Czeska Polonia zachęca do deklarowania polskiej narodowości w spisie powszechnym

Przed rozpoczynającym się w sobotę w Czechach spisem powszechnym polskie MSZ oraz konsulaty RP w Pradze i Ostrawie włączyły się w kampanię zachęcającą do deklarowania w nim polskiej narodowości. W ramach tej akcji w środę odbył się pierwszy panel dyskusyjny.
Polska OK Czeska Polonia zachęca do deklarowania polskiej narodowości w spisie powszechnym
Polska OK / Pixabay.com

Transmitowana w mediach społecznościowych rozmowa zatytułowana "Mało nas, dużo nas... O poczuciu więzi z krajem przodków" została zorganizowana przez polskie ministerstwo spraw zagranicznych oraz placówki dyplomatyczne w Pradze i Ostrawie. Tematem pierwszej dyskusji była polska tożsamość oraz historyczna perspektywa spisów ludności na Śląsku Cieszyńskim.

Panel moderował redaktor naczelny ukazującego się na Zaolziu polskiego pisma "Głos" Tomasz Wolff. Wzięli w niej udział prof. dr hab. Jerzy Nikitorowicz z Uniwersytetu w Białymstoku oraz prof. dr hab. Tadeusz Siwek z Uniwersytetu w Ostrawie.

Prowadzący rozmowę powiedział PAP, że jest zadowolony ze zrozumiałego dla każdego języka dyskusji. "Przecież chodzi o to, żeby nie mówić do ludzi jakimś językiem naukowym, bo tym nie przekonasz Polaka z Zaolzia, żeby zaznaczył narodowość polską podczas spisu. Trzeba tłumaczyć sercem” – podkreślił Wolff.

Środowy panel jest pierwszą z cyklu dyskusją prowadzoną przy okazji kampanii propagującej wśród mieszkających w Czechach osób polskiej narodowości wpisywanie we właściwej rubryce formularza spisowego narodowości polskiej.

Akcję organizuje Kongres Polaków w Republice Czeskiej, który reprezentuje polskie organizacje w Czechach wobec tutejszych władz.

Nagrano wideoklipy promujące kampanię, w których o swojej polskiej tożsamości mówi m.in. popularna w Czechach i w Polsce, pochodząca z Zaolzia piosenkarka Ewa Farna. Rozdawane są ulotki i rozlepiane plakaty z napisanym "po naszymu", czyli w lokalnym dialekcie, hasztagiem #jeżechpolok.

Formularz spisu powszechnego w Czechach pozwala także na wpisanie podwójnej narodowości, na przykład "polsko-czeskiej", "polsko-słowackiej" lub "czesko-morawskiej" czy "morawsko-śląskiej". Każde takie określenie oznacza, że deklarująca ją osoba zostanie statystycznie przypisana do dominującej narodowości, czyli czeskiej.

"Dla mnie spis jest pewną formą wyborów. Polaków nie musimy przekonywać, by w nich uczestniczyli, bo spis jest obowiązkowy, ale by w tych wyborach zakreślili właściwą rubrykę i nie wpisywali podwójnej narodowości, bo ona jest liczona jako większość" – powiedział Wolff.

Spis powszechny w Czechach rozpoczyna się w sobotę i potrwa do 11 maja. Liczby wynikające z wpisów w rubryce "narodowość" będą miały wpływ na finansowanie organizacji mniejszości narodowych i ich działalności kulturalnej i edukacyjnej.

Z Pragi Piotr Górecki (PAP)

ptg/ adj/ akl/


 

POLECANE
Reakcja Polaków na zbrodnię migranta w Toruniu jest obserwowana. I ten egzamin oblaliśmy. Pozamiatane gorące
Reakcja Polaków na zbrodnię migranta w Toruniu jest obserwowana. I ten egzamin oblaliśmy. Pozamiatane

Dziś w nocy mija tydzień od okrutnego ataku wenezuelskiego migranta na Polkę w Toruniu. Do tej pory nie zabierałem w tej sprawie głosu. Bo czekałem. Obserwowałem, jaki rezonans wywoła w Polsce ta straszliwa zbrodnia.

Samuel Pereira: Dziś Lech Kaczyński, podobnie jak jego brat Jarosław, obchodziłby 76. urodziny tylko u nas
Samuel Pereira: Dziś Lech Kaczyński, podobnie jak jego brat Jarosław, obchodziłby 76. urodziny

To są ważne rocznice dla państwa, narodu, ale i te osobiste, które dotyczą jednej (w tym wypadku dwóch osób), a jednocześnie nas wszystkich. Dziś jest jeden z takich dni. Śp. prezydent Lech Kaczyński rozumiał i kochał Polskę.

Nadzy Etiopczycy biegali po Lubinie. Ślady skrępowania z ostatniej chwili
Nadzy Etiopczycy biegali po Lubinie. "Ślady skrępowania"

14 czerwca 2025 r. nad ranem na ul. Legnickiej w Lubinie policjanci zatrzymali dwóch nagich Etiopczyków. Mężczyźni mieli ślady na nadgarstkach, które mogą sugerować wcześniejsze skrępowanie.

Szok w Pałacu Buckingham. Księżna Kate zdecydowała z ostatniej chwili
Szok w Pałacu Buckingham. Księżna Kate zdecydowała

Księżna Kate Middleton rezygnuje z Royal Ascot 2025, nadal dochodząc do siebie po leczeniu raka – poinformował Pałac Kensington.

Oświadczenie I prezes SN: Nieodpowiedzialne zachowanie Giertycha nie opóźni rozpoznania protestów wyborczych z ostatniej chwili
Oświadczenie I prezes SN: Nieodpowiedzialne zachowanie Giertycha nie opóźni rozpoznania protestów wyborczych

Sąd Najwyższy stanowczo odpiera zarzuty Romana Giertycha, który 18 czerwca – jak pisze pierwsza prezes SN – próbował wymóc dostęp do akt sprawy, w której nie jest stroną. Małgorzata Manowska wyjaśnia, że interwencja poselska i ustawa o informacji publicznej nie dają takich uprawnień.

Anonimowy Sędzia: Karol wygrał. Płacz i zgrzytanie zębów. Adaś spakował szczoteczkę tylko u nas
Anonimowy Sędzia: Karol wygrał. Płacz i zgrzytanie zębów. Adaś spakował szczoteczkę

No i po wyborach. Karol – wygrał. Płacz i zgrzytanie zębów... Tli się nadzieja na powtórkę wysyłają starych profesorów i sędziów z demencją, żeby tłumaczyli w TVN-ie, że wybory sfałszowane i trzeba powtórzyć... Wszystko się nie zgadza... Justycjanie już mieli obiecane stołki jak wyrzucą neonów, a tu co? Neony jak siedziały tak siedzą.

Kulisy RBN: Andrzej Duda się wściekł, takiego Tuska jeszcze nie widziałem z ostatniej chwili
Kulisy RBN: Andrzej Duda się wściekł, takiego Tuska jeszcze nie widziałem

– Prezydent Andrzej Duda był wściekły na słowa premiera Donalda Tuska o ponownym przeliczeniu głosów oddanych w wyborach prezydenckich – powiedział w środę poseł Marek Jakubiak. – Prezydent sprowadził Tuska na ziemię – dodał.

Protesty wyborcze. Bodnar żąda wyłączenia wszystkich sędziów z ostatniej chwili
Protesty wyborcze. Bodnar żąda wyłączenia wszystkich sędziów

Adam Bodnar uderza w Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych – minister sprawiedliwości chce wyłączenia wszystkich jej sędziów z rozpoznawania protestów wyborczych.

Zakaz sprzedaży e-papierosów. Jest decyzja prezydenta z ostatniej chwili
Zakaz sprzedaży e-papierosów. Jest decyzja prezydenta

Prezydent podpisał zakaz sprzedaży wszystkich e-papierosów i woreczków nikotynowych nieletnim. Przepisy wejdą w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.

Protesty wyborcze. Sąd Najwyższy podał liczbę z ostatniej chwili
Protesty wyborcze. Sąd Najwyższy podał liczbę

Do Sądu Najwyższego wpłynęło około 30 tys. protestów wyborczych. 9,2 tys. z nich zostało już zarejestrowanych – przekazała w środę po południu Monika Drwal z zespołu prasowego SN.

REKLAMA

Czeska Polonia zachęca do deklarowania polskiej narodowości w spisie powszechnym

Przed rozpoczynającym się w sobotę w Czechach spisem powszechnym polskie MSZ oraz konsulaty RP w Pradze i Ostrawie włączyły się w kampanię zachęcającą do deklarowania w nim polskiej narodowości. W ramach tej akcji w środę odbył się pierwszy panel dyskusyjny.
Polska OK Czeska Polonia zachęca do deklarowania polskiej narodowości w spisie powszechnym
Polska OK / Pixabay.com

Transmitowana w mediach społecznościowych rozmowa zatytułowana "Mało nas, dużo nas... O poczuciu więzi z krajem przodków" została zorganizowana przez polskie ministerstwo spraw zagranicznych oraz placówki dyplomatyczne w Pradze i Ostrawie. Tematem pierwszej dyskusji była polska tożsamość oraz historyczna perspektywa spisów ludności na Śląsku Cieszyńskim.

Panel moderował redaktor naczelny ukazującego się na Zaolziu polskiego pisma "Głos" Tomasz Wolff. Wzięli w niej udział prof. dr hab. Jerzy Nikitorowicz z Uniwersytetu w Białymstoku oraz prof. dr hab. Tadeusz Siwek z Uniwersytetu w Ostrawie.

Prowadzący rozmowę powiedział PAP, że jest zadowolony ze zrozumiałego dla każdego języka dyskusji. "Przecież chodzi o to, żeby nie mówić do ludzi jakimś językiem naukowym, bo tym nie przekonasz Polaka z Zaolzia, żeby zaznaczył narodowość polską podczas spisu. Trzeba tłumaczyć sercem” – podkreślił Wolff.

Środowy panel jest pierwszą z cyklu dyskusją prowadzoną przy okazji kampanii propagującej wśród mieszkających w Czechach osób polskiej narodowości wpisywanie we właściwej rubryce formularza spisowego narodowości polskiej.

Akcję organizuje Kongres Polaków w Republice Czeskiej, który reprezentuje polskie organizacje w Czechach wobec tutejszych władz.

Nagrano wideoklipy promujące kampanię, w których o swojej polskiej tożsamości mówi m.in. popularna w Czechach i w Polsce, pochodząca z Zaolzia piosenkarka Ewa Farna. Rozdawane są ulotki i rozlepiane plakaty z napisanym "po naszymu", czyli w lokalnym dialekcie, hasztagiem #jeżechpolok.

Formularz spisu powszechnego w Czechach pozwala także na wpisanie podwójnej narodowości, na przykład "polsko-czeskiej", "polsko-słowackiej" lub "czesko-morawskiej" czy "morawsko-śląskiej". Każde takie określenie oznacza, że deklarująca ją osoba zostanie statystycznie przypisana do dominującej narodowości, czyli czeskiej.

"Dla mnie spis jest pewną formą wyborów. Polaków nie musimy przekonywać, by w nich uczestniczyli, bo spis jest obowiązkowy, ale by w tych wyborach zakreślili właściwą rubrykę i nie wpisywali podwójnej narodowości, bo ona jest liczona jako większość" – powiedział Wolff.

Spis powszechny w Czechach rozpoczyna się w sobotę i potrwa do 11 maja. Liczby wynikające z wpisów w rubryce "narodowość" będą miały wpływ na finansowanie organizacji mniejszości narodowych i ich działalności kulturalnej i edukacyjnej.

Z Pragi Piotr Górecki (PAP)

ptg/ adj/ akl/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe