"PRL nie była państwem totalitarnym". Kuriozalny tekst Wyborczej. Nawet Neumann nie wytrzymał

- Nie będzie chyba błędem twierdzenie, że w świadomości politycznej Polaków dominuje dziś tendencja do utożsamiania PRL z narzuconym z zewnątrz systemem totalitarnym, od którego uwolniliśmy się dopiero w roku 1989 przez obalenie komunistycznego monopolu władzy. Wydaje mi się jednak, ze jest to pogląd bardzo uproszczony, niewytrzymujący krytyki na płaszczyźnie naukowej, a ponadto pociągający za sobą pewne konsekwencje praktyczne, z których nie zawsze zdajemy sobie sprawę.
- czytamy w tekście, którego autor twierdzi, że "nie jest prawdą, jakoby PRL nigdy nie dysponowała jakąkolwiek legitymizacją narodową" [W PRL nigdy nie odbyły się wolne wybory, logicznie więc żadną legityzmizacją nie mógł dysponować - przyp. red.]
Część komentatorów Wyborczej basuje tekstowi:
- Jeden znamienny cytat z powyższego artykułu, cyt. "Znakomicie ujął to George Orwell, określając totalitaryzm jako próbę zniewolenia ludzi od wewnątrz przez kontrolowanie ich myśli i uczuć.? koń. cyt.
Znakomicie udało się to J. Kaczyńskiemu w odniesieniu do 38% społeczeństwa polskiego (czytaj: swoich wyborców). Kiedy zanihiluje pozostałch, będzie "komuna kaczyńszczaczków cwaniaczków" pełną gębą...
Za to komentatorzy na Twitterze nie zostawiają na tekście suchej nitki:
- A gdzież tam! To była oaza demokracji a 1956,1968,1970,1980 i stan wojenny to tylko niewielkie odejście od demokratycznej debaty jaka się cały czas w PRL toczyła
- pisze nawet polityk Platformy Obywatelskiej Sławomir Neumann
A gdzież tam! To była oaza demokracji 🤦♂️ a 1956,1968,1970,1980 i stan wojenny to tylko niewielkie odejście od demokratycznej debaty jaka się cały czas w PRL toczyła 🚀🚀🚀
— Sławek Neumann (@SlawekNeumann) May 30, 2021
To dlaczego Michnik był w "opozycji"? A może była to tylko "opozycja wewnętrzna" i chciał jedynie władzy w rodzinie?
— kali (@kali82039054) May 30, 2021
Pamiętajmy również, że w ZSSR nie było głodnych dzieci z wyjątkiem tych, które umarły z głodu.
— Komentuję i kropka. (@KomentujeK) May 30, 2021
PRL nie był, ale obecna Polska jest. Cudowny fikołek GazWyb propagandy.
— TęczowoArmista (@TArmista) May 30, 2021
a Kiszczak był człowiekiem honoru!
— kołowrót (@besilverage) May 30, 2021
Tak, tak, wiemy.
— Włodzimierz Graff (@w_wgraff) May 30, 2021
A Jaruzelski był "człowiekiem honoru".
Nikczemna, antypolska gazeta. https://t.co/NLpFcPDWlB
Aha.
— Michał_Epsilon (Epsilon Eridani)#BabiesLivesMatter (@Michal88_Bio_MD) May 30, 2021
To zaraz - PRL nie była państwem totalitarnym, ale obecny rząd wprowadza PRL-bis...
To jak to w końcu jest - Wy w tej Waszej gazecie to popieracie #dobrazmiana czy nie? Bo młodzi, wykształceni z wielkich miast czują się zagubieni.... 😂😂😂 https://t.co/hZhxmtvwz5
Czerska idzie w zaparte. PRL był demokratycznym państwem prawa i nie był totalitarny, natomiast od 2015 jest totalitaryzm i reżim.
— Jedziemy Dalej 🇵🇱 #WygrajmyPolskę (@JedziemyDalej) May 30, 2021
Nic dziwnego, że wysoki odsetek Polaków uważa Jaruzelskiego za postać pozytywną i dokładnie tyle samo głosuje na opozycję. https://t.co/mXa3cbPzSU
Usuńcie, bo przypał. https://t.co/pJBgdivHTH
— Mateusz Krawczyk🏳️🌈🇪🇺⚡ (@LiberalnyMati) May 30, 2021