Morawiecki: Projekt budżetu na 2021 r. dziś przekazany do RDS; to dobry budżet "pokoronawirusowy"

Podkreślił, że jest zwolennikiem przeprowadzenia dyskusji na temat poziomu wynagrodzeń, także u polityków.
Kancelaria Premiera Morawiecki: Projekt budżetu na 2021 r. dziś przekazany do RDS; to dobry budżet
Kancelaria Premiera / Wikimedia Commons

Premier był pytany w rozmowie wyemitowanej w sobotę przez wrocławskie Radio Rodzina, czy sprawa podwyżek dla polityków jest już w tej kadencji zamknięta. "Tego nie wiem na ten moment. Ale sam fakt, że sędzia sądu rejonowego zaraz po studiach zarabia więcej niż wiceminister uważam, że jest naruszeniem pewnego balansu, równowagi w wynagradzaniu. I dlatego sądzę, że wiele osób będzie chciało to przedyskutować" - odpowiedział szef rządu.

Dodał, że on sam "jest zwolennikiem tego, by taką dyskusję przeprowadzić". "Dobrą dyskusję, na jakim poziomie są wynagrodzenia poszczególnych grup zawodowych, także takich, które są opłacane przez państwo, budżetówki szeroko rozumianej tak, by była utrzymana pewna proporcjonalność, porównywalność" - zaznaczył. "I sądzę, że ludzie powinni móc się w tej kwestii wypowiedzieć" - podkreślił.

Szef rządu był pytany także czy projekt budżetu na rok 2021 został już przekazany do Rady Dialogu Społecznego. "Tak, dziś jest ten termin, kiedy ma być przekazany projekt budżetu do RDS. To budżet dobry, taki pokoronawirusowy" - odpowiedział premier.

Na uwagę, że przyjęty w czwartek przez rząd projekt ustawy budżetowej na rok 2021 zakłada bardzo duży deficyt - 82,3 mld zł - premier powiedział, że to "na poziomie takim jaki odziedziczyliśmy po Platformie Obywatelskiej; 3,5 - niecałe cztery procent, w czasie gdy nie było koronawirusa". "Myślę, że takie porównanie bardzo wiele państwu powie" - podkreślił.

Morawiecki został też także zapytany dlaczego prezydent podpisał ustawę o tzw. podatku cukrowym.

W czwartek prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o tzw. opłacie cukrowej, która nakłada m.in. podatek na słodzone napoje. Wprowadza ona zmiany w różnych przepisach w związku z promocją prozdrowotnych wyborów konsumentów, m.in. tzw. opłatę cukrową i opłatę za sprzedaż napojów alkoholowych o objętości nieprzekraczającej 300 ml, czyli tzw. małpek.

"Wolałbym, żebyśmy to nazywali +zdrowotną opłatą cukrową+. Tak się możemy umówić, bo uważam, że to, co trafia do Narodowego Funduszu Zdrowia, to jest dla naszego zdrowia" - odpowiedział Morawiecki.

"Chyba 95 proc. ludzi, tak strzelam z sufitu, bo nie znam statystyk, zgodziłaby się z tym, że nadmierna ilość cukru jest niezdrowa. To mówią wszyscy lekarze i inne mądre osoby. W związku z tym, idąc śladem państw dojrzałych, dbając o zdrowie obywateli rzeczywiście postanowiliśmy jako klasa polityczna dla dobra obywateli taką opłatę nałożyć po to, by różnego rodzaju napoje i różnego rodzaju dania z użyciem cukru, były w taki sposób całościowo w gospodarce potraktowane, by w efekcie finalnym więcej środków trafiało na leczenie również tych osób, które wynikają z nadmiernego użycia cukru, jak np. choroby serca choroby wieńcowe czy cukrzyca" - dodał szef rządu.

Na pytanie jak to się ma do jego własnych przedwyborczych wypowiedzi, że "jedynym gwarantem tego, że podatki będą służyły Polakom i nie będą podnoszone jest prezydent Andrzej Duda", odparł: "To właśnie nie jest podatek; to jest zdrowotna opłata cukrowa. Jeżeli coś służy obywatelom, to jest dobre i taka opłata jest właśnie dobra, bo jest dla zdrowia obywateli". (PAP)

autorka: Wiktoria Nicałek

wni/ par/


 

POLECANE
Zachodniopomorskie przygotowuje się do protestów rolników. Będą utrudnienia w ruchu z ostatniej chwili
Zachodniopomorskie przygotowuje się do protestów rolników. Będą utrudnienia w ruchu

14 listopada na drogi województwa Zachodniopomorskiego wyjadą oflagowane ciągniki. Akcja protestacyjna rolników potrwa miesiąc.

Muzułmanin z Partii Demokratycznej nowym burmistrzem Nowego Jorku. Jest reakcja Donalda Trumpa z ostatniej chwili
Muzułmanin z Partii Demokratycznej nowym burmistrzem Nowego Jorku. Jest reakcja Donalda Trumpa

Kandydat Demokratów, socjalista Zohran Mamdani wygrał we wtorek wybory na burmistrza Nowego Jorku. 34-letni polityk będzie pierwszym muzułmaninem na czele władz największego miasta Ameryki. Mamdani zapowiedział nastanie „nowego wieku”, a swoje zwycięstwo uznał za wygraną klasy robotniczej.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Od 8 do 16 listopada na stacji Warszawa Centralna nie będą zatrzymywały się pociągi. Prace torowe nie wiążą się jednak z wyłączeniem z użytku całego dworca - będzie można korzystać z części handlowej, nadziemnej i podziemnej.

Cudzoziemcy najchętniej chcą mieszkać na Mazowszu z ostatniej chwili
Cudzoziemcy najchętniej chcą mieszkać na Mazowszu

W ostatnich trzech latach do Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego trafiło niemal 400 tys. wniosków o udzielenie zezwoleń na pobyt. Odwrotna sytuacja jest w Świętokrzyskiem, gdzie w tym czasie o pobyt zawnioskowało 17 tys. cudzoziemców – powiedział PAP rzecznik prasowy Urzędu do Spraw Cudzoziemców Jakub Dudziak.

Wysoka nagroda za informacje ws. zabójstwa Polaka w Southampton Wiadomości
Wysoka nagroda za informacje ws. zabójstwa Polaka w Southampton

Organizacja Crimestoppers wyznaczyła nagrodę 20 tys. funtów za informacje pomagające wyjaśnić sprawę zabójstwa 45-letniego Polaka w Southampton. Ciało mężczyzny, ze śladami pożaru, znaleziono 8 października w rejonie rezerwatu przyrody Southampton Common.

Były szef BBN z ważnym stanowiskiem w MON z ostatniej chwili
Były szef BBN z ważnym stanowiskiem w MON

Były szef BBN z czasów prezydenta Andrzeja Dudy, gen. Dariusz Łukowski został powołany na funkcje dyrektora Departamentu Strategii i Planowania Obronnego w resorcie obrony narodowej - poinformował we wtorek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Niemcy likwidują Pociąg do Kultury. Kursuje między Berlinem i Wrocławiem Wiadomości
Niemcy likwidują "Pociąg do Kultury". Kursuje między Berlinem i Wrocławiem

Weekendowe połączenie kolejowe, łączące Berlin z Wrocławiem i oferujące pasażerom wydarzenia artystyczne w drodze, jest bliski zamknięcia. Niemieckie media informują, że projekt przestanie funkcjonować po grudniu 2025 roku z powodów finansowych.

Internauci alarmują o tajemniczych obiektach nad Polską. Być może znamy rozwiązanie zagadki z ostatniej chwili
Internauci alarmują o tajemniczych obiektach nad Polską. Być może znamy rozwiązanie zagadki

We wtorkowy wieczór mieszkańcy różnych regionów Polski donosili o tajemniczych światłach na niebie; niebo nad Mazowszem, Śląskiem i Podkarpaciem rozświetliły pomarańczowe kule ognia. Choć część osób podejrzewa wojskowe flary, wiele wskazuje na to, że to po prostu... „spadające gwiazdy”. 

Bruksela: Ruch lotniczy wstrzymany z powodu dronów z ostatniej chwili
Bruksela: Ruch lotniczy wstrzymany z powodu dronów

Cały ruch lotniczy na lotnisku w Brukseli został wstrzymany we wtorek wieczorem w związku z wtargnięciem co najmniej jednego drona – podały belgijskie media, powołując się na agencję prasową Belga. Samoloty przekierowano na lotnisko w Liege, które niedługo potem również zamknięto w związku z aktywnością bezzałogowców.

Krajowa izba producentów drobiu alarmuje. Ceny w górę nawet o 60 proc. Wiadomości
Krajowa izba producentów drobiu alarmuje. Ceny w górę nawet o 60 proc.

W Polsce i w całej Europie zaczyna brakować jaj. To efekt ognisk grypy ptaków i rzekomego pomoru drobiu, które uderzyły w największe centra produkcji. Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz alarmuje, że ceny jaj już mocno rosną — i nie ma szans, by szybko wróciły do poziomów z poprzednich miesięcy.

REKLAMA

Morawiecki: Projekt budżetu na 2021 r. dziś przekazany do RDS; to dobry budżet "pokoronawirusowy"

Podkreślił, że jest zwolennikiem przeprowadzenia dyskusji na temat poziomu wynagrodzeń, także u polityków.
Kancelaria Premiera Morawiecki: Projekt budżetu na 2021 r. dziś przekazany do RDS; to dobry budżet
Kancelaria Premiera / Wikimedia Commons

Premier był pytany w rozmowie wyemitowanej w sobotę przez wrocławskie Radio Rodzina, czy sprawa podwyżek dla polityków jest już w tej kadencji zamknięta. "Tego nie wiem na ten moment. Ale sam fakt, że sędzia sądu rejonowego zaraz po studiach zarabia więcej niż wiceminister uważam, że jest naruszeniem pewnego balansu, równowagi w wynagradzaniu. I dlatego sądzę, że wiele osób będzie chciało to przedyskutować" - odpowiedział szef rządu.

Dodał, że on sam "jest zwolennikiem tego, by taką dyskusję przeprowadzić". "Dobrą dyskusję, na jakim poziomie są wynagrodzenia poszczególnych grup zawodowych, także takich, które są opłacane przez państwo, budżetówki szeroko rozumianej tak, by była utrzymana pewna proporcjonalność, porównywalność" - zaznaczył. "I sądzę, że ludzie powinni móc się w tej kwestii wypowiedzieć" - podkreślił.

Szef rządu był pytany także czy projekt budżetu na rok 2021 został już przekazany do Rady Dialogu Społecznego. "Tak, dziś jest ten termin, kiedy ma być przekazany projekt budżetu do RDS. To budżet dobry, taki pokoronawirusowy" - odpowiedział premier.

Na uwagę, że przyjęty w czwartek przez rząd projekt ustawy budżetowej na rok 2021 zakłada bardzo duży deficyt - 82,3 mld zł - premier powiedział, że to "na poziomie takim jaki odziedziczyliśmy po Platformie Obywatelskiej; 3,5 - niecałe cztery procent, w czasie gdy nie było koronawirusa". "Myślę, że takie porównanie bardzo wiele państwu powie" - podkreślił.

Morawiecki został też także zapytany dlaczego prezydent podpisał ustawę o tzw. podatku cukrowym.

W czwartek prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o tzw. opłacie cukrowej, która nakłada m.in. podatek na słodzone napoje. Wprowadza ona zmiany w różnych przepisach w związku z promocją prozdrowotnych wyborów konsumentów, m.in. tzw. opłatę cukrową i opłatę za sprzedaż napojów alkoholowych o objętości nieprzekraczającej 300 ml, czyli tzw. małpek.

"Wolałbym, żebyśmy to nazywali +zdrowotną opłatą cukrową+. Tak się możemy umówić, bo uważam, że to, co trafia do Narodowego Funduszu Zdrowia, to jest dla naszego zdrowia" - odpowiedział Morawiecki.

"Chyba 95 proc. ludzi, tak strzelam z sufitu, bo nie znam statystyk, zgodziłaby się z tym, że nadmierna ilość cukru jest niezdrowa. To mówią wszyscy lekarze i inne mądre osoby. W związku z tym, idąc śladem państw dojrzałych, dbając o zdrowie obywateli rzeczywiście postanowiliśmy jako klasa polityczna dla dobra obywateli taką opłatę nałożyć po to, by różnego rodzaju napoje i różnego rodzaju dania z użyciem cukru, były w taki sposób całościowo w gospodarce potraktowane, by w efekcie finalnym więcej środków trafiało na leczenie również tych osób, które wynikają z nadmiernego użycia cukru, jak np. choroby serca choroby wieńcowe czy cukrzyca" - dodał szef rządu.

Na pytanie jak to się ma do jego własnych przedwyborczych wypowiedzi, że "jedynym gwarantem tego, że podatki będą służyły Polakom i nie będą podnoszone jest prezydent Andrzej Duda", odparł: "To właśnie nie jest podatek; to jest zdrowotna opłata cukrowa. Jeżeli coś służy obywatelom, to jest dobre i taka opłata jest właśnie dobra, bo jest dla zdrowia obywateli". (PAP)

autorka: Wiktoria Nicałek

wni/ par/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe