Hołownia apeluje do polskich władz ws. katastrofy w Bejrucie. Europoseł PiS odpowiada

Były kandydat na urząd Prezydenta RP Szymon Hołownia wystąpił z apelem o pomoc rządową dla dotkniętego tragedią Libanu.
"Przerażająca katastrofa w Bejrucie. Apeluję do polskich władz o udzielenie wymiernego wsparcia dla kraju, którego 30% mieszkańców to uchodźcy. MSZ na razie zajmuje się tym, że wśród ofiar nie ma Polaków. Gdzie jest nasze dumne państwo, które ma na ustach ma solidarność?" – czytamy we wpisie byłego kandydata na prezydenta.
Internauci wytknęli jednak Hołowni fakt, że kilka godzin wcześniej premier Mateusz Morawiecki poinformował, że wspólnie z szefem MSWiA podjął decyzję o skierowaniu pomocy do stolicy Libanu. "W pierwszej kolejności będą to niezbędne materiały medyczne. Po konsultacji ze stroną libańską wyślemy na miejsce także doświadczonych, polskich ratowników, którzy wielokrotnie nieśli pomoc w miejscach katastrof" – pisał szef polskiego rządu.
Mocna odpowiedź Tarczyńskiego
Do wpisu Szymona Hołowni postanowił odnieść się także europoseł Prawa i Sprawiedliwości Dominik Tarczyński.
"Jak byłem w Libanie trzykrotnie. A Pan? Widział Pan tych ludzi? Rozmawiał z nimi o tym jak wiele pomocy otrzymali z Polski? Polecam zapoznać się z raportem działalności „Kościół w potrzebie” i przestać się kompromitować. Strażacy już wczoraj zadeklarowali gotowość wyjazdu" – czytamy we wpisie europarlamentarzysty.
Jak byłem w Libanie trzykrotnie.
— Dominik Tarczyński MEP (@D_Tarczynski) August 5, 2020
A Pan?
Widział Pan tych ludzi?
Rozmawiał z nimi o tym jak wiele pomocy otrzymali z Polski?
Polecam zapoznać się z raportem działalności „Kościół w potrzebie” i przestać się kompromitować.
Strażacy już wczoraj zadeklarowali gotowość wyjazdu. https://t.co/nqm2sowzxc
