"Przejechał się po panu jak po burej suce". Zaskakujące słowa dziennikarza do Budki

Gdy PiS przegra – wdepniemy w nieprzygotowaną PO. To się rzuca w oczy i do tego nie można dopuścić. To partia bez klarownego planu, wizji Polski po PiS" - mówił w połowie grudnia Andrzej Olechowski, jeden z twórców Platformy Obywatelskiej, w rozmowie z tygodnikiem „Wprostem”.
Właśnie o te słowa red. Rymanowski zapytał w Polsat News Borysa Budkę.
Czy na 20-lecie PO, na ten jubileusz, zaprosi pan Andrzeja Olechowskiego, jednego z trzech tenorów?
– pytał dziennikarz.
Oczywiście, chociaż nie przewidujemy jakiejś wielkiej fety, jest sytuacja covidowa (...) Mam nadzieję, że późną wiosną uda nam się spotkać z ojcami założycielami Platformy
– tłumaczył polityk.
I zaprosi pan ojca założyciela (Olechowskiego), mimo że ostatnio w tygodniku „Wprost” przejechał się po Platformie i panu, przepraszam za wyrażenie, jak po burej suce?
– pytał dalej Rymanowski.
Jak widać, niestety pan Andrzej bardzo odszedł od tej polityki. Ja cenię każdego z byłych liderów PO, co więcej jestem człowiekiem pokornym, więc dużo bardziej wsłucham się w głos, który mnie za coś gani, niż w ten, który mnie chwali
– tłumaczył w odpowiedzi Budka.
Mocne
— Edyta Kazikowska (@KazikowskaEdyta) January 5, 2021
Rymanowski: zaprosi pan na jubileusz PO jednego z trzech tenorów? Olechowskiego?
Budka: mam nadzieje, że późną wiosną uda nam się spotkać z ojcami założycielami.
Rymanowski: zaprosi pan ojca założyciela, mimo że ostatnio przejechał się po PO i panu jak po burej suce? pic.twitter.com/5S2CYMkTvx