Gadowski: „Stopujemy zapędy niemieckich propagandystów”

Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich protestuje przeciwko ingerencji Deutsche Journalisten-Verband (Niemieckiego Związku Dziennikarzy, DVJ) w wewnętrzne sprawy Polski. Protest dotyczy apelu niemieckich żurnalistów do Komisji Europejskiej “o przyjrzenie się rozwojowi rynku gazet w Polsce w momencie, gdy na początku 2021 roku w Polsce ma obowiązywać mechanizm praworządności”.
Witold Gadowski Gadowski: „Stopujemy zapędy niemieckich propagandystów”
Witold Gadowski / screen YT/WitoldGadowski

„Dziś wieczorem opublikowana zostanie odpowiedź SDP na skandaliczne wystąpienie DJV - Stowarzyszenia Niemieckich Dziennikarzy, które - od KE - domaga się kontroli wolności słowa w Polsce w związku z zakupem przez PKN Orlen Polska Presse. Stopujemy zapędy niemieckich propagandystów” – zapowiedział na twitterze Witold Gadowski.

Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich opublikowało swój protest.

„Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich stanowczo protestuje przeciwko ingerencji Deutsche Journalisten-Verband  (Niemieckiego Związku Dziennikarzy, DVJ) w wewnętrzne sprawy Polski  poprzez  apel do Komisji Europejskiej “o przyjrzenie się rozwojowi rynku gazet  w Polsce w momencie, gdy na początku 2021 roku w Polsce ma obowiązywać mechanizm praworządności”.
Pretekstem do tego apelu jest dla DVJ  ogłoszenie przez państwowy koncern naftowy PKN Orlen zamiaru zakupu 20 dzienników i 100 tygodników od niemieckiego  wydawcy  Polska Press.  W związku z tym przewodniczący DVJ opublikował 30.grudnia 2021 oświadczenie  (źródło: https://www.djv.de/suche/meldungen/news-eu-kommission-ist-gefordert), w którym stwierdził, iż z zadowoleniem przyjmuje zapowiedź komisarz UE ds. Praworządności Very Jourovej w Tagesspiegel o zastosowaniu mechanizmu praworządności wobec Polski ze względu na ingerencję w niezależność sądownictwa.  Nie można na tym poprzestać – powiedział przewodniczący DJV – podstawowe prawo do wolności prasy jest w wielkim niebezpieczeństwie także w naszym sąsiednim kraju. Komisja UE nie może stać bezczynnie, gdy narodowo-konserwatywna partia PiS stopniowo znosi niezależne dziennikarstwo.
Tymczasem w rzeczywistości nic  takiego nie ma miejsca, media  w Polsce funkcjonują na podstawie prawa stanowionego w demokratyczny sposób, a obowiązujące w polskim systemie prasowym przepisy respektują wszystkie zasady wolnych i niezależnych mediów.  Z nieznanych nam powodów Frank Uberall po raz kolejny używa DVJ do prowadzenia działalności politycznej, co jest zaprzeczeniem rzetelnego i etycznego dziennikarstwa i w oczywisty sposób stoi w sprzeczności z misją Niemieckiego Związku Dziennikarzy.

Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich wielokrotnie wskazywało niebezpieczeństwa związane z nadmierną obecnością kapitału zagranicznego na polskim rynku medialnym, w tym praktycznie z monopolistyczną pozycją na rynku prasy regionalnej niemieckiego wydawnictwa Polska Press, którego jedynym właścicielem jest niemieckie wydawnictwo  Verlagsgruppe Passau. Na to zjawisko zwróciliśmy uwagę już podczas Nadzwyczajnego Zjazdu Delegatów SDP w kwietniu 2015 r. Stwierdziliśmy wówczas, iż  media regionalne  po 26 latach od czasu transformacji ustrojowej znalazły się w bardzo trudnej, a pod niektórymi względami wręcz katastrofalnej sytuacji. Świadczyła o tym systematycznie malejąca liczba tytułów, zmniejszająca się liczba ich odbiorców oraz coraz bardziej marginalne znaczenie tych mediów w publicznym życiu polskich regionów i województw. SDP zaapelowało wówczas  o przywrócenie mediom regionalnym ich właściwej pozycji w lokalnych społecznościach, przeciwdziałanie monopolizacji mediów regionalnych oraz o wspieranie podmiotów polskich działających na rynku mediów regionalnych i lokalnych Dlatego obecnie SDP z nadzieją przyjmuje decyzje PKN Orlen o zakupie spółki Polska Press od medialnego koncernu Verlagsgruppe Passau. Widzimy w tym szansę na przełamanie dominacji  wydawnictw zagranicznych na rynku regionalnej prasy drukowanej i regionalnych portali w Polsce.

Wobec tego formułowanie tak radykalnych opinii przez przewodniczącego Franka Uberalla oraz DVJ i  ich  powielanie na forum międzynarodowym przez organizacje dziennikarskie i ich kierownictwo jest nadużyciem, którego celem nie jest obrona wolności słowa.

SDP  apeluje do organizacji i instytucji medialnych o stanowcze przeciwstawianie się rozpowszechnianiu takich nieprawdziwych opinii na temat sytuacji mediów w Polsce oraz rzetelne przedstawianie ich sytuacji zarówno na forum krajowym, jak i międzynarodowym.
Zarząd Główny SDP
Warszawa, 6 stycznia 2021 r.” - czytamy na stronie cmwp.sdp.pl

 


 

POLECANE
Polska musi mieć pół miliona żołnierzy. Szef Kancelarii Prezydenta mówi wprost polityka
Polska musi mieć pół miliona żołnierzy. Szef Kancelarii Prezydenta mówi wprost

Sytuacja za wschodnią granicą pogarsza się z dnia na dzień, a rosyjska agresja wchodzi na nowy poziom. Szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki ostrzega, że armia musi być znacznie większa niż zakładano. Tymczasem na forum ONZ wiceszef MSZ Marcin Bosacki ujawnia dowody, że Rosja świadomie przeprowadziła atak dronowy na Polskę.

Szok w Portugalii. Prawica wygrywa przedwyborcze sondaże pilne
Szok w Portugalii. Prawica wygrywa przedwyborcze sondaże

Czy Portugalia stanie się kolejnym krajem, w którym antysystemowa prawica przejmuje inicjatywę? Najnowszy sondaż opublikowany przez renomowany ośrodek Aximage nie pozostawia złudzeń: uchodząca za "radykalną" partia Chega wyprzedziła dotychczasowe elity i wysunęła się na prowadzenie. To absolutny precedens w historii portugalskiej demokracji.

Potężne trzęsienie ziemi na Kamczatce. USA alarmują: magnituda 7,4, możliwe tsunami pilne
Potężne trzęsienie ziemi na Kamczatce. USA alarmują: magnituda 7,4, możliwe tsunami

Potężne wstrząsy nawiedziły Kamczatkę, a mieszkańcy regionu żyją w strachu przed tsunami. Amerykańska Służba Geologiczna poinformowała o trzęsieniu ziemi o sile 7,4 stopnia. Epicentrum znajdowało się zaledwie 111 kilometrów od Pietropawłowska Kamczackiego, na głębokości około 40 kilometrów.

Korpus Ochrony Pogranicza w walce z sowiecką V kolumną tylko u nas
Korpus Ochrony Pogranicza w walce z sowiecką V kolumną

12 września 1924 r. decyzją Ministerstwa Spraw Wojskowych utworzono Korpus Ochrony Pogranicza. Stało się to po tym, gdy latem 1924 r. oddział ok. stu bolszewickich bandytów zajął i splądrował przygraniczne miasteczko Stołpce. A nie było to pierwsze wtargnięcie do Polski sowieckiej V kolumny. Przeciwdziałać temu postanowili premier Władysław Grabski i minister spraw wojskowych gen. Władysław Sikorski.

Gwiazdor M jak miłość padł ofiarą oszustwa Wiadomości
Gwiazdor "M jak miłość" padł ofiarą oszustwa

Marcin Mroczek, aktor znany z roli Piotra Zduńskiego w serialu M jak miłość, podzielił się z fanami na Instagramie ważnym apelem. Powodem jest fałszywy profil w aplikacji randkowej, który został założony na jego nazwisko.

Tȟašúŋke Witkó: Dyplomacja sapogowa tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Dyplomacja sapogowa

3 września 2025 roku, w środę, na oficjalnej stronie ministerstwa spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej ukazała się transkrypcja wywiadu prasowego przeprowadzonego z szefem kremlowskiej dyplomacji, Siergiejem Wiktorowiczem Ławrowem. Rosjanin orzekł w nim, że Moskwa będzie kontynuować negocjacje pokojowe z Kijowem, jednak strona ukraińska musi uznać nowe realia terytorialne oraz dodał, iż musi zostać sformułowany nowy system gwarancji bezpieczeństwa dla obydwu, dziś ścierających się zbrojnie państw.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

Zakończyła się opóźniona rozbudowa dwóch odcinków drogi krajowej nr 46 na wschód od Częstochowy - przekazał katowicki oddział GDDKiA. Chodzi o trwającą od 2023 r. przebudowę ogółem 15 km tej drogi w rejonie Janowa i Lelowa, łącznym kosztem ponad 100 mln zł.

Incydent w krakowskim urzędzie. Poszkodowane urzędniczki Wiadomości
Incydent w krakowskim urzędzie. Poszkodowane urzędniczki

W piątek w Urzędzie Miasta Krakowa doszło do niebezpiecznej sytuacji - na dzienniku podawczym rozpylono drażniącą substancję, w wyniku czego poszkodowane zostały urzędniczki. Sprawcy mieli mieć na sobie stroje sanitarne.

 To nie tylko strategiczna decyzja. Szef MON o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO Wiadomości
"To nie tylko strategiczna decyzja". Szef MON o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO

Uruchomienie operacji Wschodnia Straż to nie tylko strategiczna decyzja, to wyraz odpowiedzialności za bezpieczeństwo całej wschodniej flanki NATO - ocenił wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak--Kamysz po ogłoszeniu operacji NATO wzmacniającej obronność wschodniej flanki.

O tym nie dowiecie się z oficjalnych biogramów. Taka jest prawda o Walterze Hallsteinie - pierwszym, niemieckim przewodniczącym Komisji Europejskiej tylko u nas
O tym nie dowiecie się z oficjalnych biogramów. Taka jest prawda o Walterze Hallsteinie - pierwszym, niemieckim przewodniczącym Komisji Europejskiej

To postać ze spiżu: niemiecki profesor prawa, człowiek-legenda, pierwszy Przewodniczący Komisji Europejskiej przez dziewięć lat (1958-1967). Na drugim planie za Schumanem i Monnetem, odrobinę „dalszy ojciec” wspólnot europejskich, a tak naprawdę ich mózg założycielski. Postać kluczowa dla integracji europejskiej, negocjator pierwszych traktatów i ich faktyczny autor.

REKLAMA

Gadowski: „Stopujemy zapędy niemieckich propagandystów”

Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich protestuje przeciwko ingerencji Deutsche Journalisten-Verband (Niemieckiego Związku Dziennikarzy, DVJ) w wewnętrzne sprawy Polski. Protest dotyczy apelu niemieckich żurnalistów do Komisji Europejskiej “o przyjrzenie się rozwojowi rynku gazet w Polsce w momencie, gdy na początku 2021 roku w Polsce ma obowiązywać mechanizm praworządności”.
Witold Gadowski Gadowski: „Stopujemy zapędy niemieckich propagandystów”
Witold Gadowski / screen YT/WitoldGadowski

„Dziś wieczorem opublikowana zostanie odpowiedź SDP na skandaliczne wystąpienie DJV - Stowarzyszenia Niemieckich Dziennikarzy, które - od KE - domaga się kontroli wolności słowa w Polsce w związku z zakupem przez PKN Orlen Polska Presse. Stopujemy zapędy niemieckich propagandystów” – zapowiedział na twitterze Witold Gadowski.

Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich opublikowało swój protest.

„Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich stanowczo protestuje przeciwko ingerencji Deutsche Journalisten-Verband  (Niemieckiego Związku Dziennikarzy, DVJ) w wewnętrzne sprawy Polski  poprzez  apel do Komisji Europejskiej “o przyjrzenie się rozwojowi rynku gazet  w Polsce w momencie, gdy na początku 2021 roku w Polsce ma obowiązywać mechanizm praworządności”.
Pretekstem do tego apelu jest dla DVJ  ogłoszenie przez państwowy koncern naftowy PKN Orlen zamiaru zakupu 20 dzienników i 100 tygodników od niemieckiego  wydawcy  Polska Press.  W związku z tym przewodniczący DVJ opublikował 30.grudnia 2021 oświadczenie  (źródło: https://www.djv.de/suche/meldungen/news-eu-kommission-ist-gefordert), w którym stwierdził, iż z zadowoleniem przyjmuje zapowiedź komisarz UE ds. Praworządności Very Jourovej w Tagesspiegel o zastosowaniu mechanizmu praworządności wobec Polski ze względu na ingerencję w niezależność sądownictwa.  Nie można na tym poprzestać – powiedział przewodniczący DJV – podstawowe prawo do wolności prasy jest w wielkim niebezpieczeństwie także w naszym sąsiednim kraju. Komisja UE nie może stać bezczynnie, gdy narodowo-konserwatywna partia PiS stopniowo znosi niezależne dziennikarstwo.
Tymczasem w rzeczywistości nic  takiego nie ma miejsca, media  w Polsce funkcjonują na podstawie prawa stanowionego w demokratyczny sposób, a obowiązujące w polskim systemie prasowym przepisy respektują wszystkie zasady wolnych i niezależnych mediów.  Z nieznanych nam powodów Frank Uberall po raz kolejny używa DVJ do prowadzenia działalności politycznej, co jest zaprzeczeniem rzetelnego i etycznego dziennikarstwa i w oczywisty sposób stoi w sprzeczności z misją Niemieckiego Związku Dziennikarzy.

Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich wielokrotnie wskazywało niebezpieczeństwa związane z nadmierną obecnością kapitału zagranicznego na polskim rynku medialnym, w tym praktycznie z monopolistyczną pozycją na rynku prasy regionalnej niemieckiego wydawnictwa Polska Press, którego jedynym właścicielem jest niemieckie wydawnictwo  Verlagsgruppe Passau. Na to zjawisko zwróciliśmy uwagę już podczas Nadzwyczajnego Zjazdu Delegatów SDP w kwietniu 2015 r. Stwierdziliśmy wówczas, iż  media regionalne  po 26 latach od czasu transformacji ustrojowej znalazły się w bardzo trudnej, a pod niektórymi względami wręcz katastrofalnej sytuacji. Świadczyła o tym systematycznie malejąca liczba tytułów, zmniejszająca się liczba ich odbiorców oraz coraz bardziej marginalne znaczenie tych mediów w publicznym życiu polskich regionów i województw. SDP zaapelowało wówczas  o przywrócenie mediom regionalnym ich właściwej pozycji w lokalnych społecznościach, przeciwdziałanie monopolizacji mediów regionalnych oraz o wspieranie podmiotów polskich działających na rynku mediów regionalnych i lokalnych Dlatego obecnie SDP z nadzieją przyjmuje decyzje PKN Orlen o zakupie spółki Polska Press od medialnego koncernu Verlagsgruppe Passau. Widzimy w tym szansę na przełamanie dominacji  wydawnictw zagranicznych na rynku regionalnej prasy drukowanej i regionalnych portali w Polsce.

Wobec tego formułowanie tak radykalnych opinii przez przewodniczącego Franka Uberalla oraz DVJ i  ich  powielanie na forum międzynarodowym przez organizacje dziennikarskie i ich kierownictwo jest nadużyciem, którego celem nie jest obrona wolności słowa.

SDP  apeluje do organizacji i instytucji medialnych o stanowcze przeciwstawianie się rozpowszechnianiu takich nieprawdziwych opinii na temat sytuacji mediów w Polsce oraz rzetelne przedstawianie ich sytuacji zarówno na forum krajowym, jak i międzynarodowym.
Zarząd Główny SDP
Warszawa, 6 stycznia 2021 r.” - czytamy na stronie cmwp.sdp.pl

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe