Grodzki zabiera głos: "Wybór między patrzeniem w przyszłość, a pogrążeniem się w mrokach przeszłości"

Marszałek Senatu ocenił na czwartkowej konferencji prasowej grupy senatorów, że tegoroczne wybory prezydenckie to wybór między tym, "czy będziemy patrzeć w przyszłość, czy pogrążymy się w ciemnych mrokach przeszłości". – Czy będziemy myśleć o Polsce samorządnej, czy autorytarnej. Czy będziemy myśleć o Polsce, w której wszyscy obywatele będą darzeni równym szacunkiem, czy będziemy dalej kopać rowy nienawiści – mówił Grodzki.
I dlatego - jak dodał - "tak ważne jest, aby powtórzyć sukces senacki". – Wspólnota zwycięża. Jest nas więcej. Mogą nas różnić poszczególne detale, ale łączą nas fundamentalne wartości - umiłowanie demokracji, umiłowanie wolności, poszanowanie praw człowieka, szacunek dla każdej istoty ludzkiej. To są rzeczy, o które idzie gra w tych wyborach – powiedział marszałek Senatu.
– Jest nas więcej, wspólnie zbudujemy zwycięstwo. W tych wyborach stawka jest zbyt duża, abyśmy poszli do nich inaczej niż jako zwycięska wspólnota. Zwyciężymy w tych wyborach, zwyciężymy przywracając Polskę na ścieżkę demokratycznego, cywilizacyjnego rozwoju dumnego państwa, wolnego świata. Idźmy po zwycięstwo – powiedział Grodzki.
/PAP
