Odpowiedź pisarzy na zachowanie aktywistów LGBT: "Wprowadzenie cenzury. Protestujemy z całą mocą"

- napisał Piekara publikując list pisarzy w sprawie cenzury.Pisarz J. Komuda został zaatakowany przez aktywistów LGBT, którym nie spodobało się jego opowiadanie fantasy (sic!).
Redakcja "Nowej Fantastyki" nie tylko wówczas złożyła publiczną samokrytykę, ale potępiła własnego autora i jego utwór !
Oto List Otwarty twórców o tym wydarzeniu
Autorzy piszą o zachowaniu redakcji "Nowej Fantastyki", która odcięła się od Jacka Komudy:
- piszą autorzy listu.Redaktorzy nie tylko publicznie potępili utwór, który sami wcześniej zaakceptowali, ale złożyli również upokarzającą samokrytykę i zobowiązali się stosować w przyszłości do zasad poprawności politycznej
- czytamy.Uważamy, że takie zachowanie stoi w całkowitej sprzeczności zarówno z tradycją samego pisma, jak i polskiej literatury fantastycznej - zawsze różnorodnej i poszukującej. Wymóg podporządkowania publikacji regułom wypracowanym przez jedną opcję światopoglądową oznacza de facto wprowadzenie cenzury
Pisarze, tłumacze i redaktorzy podkreślają: "protestujemy z całą mocą".
- piszą popierając swoje argumenty Konstytucją RP.Wolność słowa i swoboda wypowiedzi to wartości, które uznajemy za nadrzędne (...) Sprzeciwiamy się politycznym ingerencjom w treść przekazu artystycznego...
Autorzy piszą, że "ani w latach schyłkowego PRL, ani w IIIRP" nie spotkali się "z tak zajadłym atakiem na pisarza".
Całość listu oraz nazwiska jego sygnatariuszy poniżej.
Pisarz J.Komuda został zaatakowany przez aktywistów LGBT, którym nie spodobało się jego opowiadanie fantasy (sic!).
— Jacek Piekara (@JacekPiekara) August 5, 2020
Redakcja "Nowej Fantastyki" nie tylko wówczas złożyła publiczną samokrytykę, ale potępiła własnego autora i jego utwór !
Oto List Otwarty twórców o tym wydarzeniu: pic.twitter.com/W9ETe9IMeD
adg
źródło: TT
