Alexander Degrejt: Chwilowy sukces okupiony klęską

Wielki sukces rządzącej partii premiera Marka Ruttego - ogłosiły mainstreamowe media po ogłoszeniu pierwszych, jeszcze sondażowych wyników wyborów parlamentarnych w Holandii. I totalna porażka antyimigracyjnej partii Geerta Wildersa. To dość zabawne, bo koalicja dzierżąca władzę w kraju kanałów i wiatraków straciła prawie połowę mandatów a Widers zyskał cztery, jednak mimo wszystko trzeba przyznać komentatorom rację. Sukcesem jest nie tylko wyborcza wygrana ale sam fakt, że partia Ruttego w ogóle się do parlamentu dostała co zawdzięcza nie skuteczności swojej polityki ale wojnie dyplomatycznej z Turcją, którą wywołała tylko w jednym celu - by pokazać, że niechętni muzułmanom Holendrzy nie muszą głosować na "faszystę" bo mają łagodną i postępową alternatywę. 
 Alexander Degrejt: Chwilowy sukces okupiony klęską
/ screen YouTube
Popatrzmy zatem na możliwe konsekwencje tego manewru.
Prezydent Recep Erdogan "zawiesił" stosunki dyplomatyczne z Holandią i ogłosił, że w związku z działaniem holenderskiego rządu wspieranego przez pozostałe kraje Unii Europejskiej uważa, że porozumienie dotyczące migrantów już nie obowiązuje. Co oznacza, że już za parę tygodni, kiedy tylko pogoda się ustabilizuje, z obozów w Turcji ruszą do Unii Europejskiej setki tysięcy "uchodźców", którzy tylko czekali na okazję, żeby się stamtąd wyrwać. Skierują się, nie ma co do tego żadnych wątpliwości, do Niemiec pamiętni zaproszenia, które padło swego czasu z ust frau Kanzlerin Angeli Merkel. Dotrą tam jeszcze przed wyborami do Bundestagu dając potężne paliwo antyislamskim partiom takim jak Alternatywa Dla Niemiec /AfD/, których notowania polecą w górę jak latawiec na dobrym wietrze. Niemcy to co prawda naród karny, ceniący sobie ordnung, w większości głosujący słusznie i zgodnie z wytycznymi, ale co za dużo to nawet /jak mawiał mój Ojciec/ świnia nie zeżre.
Mówiąc któtko holenderski mierny sukces europejskiego stablishmentu może zostać okupiony totalną klęską w Niemczech. Klęską nie tylko polityczną ale też społeczną i humanitarną by nie rzec cywilizacyjną. Już dziś u naszych zachodnich sąsiadów coraz częściej dochodzi do zamachów, aktów agresji czy po prostu zwyczajnych chuligańskich wybryków ze strony imigrantów, trudno przewidzieć co się zdarzy kiedy ich liczba wzrośnie a do władzy dojdą politycy chcący radykalnie sprawę rozwiązać. I nie ma co się łudzić, że problem nas nie dotyczy bo polski rząd powiedział jasno, że żadnych przybyszów z Bliskiego Wschodu czy północnej Afryki nie wpuści - jeżeli u naszych sąsiadów wybuchnie wojna /nie bójmy się tego słowa/ to jej odpryski w taki czy inny sposób muszą w nas trafić. Lepiej zatem przygotować się na najbardziej pesymistyczny wariant wydarzeń niż czegoś zaniedbać - a to oznacza konieczność uszczelnienia i wzmocnienia naszych granic nie tylko na wschodzie. I to jak najszybciej.
Alexnder Degrejt www.babaichlop.pl

 

POLECANE
George Simion mocno o Donaldzie Tusku: Być może chce, aby jego kandydat przegrał Wiadomości
George Simion mocno o Donaldzie Tusku: Być może chce, aby jego kandydat przegrał

- Być może chce, by jego kandydat przegrał - powiedział George Simion na antenie TV Republika, komentując wpis premiera Donalda Tuska o "prorosyjskości" rumuńskiego polityka.

Nie żyje polski mistrz świata Wiadomości
Nie żyje polski mistrz świata

Media obiegła smutna wiadomość. Nie żyje wybitny pilot szybowcowy, wielokrotny mistrz świata w tej dziedzinie.

Polska z kontraktem na satelity. Kosiniak-Kamysz: Uzyskamy niezależność z ostatniej chwili
Polska z kontraktem na satelity. Kosiniak-Kamysz: Uzyskamy niezależność

Agencja Uzbrojenia podpisała w środę umowę na dostawę dla Wojska Polskiego systemu 3 satelitów rozpoznawczych na kwotę 860 mln zł. Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił, że dzięki Satelitarnemu Systemowi Obserwacji Ziemi Polska uzyskuje niezależność w zakresie obrazowania satelitarnego.

Nie udało się. Smutny komunikat warszawskiego zoo z ostatniej chwili
"Nie udało się". Smutny komunikat warszawskiego zoo

Warszawskie zoo chętnie dzieli się informacjami o swoich podopiecznych, licząc, że zainteresuje ich losem jak największą rzeszę ludzi, którym na sercu leży ich dobro. Ostatnio opublikowało bardzo smutną wiadomość.

Nie miała prawa. Jest decyzja TSUE ws. Ursuli von der Leyen pilne
"Nie miała prawa". Jest decyzja TSUE ws. Ursuli von der Leyen

TSUE zdecydował ws. decyzji KE o utajnieniu wiadomości SMS, w których Ursula von der Leyen wymieniała z prezesem Pfizera ws. kontraktu na szczepionki.

Benzyna po 11 złotych. UE szykuje potężne uderzenie w kieszenie Polaków z ostatniej chwili
Benzyna po 11 złotych. UE szykuje potężne uderzenie w kieszenie Polaków

Gigantyczny wzrost cen paliw, ogrzewania i gazu. Nowy system handlu uprawnieniami do emisji CO2 ETS-2 już w drodze – regulacje mają zacząć obowiązywać od 2027 roku i potężnie uderzą w kieszenie Polaków.

Co ta oszołomka gadała. Burza w sieci po programie TVN gorące
"Co ta oszołomka gadała". Burza w sieci po programie TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Niepokojące informacje z granicy.  Komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego.

Najnowszy sondaż. Nawrocki goni Trzaskowskiego polityka
Najnowszy sondaż. Nawrocki goni Trzaskowskiego

W I turze wyborów oddanie głosu na kandydata KO Rafała Trzaskowskiego deklaruje 32,3 proc. ankietowanych, a na popieranego przez PiS Karola Nawrockiego 25,2 proc. – wynika z sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej". Na podium uplasował się również Sławomir Mentzen z 11,2 proc. głosów.

Rafał Trzaskowski miał ujawnić dane pana Jerzego. Jest reakcja prezesa UODO z ostatniej chwili
Rafał Trzaskowski miał ujawnić dane pana Jerzego. Jest reakcja prezesa UODO

Prezes UODO zajmie się sprawą ewentualnego ujawnienia przez kandydata na prezydenta Rafała Trzaskowskiego danych osobowych pana Jerzego.

REKLAMA

Alexander Degrejt: Chwilowy sukces okupiony klęską

Wielki sukces rządzącej partii premiera Marka Ruttego - ogłosiły mainstreamowe media po ogłoszeniu pierwszych, jeszcze sondażowych wyników wyborów parlamentarnych w Holandii. I totalna porażka antyimigracyjnej partii Geerta Wildersa. To dość zabawne, bo koalicja dzierżąca władzę w kraju kanałów i wiatraków straciła prawie połowę mandatów a Widers zyskał cztery, jednak mimo wszystko trzeba przyznać komentatorom rację. Sukcesem jest nie tylko wyborcza wygrana ale sam fakt, że partia Ruttego w ogóle się do parlamentu dostała co zawdzięcza nie skuteczności swojej polityki ale wojnie dyplomatycznej z Turcją, którą wywołała tylko w jednym celu - by pokazać, że niechętni muzułmanom Holendrzy nie muszą głosować na "faszystę" bo mają łagodną i postępową alternatywę. 
 Alexander Degrejt: Chwilowy sukces okupiony klęską
/ screen YouTube
Popatrzmy zatem na możliwe konsekwencje tego manewru.
Prezydent Recep Erdogan "zawiesił" stosunki dyplomatyczne z Holandią i ogłosił, że w związku z działaniem holenderskiego rządu wspieranego przez pozostałe kraje Unii Europejskiej uważa, że porozumienie dotyczące migrantów już nie obowiązuje. Co oznacza, że już za parę tygodni, kiedy tylko pogoda się ustabilizuje, z obozów w Turcji ruszą do Unii Europejskiej setki tysięcy "uchodźców", którzy tylko czekali na okazję, żeby się stamtąd wyrwać. Skierują się, nie ma co do tego żadnych wątpliwości, do Niemiec pamiętni zaproszenia, które padło swego czasu z ust frau Kanzlerin Angeli Merkel. Dotrą tam jeszcze przed wyborami do Bundestagu dając potężne paliwo antyislamskim partiom takim jak Alternatywa Dla Niemiec /AfD/, których notowania polecą w górę jak latawiec na dobrym wietrze. Niemcy to co prawda naród karny, ceniący sobie ordnung, w większości głosujący słusznie i zgodnie z wytycznymi, ale co za dużo to nawet /jak mawiał mój Ojciec/ świnia nie zeżre.
Mówiąc któtko holenderski mierny sukces europejskiego stablishmentu może zostać okupiony totalną klęską w Niemczech. Klęską nie tylko polityczną ale też społeczną i humanitarną by nie rzec cywilizacyjną. Już dziś u naszych zachodnich sąsiadów coraz częściej dochodzi do zamachów, aktów agresji czy po prostu zwyczajnych chuligańskich wybryków ze strony imigrantów, trudno przewidzieć co się zdarzy kiedy ich liczba wzrośnie a do władzy dojdą politycy chcący radykalnie sprawę rozwiązać. I nie ma co się łudzić, że problem nas nie dotyczy bo polski rząd powiedział jasno, że żadnych przybyszów z Bliskiego Wschodu czy północnej Afryki nie wpuści - jeżeli u naszych sąsiadów wybuchnie wojna /nie bójmy się tego słowa/ to jej odpryski w taki czy inny sposób muszą w nas trafić. Lepiej zatem przygotować się na najbardziej pesymistyczny wariant wydarzeń niż czegoś zaniedbać - a to oznacza konieczność uszczelnienia i wzmocnienia naszych granic nie tylko na wschodzie. I to jak najszybciej.
Alexnder Degrejt www.babaichlop.pl


 

Polecane
Emerytury
Stażowe