Prokurator generalny wnosi skargę nadzwyczajną. Sąd zwolnił przedterminowo groźnego przestępcę

Prokurator generalny skierował do Sądu Najwyższego skargę nadzwyczajną od decyzji sądu o przedterminowym warunkowym zwolnieniu z więzienia Przemysława Ł., skazanego za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Mężczyzna miał wyjść na wolność dopiero w styczniu 2028 r.
PublicDomainPictures Prokurator generalny wnosi skargę nadzwyczajną. Sąd zwolnił przedterminowo groźnego przestępcę
PublicDomainPictures / pixabay.com

 

Jak przekazała w środę PAP Prokuratora Krajowa, w skardze prokurator generalny nie zgodził się z decyzją sądu o warunkowym zwolnieniu skazanego i domaga się uchylenia tego postanowienia. Zdaniem prokuratury sąd, podejmując decyzję o wypuszczeniu mężczyzny na wolność, pominął opinię biegłego, z której wynika, że jego proces resocjalizacyjny nie został zakończony i wymaga kontynuacji poprzez kierunkowanie, nadzór i dalszą pracę terapeutyczną.

W sprawie tej chodzi o Przemysława Ł., którego w 2003 r wrocławski sąd skazał na karę 25 lat pozbawienia wolności za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Jak ustalono mężczyzna zadał swojej ofierze około 160 ciosów nożem, a następnie podpalił zwłoki.

W lipcu 2017 r. skazany mógł zacząć ubiegać się o warunkowe przedterminowe zwolnienie z odbycia reszty kary. Sąd penitencjarny I instancji nie zgodził się jednak na zwolnienie mężczyzny. Sąd negatywie ocenił prognozę kryminologiczną skazanego, opierając się na opiniach: dyrektora zakładu karnego, biegłego psychologa i psychologiczno-penitencjarnej.

Jednak w kwietniu 2019 r. Sąd Apelacyjny we Wrocławiu, jako sąd odwoławczy, zmienił to postanowienie i ostatecznie warunkowo zwolnił Przemysława Ł. z odbycia reszt kary. Według tego sądu prognoza kryminologiczno-społeczna skazanego jest pozytywna. Jak podkreślił sąd, za zwolnieniem mężczyzny przemawiają m.in. odbycie znacznej części kary, utrzymywanie zachowania się na stabilnym i zadowalającym poziomie, otrzymanie licznych nagród regulaminowych i brak kar dyscyplinarnych.

Od tego orzeczenia skargę nadzwyczajną do SN skierował zastępca prokuratora generalnego Robert Hernand. W skardze tej wniesiono o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu we Wrocławiu.

Według prokuratury ocena sprawy przez sąd apelacyjny jest "dowolna i pozostaje w całkowitym oderwaniu od okoliczności popełnionych przez skazanego przestępstw".

W skardze wskazano, że sąd apelacyjny nie dokonał wszechstronnej, kompletnej i wnikliwej oceny wszystkich przesłanek wynikających z Kodeksu karnego i nie poddał w tym zakresie prawidłowej analizie całego materiału dowodowego.

"W orzeczeniu sądu odwoławczego całkowicie został pominięty, zawarty w opinii biegłego wniosek, iż proces resocjalizacyjny Przemysława Ł. w warunkach zakładu karnego nie został zakończony i wymaga kontynuacji poprzez kierunkowanie, nadzór i dalszą pracę terapeutyczną" - podkreśliła prokuratura.

Według prokuratora generalnego sąd pominął okoliczności brutalnej zbrodni oraz całkowity brak krytycznego stosunku, niewyrażenie żalu ani skruchy i zaprzeczenie popełnienia zarzucanych mu czynów. W konsekwencji - zdaniem prokuratury - doprowadziło to do dokonania błędnej oceny prognozy kryminologiczno-społecznej dotyczącej skazanego, wynikającej z nadania nadrzędnego znaczenia postawie skazanego w trakcie odbywania kary pozbawienia wolności. 

 

Mateusz Mikowski

mm/ lena/


 

POLECANE
Najważniejsze, to nie drażnić Niemców tylko u nas
Najważniejsze, to nie drażnić Niemców

Trwa realna walka o Polskę, jej kształt, przyszłość i generalnie istnienie. Starcie miedzy prawda, a oczywistym i bijącym w oczy kłamstwem, bezczelnością w wielu przypadkach tak oczywista, że aż zapierająca dech w piersiach. Jednym z elementów tego starcia jest zmiana znaczenia słów, jest też i ściśle związana z powyższym konfrontacja w sferze historii przeplatającej się z nasza rzeczywistością.

Tadeusz Płużański: Nie-polscy marszałkowie Polski tylko u nas
Tadeusz Płużański: Nie-polscy marszałkowie Polski

3 maja 1945 r. dekretem Krajowej Rady Narodowej Michał Rola-Żymierski został mianowany marszałkiem Polski.A ponieważ komunistyczna KRN była tworem całkowicie marionetkowym wobec Moskwy, śmiało można powiedzieć, że renegata Żymierskiego marszałkiem Polski uczynił Józef Stalin. Co ma wspólnego z dwoma przedwojennymi marszałkami Polski: Józefem Piłsudskim i Edwardem Śmigłym-Rydzem. Nic.

Polski wynalazca zaprezentował latający ścigacz jak z Gwiezdnych Wojen gorące
Polski wynalazca zaprezentował latający ścigacz jak z Gwiezdnych Wojen

Tak spełnia się marzenia! Przed kilkoma dniami swoją światową premierę miał nowy latający rower, tworzony przez Tomasza Patana.

Kipi gniewem. Eksperci punktują księcia Harry'ego Wiadomości
"Kipi gniewem". Eksperci punktują księcia Harry'ego

Książę Harry znalazł się w ogniu krytyki. Po tym, jak przegrał sprawę w londyńskim Sądzie Apelacyjnym dotyczącą policyjnej ochrony, udzielił emocjonalnego wywiadu BBC. Wypowiedzi Harry’ego nie spotkały się jednak z przychylnością ekspertów.

Niepokojący bilans majówki na polskich drogach. Policja wydała komunikat Wiadomości
Niepokojący bilans majówki na polskich drogach. Policja wydała komunikat

Policja poinformowała o fatalnym bilansie majówki na polskich drogach. Zatrzymano prawie tysiąc nietrzeźwych kierowców.

Marco Rubio o przyszłości Polski i USA: „Nigdy nie jawiła się jaśniej” z ostatniej chwili
Marco Rubio o przyszłości Polski i USA: „Nigdy nie jawiła się jaśniej”

Nasza wspólna przyszłość nigdy nie jawiła się jaśniej - powiedział w sobotę sekretarz stanu USA Marco Rubio w oświadczeniu wydanym z okazji polskiego Święta Trzeciego Maja. Podkreślił, że Polska "radykalnie wzmocniła wspólne bezpieczeństwo" obu krajów.

Silny ból. Prezydent Serbii przerwał wizytę w USA pilne
"Silny ból". Prezydent Serbii przerwał wizytę w USA

Aleksandar Vuczić, prezydent Serbii, został w sobotę przyjęty do Wojskowej Akademii Medycznej w Belgradzie - poinformowało jego biuro. Stało się to krótko po jego powrocie ze Stanów Zjednoczonych, gdzie z powodów zdrowotnych przedwcześnie zakończył swoją wizytę.

GKS Katowice w żałobie. Nie żyje legenda klubu z ostatniej chwili
GKS Katowice w żałobie. Nie żyje legenda klubu

GKS Katowice poinformował o śmierci Sylwestra Wilczka, jednej z największych postaci w historii śląskiego hokeja. Były reprezentant Polski i trener zmarł w wieku 88 lat.

Hit, który pokochała młodzież. Twórcy zaskoczeni frekwencją Wiadomości
Hit, który pokochała młodzież. Twórcy zaskoczeni frekwencją

Ten film to prawdziwy hit. Od jego premiery minęły już dwa miesiące, a zainteresowanie wśród widzów wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie.

Mentzen: Uszczelnię granice, nie pozwolę na masowe migracje do Polski polityka
Mentzen: Uszczelnię granice, nie pozwolę na masowe migracje do Polski

Jeżeli zostanę prezydentem uszczelnię granice, nie pozwolę na masowe migracje do Polski - powiedział w sobotę na wiecu w Rypinie (woj. kujawsko-pomorskie) kandydat Konfederacji na prezydenta Sławomir Mentzen. Zapewnił, że będzie dbał o polskie interesy, a nie zagraniczne.

REKLAMA

Prokurator generalny wnosi skargę nadzwyczajną. Sąd zwolnił przedterminowo groźnego przestępcę

Prokurator generalny skierował do Sądu Najwyższego skargę nadzwyczajną od decyzji sądu o przedterminowym warunkowym zwolnieniu z więzienia Przemysława Ł., skazanego za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Mężczyzna miał wyjść na wolność dopiero w styczniu 2028 r.
PublicDomainPictures Prokurator generalny wnosi skargę nadzwyczajną. Sąd zwolnił przedterminowo groźnego przestępcę
PublicDomainPictures / pixabay.com

 

Jak przekazała w środę PAP Prokuratora Krajowa, w skardze prokurator generalny nie zgodził się z decyzją sądu o warunkowym zwolnieniu skazanego i domaga się uchylenia tego postanowienia. Zdaniem prokuratury sąd, podejmując decyzję o wypuszczeniu mężczyzny na wolność, pominął opinię biegłego, z której wynika, że jego proces resocjalizacyjny nie został zakończony i wymaga kontynuacji poprzez kierunkowanie, nadzór i dalszą pracę terapeutyczną.

W sprawie tej chodzi o Przemysława Ł., którego w 2003 r wrocławski sąd skazał na karę 25 lat pozbawienia wolności za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Jak ustalono mężczyzna zadał swojej ofierze około 160 ciosów nożem, a następnie podpalił zwłoki.

W lipcu 2017 r. skazany mógł zacząć ubiegać się o warunkowe przedterminowe zwolnienie z odbycia reszty kary. Sąd penitencjarny I instancji nie zgodził się jednak na zwolnienie mężczyzny. Sąd negatywie ocenił prognozę kryminologiczną skazanego, opierając się na opiniach: dyrektora zakładu karnego, biegłego psychologa i psychologiczno-penitencjarnej.

Jednak w kwietniu 2019 r. Sąd Apelacyjny we Wrocławiu, jako sąd odwoławczy, zmienił to postanowienie i ostatecznie warunkowo zwolnił Przemysława Ł. z odbycia reszt kary. Według tego sądu prognoza kryminologiczno-społeczna skazanego jest pozytywna. Jak podkreślił sąd, za zwolnieniem mężczyzny przemawiają m.in. odbycie znacznej części kary, utrzymywanie zachowania się na stabilnym i zadowalającym poziomie, otrzymanie licznych nagród regulaminowych i brak kar dyscyplinarnych.

Od tego orzeczenia skargę nadzwyczajną do SN skierował zastępca prokuratora generalnego Robert Hernand. W skardze tej wniesiono o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu we Wrocławiu.

Według prokuratury ocena sprawy przez sąd apelacyjny jest "dowolna i pozostaje w całkowitym oderwaniu od okoliczności popełnionych przez skazanego przestępstw".

W skardze wskazano, że sąd apelacyjny nie dokonał wszechstronnej, kompletnej i wnikliwej oceny wszystkich przesłanek wynikających z Kodeksu karnego i nie poddał w tym zakresie prawidłowej analizie całego materiału dowodowego.

"W orzeczeniu sądu odwoławczego całkowicie został pominięty, zawarty w opinii biegłego wniosek, iż proces resocjalizacyjny Przemysława Ł. w warunkach zakładu karnego nie został zakończony i wymaga kontynuacji poprzez kierunkowanie, nadzór i dalszą pracę terapeutyczną" - podkreśliła prokuratura.

Według prokuratora generalnego sąd pominął okoliczności brutalnej zbrodni oraz całkowity brak krytycznego stosunku, niewyrażenie żalu ani skruchy i zaprzeczenie popełnienia zarzucanych mu czynów. W konsekwencji - zdaniem prokuratury - doprowadziło to do dokonania błędnej oceny prognozy kryminologiczno-społecznej dotyczącej skazanego, wynikającej z nadania nadrzędnego znaczenia postawie skazanego w trakcie odbywania kary pozbawienia wolności. 

 

Mateusz Mikowski

mm/ lena/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe