ze strony pracodawcy, a nowa umowa utrudniałaby związkom zawodowym działalność, polegającą na uniemożliwianiu kontaktu z pracownikami w miejscach, takich jak stołówki, palarnie czy pomieszczenia socjalne. Ten projekt to de facto nałożenie kagańca na związki zawodowe.  

– Jeszcze w 2019 roku otrzymywaliśmy komunikaty w zupełnie innym tonie. Wystarczy zacytować jedną z wiadomości wysłaną przez Carrefour Polska do pracowników z jednego z hipermarketów tej sieci, która zapraszała ich na spotkanie z przedstawicielami związków zawodowych podczas "Otwartych Drzwi": "Jesteśmy przekonani, że wszyscy pracownicy powinni mieć możliwość zapoznania się z informacją o roli związków zawodowych. Wierzymy, że w ten sposób potwierdzamy poszanowanie praw każdego człowieka do zrzeszania się".

– Czy pracodawca próbował prowadzić dialog ze związkami?

– W naszej ocenie, pracodawca dokonał niekorzystnej zmiany w zakresie zmiany warunków pracy i płacy. Uważamy, że dialog ze związkami zawodowymi uległ znacznemu pogorszeniu. Pomimo, że zarząd Carrefour twierdzi, że spotkania się odbywają, to nie można mierzyć dialogu tylko ilością spotkań, ale jego jakością i wspólnymi uzgodnieniami, do których w tym przypadku nie doprowadzono.

– Jak państwo jako związkowcy reagują na tę sytuację?

– Na pewno nie zostawimy pracowników samych sobie. Będziemy starali się do nich dotrzeć, by wesprzeć ich, a także przekazywać im na bieżąco informacje na temat tej sytuacji i poczynionych w niej postępów. Działamy w różny sposób. Dla przykładu, w dniach 14, 15 i 16 czerwca wraz z organizatorem Zarządem Regionu Gdańskiego “S”, weszliśmy do sklepów Carrefour w Gdańsku i Sopocie, by porozmawiać bezpośrednio z pracownikami na hali sprzedaży. Rozmawialiśmy z nimi o ich problemach, w tym szczególnie o ciężkiej sytuacji, w jakiej znaleźli się w związku z zagrożeniem rozwiązania z nimi stosunku pracy. Promowaliśmy też nasz związek zawodowy. Wspieramy pracowników również proponując im pomoc prawną. Ponadto zwróciliśmy się do wszystkich Regionów "Solidarności", aby udzielili pomocy każdemu pracownikowi, którego Carrefour Polska zwolni lub zmieni mu warunki pracy czy płacy. Chcemy za to wsparcie bardzo podziękować.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe