GrzechG: PiS szarpany non stop, ale trzyma się mocno

"Fakty" TVN są dziś najsprawniejszą machiną propagandową opozycji, jaką w tej chwili ona posiada. Codziennie, średnio do ponad 3 mln wyborców PO i .N trafia ten sam przekaz: nienawidzimy PiS razem z Wami, wytrzymajcie bo w końcu o coś się wyrżną.
 GrzechG: PiS szarpany non stop, ale trzyma się mocno
/ morguefile.com

Nie ma chwili oddechu, nawet na zjedzenie pączka....  Słowa Jarosława Kaczyńskiego o "ludzkich Panach", jak zwykle zmanipulowane bezczelnie i prostacko, krążą w "uczonym" tłumie jako przejaw nazizmu, którym nasączony jest Prezes PiS. Ale ile na tym mogą pojechać "Fakty" TVN? Dzień, może dwa. Drzewa są lepsze, jednak dziś przebiją je na pewno loty Pani Premier samolotem CASA z Warszawy do Krakowa. Naprawdę, dla "uczonego" tłumu nie ma żadnego znaczenia jaka jest prawda. Nie oczekują zresztą żadnej prawdy, tylko propagandy. Chcą codziennie namacalnych "dowodów" na to, że PiS to samo zło, arogancja i faszyzm, a kraj się wali na oczach całego świata. Chcą być nakręcani nieustannie, a media im to dają z radością. Chcą "krwi", bo inaczej zawaliłby się ich cały świat, w którym to oni są tymi bardziej oświeconymi, lepszymi, europejskimi i nowoczesnymi mieszkańcami Polski. Gdyby tak tylko na tydzień zostawić straszny PiS w spokoju, zwolennicy PO i .N umarliby z nudy, zaczęliby pewnie sami tworzyć jeszcze bardziej niestworzone bzdury, które, jak łopatą do kotła, wrzucają im codziennie wszelkiej maści lewacy i medialni propagandyści. Jest też druga ewentualność: być może niektórzy zaczęliby wracać do realu.

 

 

Dziś, w kolejnym sondażu, PiS prawie nokautuje totalną opozycję 35 do 27 procent (PO + .N), a jest to - zauważmy - sondaż IBRiS, a nie zdecydowanie bardziej wiarygodnego TNS Polska (obecnie Kantar TNS). Nie wynika to z jakichś nowych, wielkich zmian jakie wprowadza rząd czy spektakularnych sukcesów w walce z Platformą. Opozycja tego zapewne nie dostrzega, ale nie wszyscy żyją od  "Faktów" do "Faktów", nie wszyscy - nawet ci, którzy chcieliby, żeby było jak było -  żyją w nieustannej nienawiści do PiS. Jeśli ktoś w Polsce naprawdę morduje demokrację to czynią to tak zwane główne media i lewackie dzienniki. Na tle tak zwanego Zachodu, bo dziś dawny Zachód - ten przez nas kiedyś tak pożądany - już nie istnieje, możemy poszczycić się wprost niezwykłą wolnością i tolerancją, wręcz niezwykłym spokojem społecznym, pracowitością i zupełnie przyzwoitym stanem gospodarki. Jeśli PiS nie traci z powodu wycinki drzew  czy histerii wokół wypadku w Oświęcimiu, to także dlatego, że nawet w tym "uczonym" tłumie z wielkich miast jest zapewne grupa wyborców, którzy, chcąc nie chcąc, widzą jak jest naprawdę. Bo stykają się z łapówami w urzędach i w sądach, bo jednak nie jest im obojętne, że w Polsce można wieszać (nawet w teatrze) figurę Świętego Jana Pawła II. Może tak jest, może tak nie jest, może mamy jednak kolejne stracone pokolenie - wychowane na GW i TVN.

 

To, co musi budzić uznanie w redaktorach TVN, to ta olbrzymia zaciekłość przeciwko PiS, która trwa już 12 rok, dłużej niż rządy PO. Nie ma sensu i czasu rozbierać na części pierwsze jak miałby, na przykład, wyglądać uczciwy materiał dziennikarski o wycince drzew, jeśli punktem wyjścia jest właśnie brak tej dziennikarskiej uczciwości i rzetelności w każdym, dosłownie w każdym materiale, który zahacza choćby o PiS. Trzeba przyznać też, że "Fakty" TVN są dziś najsprawniejszą machiną propagandową opozycji, jaką w tej chwili ona posiada. Codziennie, średnio do ponad 3 mln wyborców PO i .N  trafia ten sam przekaz: nienawidzimy PiS razem z Wami, wytrzymajcie bo w końcu o coś się wyrżną. Nie ma to nic wspólnego z dziennikarstwem, a skoro już tak często sięga się po tamtej stronie po porównania z PRL- em, to niektórzy redaktorzy tej stacji są absolutnie godni miana Tumanowiczów* III RP. Zadaję co pewien czas moim rozmówcom, nakręconym tą medialną histerią proste pytania, co ich tak właściwie denerwuje czy irytuje w Polsce, poza tym, że wiadomo jaki PiS jest straszny, gdzie tak zupełnie serio widzą oni, że wali się demokracja, że brakuje im wolności i co by się stało, gdyby odstawili na półkę całą politykę i przekazy medialne..... I wtedy nie ma żadnej odpowiedzi, lekko zatyka, bo przecież, tak poza jazgotem płynącym z TVN i GW, żyjemy wszyscy w spokojnym kraju. Może jednak dociera to choć trochę do "uczonego" elektoratu?   

 

*  


 

POLECANE
 Kolizja tramwajów w Toruniu: Kilkanaście osób rannych Wiadomości
Kolizja tramwajów w Toruniu: Kilkanaście osób rannych

W sobotę, 16 sierpnia 2025 roku, około godziny 10:40, na ulicy Józefa Ignacego Kraszewskiego w Toruniu doszło do groźnego wypadku. Dwa tramwaje zderzyły się w rejonie przystanku Osiedle Młodych, powodując obrażenia u 14 pasażerów i poważne utrudnienia w ruchu miejskim.

Złe wieści dla Tuska. Jest sondaż z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Jest sondaż

Polacy widzą małe szanse, na utworzenie koalicji 13 grudnia po kolejnych wyborach parlamentarnych – wynika z sondażu SW Research dla "Rzeczpospolitej".

Trump zaprasza Zełenskiego i liderów UE do Waszyngtonu Wiadomości
Trump zaprasza Zełenskiego i liderów UE do Waszyngtonu

Europejscy liderzy zostali zaproszeni przez prezydenta USA Donalda Trumpa do złożenia w poniedziałek wizyty w Waszyngtonie razem z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim – poinformował w sobotę amerykański dziennik „New York Times”.

Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

W urzędzie marszałkowskim odbyła się konferencja prasowa poświęcona działaniom Rzeszowskiej Agencji Rozwoju Regionalnego – informuje Samorząd Województwa Podkarpackiego.

Żałoba w świecie seriali. Nie żyje legendarny aktor Wiadomości
Żałoba w świecie seriali. Nie żyje legendarny aktor

Nie żyje Tristan Rogers, australijski aktor, który przez wiele lat był jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci telewizyjnych. Odszedł w piątek 15 sierpnia 2025 roku w wieku 79 lat. Informację potwierdziła jego agentka Meryl Pomimo że nigdy nie palił papierosów - przegrał walkę z rakiem płuc.

Liczba Ukraińców w Polsce rośnie szybciej niż w całej UE z ostatniej chwili
Liczba Ukraińców w Polsce rośnie szybciej niż w całej UE

W czerwcu 2025 roku liczba Ukraińców objętych ochroną czasową wzrosła o 5,6 tys., osiągając niemal milion. To największy miesięczny wzrost w całej Unii Europejskiej. Analitycy informują: Polska staje się głównym celem migracyjnym w Europie, a struktura demograficzna uchodźców zaczyna się zmieniać.

Spotkanie Trump–Putin. Jest reakcja Tuska z ostatniej chwili
Spotkanie Trump–Putin. Jest reakcja Tuska

"Rosja szanuje wyłącznie silnych, a Putin okazał się po raz kolejny graczem sprytnym i bezwzględnym" – napisał w sobotę na platformie X premier Donald Tusk.

Burza w Pałacu Buckingham. Nowe doniesienia ws. książęcej pary z ostatniej chwili
Burza w Pałacu Buckingham. Nowe doniesienia ws. książęcej pary

Rodzina książęca szykuje się do kolejnej zmiany adresu. Książę i księżna Walii planują przeprowadzkę do Forest Lodge w Windsor Great Park. Zamieszkają tam także ich dzieci – George, Charlotte i Louis.

Leśkiewicz ujawnia, co powiedział Karol Nawrocki podczas rozmowy liderów z Trumpem Wiadomości
Leśkiewicz ujawnia, co powiedział Karol Nawrocki podczas rozmowy liderów z Trumpem

„Karol Nawrocki podkreślił bardzo wyraźnie, że dobrym krokiem w kierunku pokoju na Ukrainie jest rozpoczęcie rozmów przez Donalda Trumpa” – tymi słowami rzecznik Prezydenta RP Rafał Leśkiewicz skomentował poranną telekonferencję zorganizowaną przez prezydenta USA.

NFZ wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
NFZ wydał pilny komunikat

Gorące lato zwiększa ryzyko oparzeń słonecznych — jak ich unikać, rozpoznać stopnie poparzeń i kiedy zgłosić się do lekarza.

REKLAMA

GrzechG: PiS szarpany non stop, ale trzyma się mocno

"Fakty" TVN są dziś najsprawniejszą machiną propagandową opozycji, jaką w tej chwili ona posiada. Codziennie, średnio do ponad 3 mln wyborców PO i .N trafia ten sam przekaz: nienawidzimy PiS razem z Wami, wytrzymajcie bo w końcu o coś się wyrżną.
 GrzechG: PiS szarpany non stop, ale trzyma się mocno
/ morguefile.com

Nie ma chwili oddechu, nawet na zjedzenie pączka....  Słowa Jarosława Kaczyńskiego o "ludzkich Panach", jak zwykle zmanipulowane bezczelnie i prostacko, krążą w "uczonym" tłumie jako przejaw nazizmu, którym nasączony jest Prezes PiS. Ale ile na tym mogą pojechać "Fakty" TVN? Dzień, może dwa. Drzewa są lepsze, jednak dziś przebiją je na pewno loty Pani Premier samolotem CASA z Warszawy do Krakowa. Naprawdę, dla "uczonego" tłumu nie ma żadnego znaczenia jaka jest prawda. Nie oczekują zresztą żadnej prawdy, tylko propagandy. Chcą codziennie namacalnych "dowodów" na to, że PiS to samo zło, arogancja i faszyzm, a kraj się wali na oczach całego świata. Chcą być nakręcani nieustannie, a media im to dają z radością. Chcą "krwi", bo inaczej zawaliłby się ich cały świat, w którym to oni są tymi bardziej oświeconymi, lepszymi, europejskimi i nowoczesnymi mieszkańcami Polski. Gdyby tak tylko na tydzień zostawić straszny PiS w spokoju, zwolennicy PO i .N umarliby z nudy, zaczęliby pewnie sami tworzyć jeszcze bardziej niestworzone bzdury, które, jak łopatą do kotła, wrzucają im codziennie wszelkiej maści lewacy i medialni propagandyści. Jest też druga ewentualność: być może niektórzy zaczęliby wracać do realu.

 

 

Dziś, w kolejnym sondażu, PiS prawie nokautuje totalną opozycję 35 do 27 procent (PO + .N), a jest to - zauważmy - sondaż IBRiS, a nie zdecydowanie bardziej wiarygodnego TNS Polska (obecnie Kantar TNS). Nie wynika to z jakichś nowych, wielkich zmian jakie wprowadza rząd czy spektakularnych sukcesów w walce z Platformą. Opozycja tego zapewne nie dostrzega, ale nie wszyscy żyją od  "Faktów" do "Faktów", nie wszyscy - nawet ci, którzy chcieliby, żeby było jak było -  żyją w nieustannej nienawiści do PiS. Jeśli ktoś w Polsce naprawdę morduje demokrację to czynią to tak zwane główne media i lewackie dzienniki. Na tle tak zwanego Zachodu, bo dziś dawny Zachód - ten przez nas kiedyś tak pożądany - już nie istnieje, możemy poszczycić się wprost niezwykłą wolnością i tolerancją, wręcz niezwykłym spokojem społecznym, pracowitością i zupełnie przyzwoitym stanem gospodarki. Jeśli PiS nie traci z powodu wycinki drzew  czy histerii wokół wypadku w Oświęcimiu, to także dlatego, że nawet w tym "uczonym" tłumie z wielkich miast jest zapewne grupa wyborców, którzy, chcąc nie chcąc, widzą jak jest naprawdę. Bo stykają się z łapówami w urzędach i w sądach, bo jednak nie jest im obojętne, że w Polsce można wieszać (nawet w teatrze) figurę Świętego Jana Pawła II. Może tak jest, może tak nie jest, może mamy jednak kolejne stracone pokolenie - wychowane na GW i TVN.

 

To, co musi budzić uznanie w redaktorach TVN, to ta olbrzymia zaciekłość przeciwko PiS, która trwa już 12 rok, dłużej niż rządy PO. Nie ma sensu i czasu rozbierać na części pierwsze jak miałby, na przykład, wyglądać uczciwy materiał dziennikarski o wycince drzew, jeśli punktem wyjścia jest właśnie brak tej dziennikarskiej uczciwości i rzetelności w każdym, dosłownie w każdym materiale, który zahacza choćby o PiS. Trzeba przyznać też, że "Fakty" TVN są dziś najsprawniejszą machiną propagandową opozycji, jaką w tej chwili ona posiada. Codziennie, średnio do ponad 3 mln wyborców PO i .N  trafia ten sam przekaz: nienawidzimy PiS razem z Wami, wytrzymajcie bo w końcu o coś się wyrżną. Nie ma to nic wspólnego z dziennikarstwem, a skoro już tak często sięga się po tamtej stronie po porównania z PRL- em, to niektórzy redaktorzy tej stacji są absolutnie godni miana Tumanowiczów* III RP. Zadaję co pewien czas moim rozmówcom, nakręconym tą medialną histerią proste pytania, co ich tak właściwie denerwuje czy irytuje w Polsce, poza tym, że wiadomo jaki PiS jest straszny, gdzie tak zupełnie serio widzą oni, że wali się demokracja, że brakuje im wolności i co by się stało, gdyby odstawili na półkę całą politykę i przekazy medialne..... I wtedy nie ma żadnej odpowiedzi, lekko zatyka, bo przecież, tak poza jazgotem płynącym z TVN i GW, żyjemy wszyscy w spokojnym kraju. Może jednak dociera to choć trochę do "uczonego" elektoratu?   

 

*  



 

Polecane
Emerytury
Stażowe