[Tylko u nas] Grzegorz Gołębiewski: Wielka Platforma, wielcy ludzie

Donald Tusk już przeszedł do historii światowej polityki, ale on sam nie jest przecież historią. Znany z niebywałej wręcz empatii, potrafi zrozumieć każdą, najmniejszą nawet ludzką bolączkę. Udowodnił to, gdy jako premier rozganiał chmury nad krajem, by przedostały się do nas promienie słońca. Nigdy nie przechodzi obojętnie wobec problemu. Staje, rozważa i znajduje rozwiązanie. To jego bodaj największa zaleta. Bez złośliwości, z troską o losy Polski, wytyka każdy błąd autorytarnej władzy.
Donald Tusk [Tylko u nas] Grzegorz Gołębiewski: Wielka Platforma, wielcy ludzie
Donald Tusk / Screen YouTube Onet News

Borys Budka jest bez wątpienia znakomitym politykiem. Błyskotliwe riposty, garść merytorycznych oskarżeń pod adresem władzy w każdym momencie. Celnie i dobitnie. Mógłby z powodzeniem kierować największymi partiami europejskimi, niezależnie od ich barwy politycznej. Zawsze potrafi znaleźć słaby punkt u przeciwnika, który bezlitośnie wykorzysta. Miażdżąca przewaga intelektu nad pozostałymi rywalami wewnątrz Platformy Obywatelskiej. Do tego uśmiech, który tak przyciąga do niego kobiecy elektorat. I co najważniejsze, zawsze pozytywna wizja państwa i program na lata, a nie - zbędne u polityka - małostkowe polemiki, które są domeną pisowskich liderów.

 

Rafał Trzaskowski, choć nie trzyma dziś sterów Platformy, może z powodzeniem być znacznie kimś więcej, niż tylko szefem PO czy całej Koalicji Obywatelskiej. Wyróżnia go wręcz mordercza pracowitość i poświęcenie w każdej sprawie, której się podejmuje. Potrafi stracić dwa, a nawet trzy weekendy, żeby tylko coś co ma być, rzeczywiście było. Mógłby z powodzeniem zostać już teraz szefem Komisji Europejskiej, ale Warszawa i jej problemy pochłaniają Rafała Trzaskowskiego bez reszty. Jest nadzieją całej „wspólnoty ludzi, którzy wierzą w demokrację”. Chwilami można odnieść wrażenie, że wystarczyłoby jego jedno polityczne pstryknięcie, a system autorytarny w Polsce rozpadłby się między wschodem a zachodem słońca. Wydaje się, że czeka jedynie na odpowiedni moment, by tego wreszcie dokonać.

 

Donald Tusk już przeszedł do historii światowej polityki, ale on sam nie jest przecież historią. Znany z niebywałej wręcz empatii, potrafi zrozumieć każdą, najmniejszą nawet ludzką bolączkę. Udowodnił to, gdy jako premier rozganiał chmury nad krajem, by przedostały się do nas promienie słońca. Nigdy nie przechodzi obojętnie wobec problemu. Staje, rozważa i znajduje rozwiązanie. To jego bodaj największa zaleta. Bez złośliwości, z troską o losy Polski, wytyka każdy błąd autorytarnej władzy. A ponieważ błędów jest co niemiara, serdecznie, ale i godnie, karci swoich przeciwników, pokazuje im drogi naprawy. Jest jak przewodnik po ciemnym lesie, w którym co chwilę spotykasz wygłodniałego wilka. Najwięksi politycy globu czują przed nim respekt, niektórzy wręcz unikają jego oczu, bo mają świadomość tego, czym może się to dla nich skończyć. Jego ojcowska troska o Polskę nie pozwala mu teraz szarpnąć politycznymi cuglami i wyrwać kraj z opresji. Chce, co absolutnie zrozumiałe, by jego wierni kamraci z Ojczyzny przygotowali wreszcie spójną strategię odsunięcia reżimu od władzy. Co wtedy zrobi? Cokolwiek by nie zrobił, pozostanie przewodnikiem polskiej demokracji.

 

Ktoś powie, że brakuje w tym gronie wybitnych kobiet. Nic bardziej mylnego. Małgorzata Kidawa- Błońska już pokazała całej Polsce, jak można dzielnie i dostojnie walczyć o najpiękniejsze wartości demokracji, jak można celnie pogrążać przeciwnika błyskotliwymi ripostami. Jest jednak w Platformie kobieta, która już teraz mogłaby z powodzeniem piastować najwyższe stanowiska w światowej elicie biznesowej, a więc tym bardziej mogłaby też przeprowadzić swoją partię i Polskę przez dramatyczny czas pandemii i zapaści gospodarczej. Nie bryluje na salonach, nie aspiruje tak otwarcie o przywództwo, co wynika oczywiście z jej niebywałej wprost skromności. W domowym zaciszu obserwuje przeciwnika i bezlitośnie obnaża każdy błąd władzy. Codziennie pokazuje Polsce i światu, że PiS kłamie. Dysponując znakomitą wiedzą ekonomiczną i wręcz matematycznym umysłem, obraca w pył gospodarcze urojenia rządu Morawieckiego. Dziś każdy szanujący się ekonomista zaczyna dzień od czytania najnowszych diagnoz i raportów Izabeli Leszczyny. Jeśli własny obóz nie wykorzysta jej wiedzy, odejdzie zapewne do Międzynarodowego Funduszy Walutowego. Byłaby to olbrzymia strata dla całej polskiej gospodarki.

 

Niech nikt nie czuje się pokrzywdzony, bo lista znakomitych polityków Platformy Obywatelskiej jest znacznie dłuższa, bo można oczywiście zapytać: a dlaczego nie ma tu Radosława Sikorskiego? Oczywiście, to znowu jest ten format polityczny, który odnaleźć można jedynie w waszyngtońskich salonach czy na brukselskich rautach. Rzecz w tym, że Platforma ma znakomitych liderów, znakomity program dla Polski, jest znakomicie przygotowana do przejęcia władzy. Nie traci czasu na zbędne dywagacje, idzie jak taran, po zwycięstwo. Jeśli chce w najbliższą sobotę powiedzieć coś Polsce i Polakom, to bardzo dobrze, bo Polska i Polacy na to czekają. Niepotrzebnie jednak ulega chwilami tej medialnej i obrzydliwej nagonce TVN, że nie ma ponoć programu. Ma znakomitych liderów, znakomity program, jeden z najlepszych programów na świecie, a może nawet najlepszy. Po prostu, Kielce.

 


 

POLECANE
Adam Niedzielski pobity. Do tego prowadzi nienawiść w polityce z ostatniej chwili
Adam Niedzielski pobity. "Do tego prowadzi nienawiść w polityce"

W środę były minister zdrowia Adam Niedzielski został pobity w centrum Siedlec. Napastnicy mieli głośno krytykować decyzje byłego ministra podczas pandemii COVID-19. Do sprawy odniósł się były premier Mateusz Morawiecki.

PGE wydała pilny komunikat dla klientów z ostatniej chwili
PGE wydała pilny komunikat dla klientów

PGE Obrót ostrzega przed kampanią phisingową "Zwrot nadpłaty". To nie są wiadomości spółki – uważaj na fałszywe linki i prośby o dane. Wydano specjalny komunikat w tej sprawie.

To kapitulacja. Niemcy mają problem z ostatniej chwili
"To kapitulacja". Niemcy mają problem

Projekt rządu Niemiec, wprowadzający nowy model służby wojskowej, to kapitulacja przed rzeczywistością – twierdzą niemieckie media.

tylko u nas
W hołdzie św. Janowi Pawłowi II – niezwykła wystawa w historycznej Sali BHP

W historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej, miejscu, gdzie rodziła się wolność, otwarto w sobotę 23 sierpnia wyjątkową wystawę filatelistyczną poświęconą św. Janowi Pawłowi II. Ekspozycja, będąca częścią obchodów 45. rocznicy powstania NSZZ „Solidarność”, przypomina o nierozerwalnych więzach łączących papieża Polaka z walką o niepodległość i godność człowieka.

Atak na kościół w USA. Wiele ofiar z ostatniej chwili
Atak na kościół w USA. Wiele ofiar

Policja w Minneapolis poinformowała, że w środę rano w ataku na kościół przy tamtejszej szkole katolickiej zginęło dwoje dzieci, a 17 osób, w tym 14 dzieci, zostało rannych. 20-letni napastnik strzelał do ludzi przez okna świątyni.

Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

Zakończono postępowanie przed Krajową Izbą Odwoławczą w sprawie wyboru oferty na budowę nowego węzła na autostradzie A4 w Ostrowie koło Ropczyc – informuje Samorząd Województwa Podkarpackiego.

Prezydent zawetował kolejne dwie ustawy z ostatniej chwili
Prezydent zawetował kolejne dwie ustawy

Prezydent Karol Nawrocki zawetował nowelizację ustawy o zapasach ropy i gazu oraz nowelizację ustawy o środkach ochrony roślin.

Adam Niedzielski trafił do szpitala. Został pobity z ostatniej chwili
Adam Niedzielski trafił do szpitala. Został pobity

Były minister zdrowia Adam Niedzielski trafił do Szpitala Wojewódzkiego w Siedlcach – podała stacja RMF FM. "Trafił do placówki z obrażeniami najprawdopodobniej po pobiciu" – dodano.

Felietonista Tysol.pl skazany. Jest oświadczenie Wiadomości
Felietonista Tysol.pl skazany. Jest oświadczenie

Skazanie Samuela Pereiry za artykuł z 2019 roku o rodzinie posła KO Krzysztofa Brejzy wywołało protesty środowisk dziennikarskich. Sam redaktor uznał wyrok za próbę zastraszenia dziennikarzy i przykład tzw. SLAPP – pozwu mającego stłumić debatę publiczną. CMWP SDP zapowiedziało złożenie wniosku do prezydenta Karola Nawrockiego o jego ułaskawienie.

Hennig-Kloska nie poddaje się ws. wiatraków: Można to zrobić mimo weta z ostatniej chwili
Hennig-Kloska nie poddaje się ws. wiatraków: "Można to zrobić mimo weta"

– Dwa z trzech głównych założeń noweli tzw. ustawy wiatrakowej, czyli repowering elektrowni wiatrowych i przyspieszenie inwestycji w wiatraki można zrealizować pomimo weta prezydenta, m.in. poprzez zmianę rozporządzenia – poinformowała w środę minister klimatu Paulina Hennig-Kloska.

REKLAMA

[Tylko u nas] Grzegorz Gołębiewski: Wielka Platforma, wielcy ludzie

Donald Tusk już przeszedł do historii światowej polityki, ale on sam nie jest przecież historią. Znany z niebywałej wręcz empatii, potrafi zrozumieć każdą, najmniejszą nawet ludzką bolączkę. Udowodnił to, gdy jako premier rozganiał chmury nad krajem, by przedostały się do nas promienie słońca. Nigdy nie przechodzi obojętnie wobec problemu. Staje, rozważa i znajduje rozwiązanie. To jego bodaj największa zaleta. Bez złośliwości, z troską o losy Polski, wytyka każdy błąd autorytarnej władzy.
Donald Tusk [Tylko u nas] Grzegorz Gołębiewski: Wielka Platforma, wielcy ludzie
Donald Tusk / Screen YouTube Onet News

Borys Budka jest bez wątpienia znakomitym politykiem. Błyskotliwe riposty, garść merytorycznych oskarżeń pod adresem władzy w każdym momencie. Celnie i dobitnie. Mógłby z powodzeniem kierować największymi partiami europejskimi, niezależnie od ich barwy politycznej. Zawsze potrafi znaleźć słaby punkt u przeciwnika, który bezlitośnie wykorzysta. Miażdżąca przewaga intelektu nad pozostałymi rywalami wewnątrz Platformy Obywatelskiej. Do tego uśmiech, który tak przyciąga do niego kobiecy elektorat. I co najważniejsze, zawsze pozytywna wizja państwa i program na lata, a nie - zbędne u polityka - małostkowe polemiki, które są domeną pisowskich liderów.

 

Rafał Trzaskowski, choć nie trzyma dziś sterów Platformy, może z powodzeniem być znacznie kimś więcej, niż tylko szefem PO czy całej Koalicji Obywatelskiej. Wyróżnia go wręcz mordercza pracowitość i poświęcenie w każdej sprawie, której się podejmuje. Potrafi stracić dwa, a nawet trzy weekendy, żeby tylko coś co ma być, rzeczywiście było. Mógłby z powodzeniem zostać już teraz szefem Komisji Europejskiej, ale Warszawa i jej problemy pochłaniają Rafała Trzaskowskiego bez reszty. Jest nadzieją całej „wspólnoty ludzi, którzy wierzą w demokrację”. Chwilami można odnieść wrażenie, że wystarczyłoby jego jedno polityczne pstryknięcie, a system autorytarny w Polsce rozpadłby się między wschodem a zachodem słońca. Wydaje się, że czeka jedynie na odpowiedni moment, by tego wreszcie dokonać.

 

Donald Tusk już przeszedł do historii światowej polityki, ale on sam nie jest przecież historią. Znany z niebywałej wręcz empatii, potrafi zrozumieć każdą, najmniejszą nawet ludzką bolączkę. Udowodnił to, gdy jako premier rozganiał chmury nad krajem, by przedostały się do nas promienie słońca. Nigdy nie przechodzi obojętnie wobec problemu. Staje, rozważa i znajduje rozwiązanie. To jego bodaj największa zaleta. Bez złośliwości, z troską o losy Polski, wytyka każdy błąd autorytarnej władzy. A ponieważ błędów jest co niemiara, serdecznie, ale i godnie, karci swoich przeciwników, pokazuje im drogi naprawy. Jest jak przewodnik po ciemnym lesie, w którym co chwilę spotykasz wygłodniałego wilka. Najwięksi politycy globu czują przed nim respekt, niektórzy wręcz unikają jego oczu, bo mają świadomość tego, czym może się to dla nich skończyć. Jego ojcowska troska o Polskę nie pozwala mu teraz szarpnąć politycznymi cuglami i wyrwać kraj z opresji. Chce, co absolutnie zrozumiałe, by jego wierni kamraci z Ojczyzny przygotowali wreszcie spójną strategię odsunięcia reżimu od władzy. Co wtedy zrobi? Cokolwiek by nie zrobił, pozostanie przewodnikiem polskiej demokracji.

 

Ktoś powie, że brakuje w tym gronie wybitnych kobiet. Nic bardziej mylnego. Małgorzata Kidawa- Błońska już pokazała całej Polsce, jak można dzielnie i dostojnie walczyć o najpiękniejsze wartości demokracji, jak można celnie pogrążać przeciwnika błyskotliwymi ripostami. Jest jednak w Platformie kobieta, która już teraz mogłaby z powodzeniem piastować najwyższe stanowiska w światowej elicie biznesowej, a więc tym bardziej mogłaby też przeprowadzić swoją partię i Polskę przez dramatyczny czas pandemii i zapaści gospodarczej. Nie bryluje na salonach, nie aspiruje tak otwarcie o przywództwo, co wynika oczywiście z jej niebywałej wprost skromności. W domowym zaciszu obserwuje przeciwnika i bezlitośnie obnaża każdy błąd władzy. Codziennie pokazuje Polsce i światu, że PiS kłamie. Dysponując znakomitą wiedzą ekonomiczną i wręcz matematycznym umysłem, obraca w pył gospodarcze urojenia rządu Morawieckiego. Dziś każdy szanujący się ekonomista zaczyna dzień od czytania najnowszych diagnoz i raportów Izabeli Leszczyny. Jeśli własny obóz nie wykorzysta jej wiedzy, odejdzie zapewne do Międzynarodowego Funduszy Walutowego. Byłaby to olbrzymia strata dla całej polskiej gospodarki.

 

Niech nikt nie czuje się pokrzywdzony, bo lista znakomitych polityków Platformy Obywatelskiej jest znacznie dłuższa, bo można oczywiście zapytać: a dlaczego nie ma tu Radosława Sikorskiego? Oczywiście, to znowu jest ten format polityczny, który odnaleźć można jedynie w waszyngtońskich salonach czy na brukselskich rautach. Rzecz w tym, że Platforma ma znakomitych liderów, znakomity program dla Polski, jest znakomicie przygotowana do przejęcia władzy. Nie traci czasu na zbędne dywagacje, idzie jak taran, po zwycięstwo. Jeśli chce w najbliższą sobotę powiedzieć coś Polsce i Polakom, to bardzo dobrze, bo Polska i Polacy na to czekają. Niepotrzebnie jednak ulega chwilami tej medialnej i obrzydliwej nagonce TVN, że nie ma ponoć programu. Ma znakomitych liderów, znakomity program, jeden z najlepszych programów na świecie, a może nawet najlepszy. Po prostu, Kielce.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe