[sondaż] PiS powyżej wyniku z ostatnich wyborów parlamentarnych, PSL poza Sejmem

Gdyby wybory parlamentarne odbywały się w drugiej połowie czerwca, 44 proc. badanych głosowałoby na PiS; 24 proc. zadeklarowało poparcie dla KO; 7 proc. uzyskałaby Lewica, 6 proc. Konfederacja, a 4 proc. PSL - wynika z sondażu CBOS.
 [sondaż] PiS powyżej wyniku z ostatnich wyborów parlamentarnych, PSL poza Sejmem
/ pixabay.com
 

W porównaniu z wynikiem z przełomu maja i czerwca notowania PiS obniżyły się o 2 pkt. procentowe; notowania Koalicji Obywatelskiej wzrosły o 4 pkt. procentowe. Lewica w porównaniu do początku czerwca poprawiła swój wynik o 2 pkt. procentowe. Konfederacja pozostała przy dotychczasowym stanie posiadania. Natomiast poparcie PSL, które uplasowało się poniżej 5 procentowego progu wyborczego jest minimalnie mniejsze niż poprzednio.
 

Jak zaznacza CBOS na stosunkowo wysokim poziomie utrzymuje się odsetek osób chcących uczestniczyć w wyborach, ale niemających sprecyzowanych preferencji – 11 proc. spośród zdeklarowanych wyborców nie wie, na kogo zagłosowałoby w hipotetycznych wyborach (w porównaniu z przełomem maja i czerwca spadek o 2 punkty procentowe). Nadal zauważalny odsetek wyborców nie chce ujawniać swych preferencji partyjnych i odmawia udzielania odpowiedzi (3 proc.).
 

Podobnie jak na przełomie maja i czerwca, także w drugiej połowie czerwca chęć udziału w wyborach zapowiedziało 82 proc. ankietowanych. Również dokładnie tyle samo ankietowanych ile w poprzednim pomiarze (po 9 proc.) waha się, czy poszłoby na te wybory, lub z góry odrzuca uczestnictwo w ewentualnym głosowaniu.
 

"Układ preferencji partyjnych Polaków utrzymuje się mniej więcej w tym samym kształcie od czasu zeszłorocznych wyborów do Sejmu i Senatu. Wyjątkowo długa, dwufazowa kampania prezydencka rozbudziła wśród wyborców wielkie emocje polityczne. Wysoki poziom deklaracji dotyczących udziału w wyborach jest świadectwem chęci wyrażenia swych poglądów w demokratycznej procedurze głosowania i odzwierciedla stan polityzacji polskiego społeczeństwa" - podkreśla CBOS.
 

"Wydaje się, że mimo wysiłku pozostałych kandydatów w wyborach prezydenckich, na sile zyskał bipolarny podział sceny politycznej, z dwoma głównymi konkurentami reprezentującymi strony politycznego frontu od lat dzielącego polską scenę" - zauważył CBOS. "Przed pierwszą turą wyborów prezydenckich obserwowaliśmy raczej niewielkie zmiany. Z jednej strony ugrupowanie rządzące nie przyciąga nowych zwolenników, pozostając przy stanie posiadania z wyborów, z drugiej – główny konkurent minimalnie zyskuje na poparciu" - czytamy.
 

Badanie „Aktualne problemy i wydarzenia” przeprowadzono w ramach procedury mixed-mode na reprezentatywnej imiennej próbie pełnoletnich mieszkańców Polski, wylosowanej z rejestru PESEL. Każdy respondent wybierał samodzielnie jedną z metod: wywiad bezpośredni z udziałem ankietera (metoda CAPI), wywiad telefoniczny po skontaktowaniu się z ankieterem CBOS (CATI), dane kontaktowe respondent otrzymywał w liście zapowiednim od CBOS, samodzielne wypełnienie ankiety internetowej, do której dostęp był możliwy na podstawie loginu i hasła przekazanego respondentowi w liście zapowiednim od CBOS.
 

We wszystkich trzech przypadkach ankieta miała taki sam zestaw pytań oraz strukturę. Badanie zrealizowano w dniach od 15 do 25 czerwca 2020 roku na próbie liczącej 1378 osób (w tym: 65,3 proc. metodą CAPI, 20,8 proc. – CATI i 13,9 proc. – CAWI).
 

Edyta Roś

źródło: PAP/ero/ par/


 

POLECANE
Korpus Ochrony Pogranicza w walce z sowiecką V kolumną tylko u nas
Korpus Ochrony Pogranicza w walce z sowiecką V kolumną

12 września 1924 r. decyzją Ministerstwa Spraw Wojskowych utworzono Korpus Ochrony Pogranicza. Stało się to po tym, gdy latem 1924 r. oddział ok. stu bolszewickich bandytów zajął i splądrował przygraniczne miasteczko Stołpce. A nie było to pierwsze wtargnięcie do Polski sowieckiej V kolumny. Przeciwdziałać temu postanowili premier Władysław Grabski i minister spraw wojskowych gen. Władysław Sikorski.

Gwiazdor M jak miłość padł ofiarą oszustwa Wiadomości
Gwiazdor "M jak miłość" padł ofiarą oszustwa

Marcin Mroczek, aktor znany z roli Piotra Zduńskiego w serialu M jak miłość, podzielił się z fanami na Instagramie ważnym apelem. Powodem jest fałszywy profil w aplikacji randkowej, który został założony na jego nazwisko.

Tȟašúŋke Witkó: Dyplomacja sapogowa tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Dyplomacja sapogowa

3 września 2025 roku, w środę, na oficjalnej stronie ministerstwa spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej ukazała się transkrypcja wywiadu prasowego przeprowadzonego z szefem kremlowskiej dyplomacji, Siergiejem Wiktorowiczem Ławrowem. Rosjanin orzekł w nim, że Moskwa będzie kontynuować negocjacje pokojowe z Kijowem, jednak strona ukraińska musi uznać nowe realia terytorialne oraz dodał, iż musi zostać sformułowany nowy system gwarancji bezpieczeństwa dla obydwu, dziś ścierających się zbrojnie państw.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

Zakończyła się opóźniona rozbudowa dwóch odcinków drogi krajowej nr 46 na wschód od Częstochowy - przekazał katowicki oddział GDDKiA. Chodzi o trwającą od 2023 r. przebudowę ogółem 15 km tej drogi w rejonie Janowa i Lelowa, łącznym kosztem ponad 100 mln zł.

Incydent w krakowskim urzędzie. Poszkodowane urzędniczki Wiadomości
Incydent w krakowskim urzędzie. Poszkodowane urzędniczki

W piątek w Urzędzie Miasta Krakowa doszło do niebezpiecznej sytuacji - na dzienniku podawczym rozpylono drażniącą substancję, w wyniku czego poszkodowane zostały urzędniczki. Sprawcy mieli mieć na sobie stroje sanitarne.

 To nie tylko strategiczna decyzja. Szef MON o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO Wiadomości
"To nie tylko strategiczna decyzja". Szef MON o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO

Uruchomienie operacji Wschodnia Straż to nie tylko strategiczna decyzja, to wyraz odpowiedzialności za bezpieczeństwo całej wschodniej flanki NATO - ocenił wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak--Kamysz po ogłoszeniu operacji NATO wzmacniającej obronność wschodniej flanki.

O tym nie dowiecie się z oficjalnych biogramów. Taka jest prawda o Walterze Hallsteinie - pierwszym, niemieckim przewodniczącym Komisji Europejskiej tylko u nas
O tym nie dowiecie się z oficjalnych biogramów. Taka jest prawda o Walterze Hallsteinie - pierwszym, niemieckim przewodniczącym Komisji Europejskiej

To postać ze spiżu: niemiecki profesor prawa, człowiek-legenda, pierwszy Przewodniczący Komisji Europejskiej przez dziewięć lat (1958-1967). Na drugim planie za Schumanem i Monnetem, odrobinę „dalszy ojciec” wspólnot europejskich, a tak naprawdę ich mózg założycielski. Postać kluczowa dla integracji europejskiej, negocjator pierwszych traktatów i ich faktyczny autor.

Nowa prognoza pogody. Co nas czeka w najbliższych dniach? z ostatniej chwili
Nowa prognoza pogody. Co nas czeka w najbliższych dniach?

Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, nad Islandią występuje głęboki niż, który swym zasięgiem obejmuje całą północną i częściowo centralną Europę. Na wschodzie, południu i zachodzie Europy oddziaływają wyże z głównymi centrami nad Atlantykiem i Rosją. Polska pozostanie między niżem z ośrodkiem w rejonie Islandii a wyżem z centrum nad zachodnią Rosją. Od północnego wschodu po południowy zachód kraju rozciągać się będzie strefa frontu atmosferycznego. Nadal napływać będzie dość wilgotne powietrze polarne morskie, na południowym wschodzie cieplejsze.

Strzały pod Krakowem. Policja zatrzymała trzy osoby Wiadomości
Strzały pod Krakowem. Policja zatrzymała trzy osoby

Na parkingu przy autostradzie A4 w Podłężu doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Nietrzeźwy 28-latek wyciągnął broń pneumatyczną i oddał kilka strzałów w kierunku innych kierowców.

Dziennikarz wygrał z likwidatorem Radia Poznań Wiadomości
Dziennikarz wygrał z likwidatorem Radia Poznań

Bartosz Garczyński, były dziennikarz Radia Poznań, wraca do pracy po prawomocnym wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu. 5 września 2025 roku sąd oddalił apelację likwidatora spółki i potwierdził, że zwolnienie dziennikarza było nieuzasadnione.

REKLAMA

[sondaż] PiS powyżej wyniku z ostatnich wyborów parlamentarnych, PSL poza Sejmem

Gdyby wybory parlamentarne odbywały się w drugiej połowie czerwca, 44 proc. badanych głosowałoby na PiS; 24 proc. zadeklarowało poparcie dla KO; 7 proc. uzyskałaby Lewica, 6 proc. Konfederacja, a 4 proc. PSL - wynika z sondażu CBOS.
 [sondaż] PiS powyżej wyniku z ostatnich wyborów parlamentarnych, PSL poza Sejmem
/ pixabay.com
 

W porównaniu z wynikiem z przełomu maja i czerwca notowania PiS obniżyły się o 2 pkt. procentowe; notowania Koalicji Obywatelskiej wzrosły o 4 pkt. procentowe. Lewica w porównaniu do początku czerwca poprawiła swój wynik o 2 pkt. procentowe. Konfederacja pozostała przy dotychczasowym stanie posiadania. Natomiast poparcie PSL, które uplasowało się poniżej 5 procentowego progu wyborczego jest minimalnie mniejsze niż poprzednio.
 

Jak zaznacza CBOS na stosunkowo wysokim poziomie utrzymuje się odsetek osób chcących uczestniczyć w wyborach, ale niemających sprecyzowanych preferencji – 11 proc. spośród zdeklarowanych wyborców nie wie, na kogo zagłosowałoby w hipotetycznych wyborach (w porównaniu z przełomem maja i czerwca spadek o 2 punkty procentowe). Nadal zauważalny odsetek wyborców nie chce ujawniać swych preferencji partyjnych i odmawia udzielania odpowiedzi (3 proc.).
 

Podobnie jak na przełomie maja i czerwca, także w drugiej połowie czerwca chęć udziału w wyborach zapowiedziało 82 proc. ankietowanych. Również dokładnie tyle samo ankietowanych ile w poprzednim pomiarze (po 9 proc.) waha się, czy poszłoby na te wybory, lub z góry odrzuca uczestnictwo w ewentualnym głosowaniu.
 

"Układ preferencji partyjnych Polaków utrzymuje się mniej więcej w tym samym kształcie od czasu zeszłorocznych wyborów do Sejmu i Senatu. Wyjątkowo długa, dwufazowa kampania prezydencka rozbudziła wśród wyborców wielkie emocje polityczne. Wysoki poziom deklaracji dotyczących udziału w wyborach jest świadectwem chęci wyrażenia swych poglądów w demokratycznej procedurze głosowania i odzwierciedla stan polityzacji polskiego społeczeństwa" - podkreśla CBOS.
 

"Wydaje się, że mimo wysiłku pozostałych kandydatów w wyborach prezydenckich, na sile zyskał bipolarny podział sceny politycznej, z dwoma głównymi konkurentami reprezentującymi strony politycznego frontu od lat dzielącego polską scenę" - zauważył CBOS. "Przed pierwszą turą wyborów prezydenckich obserwowaliśmy raczej niewielkie zmiany. Z jednej strony ugrupowanie rządzące nie przyciąga nowych zwolenników, pozostając przy stanie posiadania z wyborów, z drugiej – główny konkurent minimalnie zyskuje na poparciu" - czytamy.
 

Badanie „Aktualne problemy i wydarzenia” przeprowadzono w ramach procedury mixed-mode na reprezentatywnej imiennej próbie pełnoletnich mieszkańców Polski, wylosowanej z rejestru PESEL. Każdy respondent wybierał samodzielnie jedną z metod: wywiad bezpośredni z udziałem ankietera (metoda CAPI), wywiad telefoniczny po skontaktowaniu się z ankieterem CBOS (CATI), dane kontaktowe respondent otrzymywał w liście zapowiednim od CBOS, samodzielne wypełnienie ankiety internetowej, do której dostęp był możliwy na podstawie loginu i hasła przekazanego respondentowi w liście zapowiednim od CBOS.
 

We wszystkich trzech przypadkach ankieta miała taki sam zestaw pytań oraz strukturę. Badanie zrealizowano w dniach od 15 do 25 czerwca 2020 roku na próbie liczącej 1378 osób (w tym: 65,3 proc. metodą CAPI, 20,8 proc. – CATI i 13,9 proc. – CAWI).
 

Edyta Roś

źródło: PAP/ero/ par/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe