Nowe doniesienia z Brukseli: UE zaproponuje Polsce kompromis. Chodzi o... małżeństwa homoseksualne czy migrację

To nie pierwsze "nieoficjalne doniesienia" rozmaitych mediów z Brukseli, dlatego warto na wstępie zaznaczyć, że trzeba podchodzić do nich ze sporą dozą nieufności - zdaniem europosła PiS Jacka Saryusza-Wolskiego artykuły pojawiające się w mediach są elementem gry negocjacyjnej prowadzonej przez polityków. Parlamentarzysta ostro skrytykował również ostatnie informacje publikowane przez RMF FM.
Sprawę komentowała także Dominika Cosić, korespondentka TVP w Brukseli.
Czytaj więcej: "Tzw. koronabudżet nie może wykluczyć dwóch krajów". D. Cosić odpowiada RMF FM
O czym w piątek informuje RMF FM?
Jeżeli obawy Węgier i Polski dotyczą migracji czy małżeństw homoseksualnych, to możemy je w tych kwestiach upewnić. Nie ma żadnego łącznika między tymi tematami a mechanizmem praworządności
- twierdzi nieoficjalnie unijny dyplomata w rozmowie z dziennikarką. Kolejna propozycja jest jeszcze "ciekawsza": eurokraci proponują, by dopisać w dokumencie zapewnianie o "koniecznym obiektywizmie Komisji Europejskiej, która w ramach tego mechanizmu ma inicjować procedurę ewentualnego odbierania pieniędzy". Proponują także wpisanie zdania o tym, że "mechanizm ten będzie się stosować do wszystkich krajów bez wyjątku".
Na razie trudno jednak dostrzec chęć zmieniania czegokolwiek w samym tekście rozporządzenia
- konkluduje Szymańska-Borginon.