Konstanty Radziwiłł: Nie przepisałbym pacjentce pigułki „dzień po”. Nawet zgwałconej

- Dzisiaj pacjent po pierwsze czeka w wielkiej kolejce na szpitalnym oddziale ratunkowym, aż go przyjmą. I to rozładowujemy. Dzisiaj pacjent po szpitalu nie ma dokąd pójść do specjalisty i to załatwiamy. Dzisiaj pacjent po operacji, wymagający rehabilitacji, nie ma na to praktycznie szansy i to załatwiamy. To będzie wszystko w tym sieciowym szpitalu. I na tym się koncentrujemy. - powiedział w porannej rozmowie Radia Zet minister Konstanty Radziwiłł.
P. Tracz
P. Tracz / KPRM

- Przygotowaliśmy pierwszy, dobry krok, moim zdaniem i ustawa o sieci szpitali jest dobrą ustawą. (...) Służba zdrowia w Polsce jest coraz lepsza, tylko nasze oczekiwania rosną jeszcze szybciej. (...) Ja się skupiam na swoich zadaniach, bo to, że sytuacja jest dzisiaj niedobra, rozczarowująca to nie trzeba nikogo przekonywać, wszyscy o tym wiemy.

- powiedział gość Konrada Piaseckiego.

zeczywiście dzisiaj jest tak, że wynagradzanie za służbę zdrowia skupia się na płaceniu za procedury, za wykonanie procedury, po której wystawia się fakturę i następuje wynagrodzenie. To niestety skrzywia trochę aktywność i z mienia jakby optykę. Z procedury przechodzimy na pacjenta, który wymaga opieki całościowej. Bardzo często na przykład pobytu w szpitalu, a potem pomocy specjalisty, a potem rehabilitacji i to musi być w pakiecie.

- dzisiaj nie jakość tych procedur jest problemem, co zagubienie w systemie. Pacjent, który po krótkim pobycie w szpitalu jest wypisywany do domu i musi zorganizować sobie kontynuację, na przykład wizytę u lekarza specjalisty, tu okazuje się, że jest długa kolejka, a w ogóle nie wiadomo, gdzie to zrobić. Jeśli potrzebna jest rehabilitacja po operacji ortopedycznej, okazuje się, że może ją dostać za dziesięć miesięcy. To są absurdy.

Szpital, który wykona mniej dostanie następnie mniejszy ryczałt. Jeśli dostanie więcej, poza tym, proszę zwrócić uwagę, że jest cały szereg procedur, czy świadczeń zdrowotnych, które są wyjęte spod tego ryczałtu, bo mają szczególny charakter. Na przykład operacje zaćmy, operacje endoprotez, wstawianie endoprotezy stawu biodrowego, czy kolanowego, to są procedury, które łatwo jest wyodrębnić i one będą rzeczywiście płacone odrębnie.

Na pytanie, czy prywatne szpitale prywatne będa upadać minister zdrowia odpowiedział:
- Moim zdaniem nie ma żadnego powodu do tego żeby tutaj jakaś diametralna zmiana w stosunku do tego, co dzisiaj jest nastąpiła.

- Sieć to jest wprawdzie duży fragment, ale tylko fragment szpitalnictwa. Druga część podlega tym zasadom, które obowiązywały dotychczas: konkurs, kontrakt. Natomiast my jednak, i bardzo mocno to podkreślam, skupiamy się na sytuacji pacjenta. Dzisiaj pacjent po pierwsze czeka w wielkiej kolejce na szpitalnym oddziale ratunkowym, aż go przyjmą. I to rozładowujemy. Dzisiaj pacjent po szpitalu nie ma dokąd pójść do specjalisty i to załatwiamy. Dzisiaj pacjent po operacji, wymagający rehabilitacji, nie ma na to praktycznie szansy i to załatwiamy. To będzie wszystko w tym sieciowym szpitalu. I na tym się koncentrujemy.
- zapewnił.

Na pytanie prowadzące rozmowę o sprzeciw ministra Gowina i brak większości w sejmie, która zagłosowałaby za tym projektem, minister zdrowia zapewnił:

- Ja nie obawiam się tego, żeby ten projekt w sejmie upadł. (...) Bierzemy, zapraszamy do pracy mnóstwo ekspertów i ona jest naprawdę dobrze przygotowana. Nie obawiam się o losy tej ustawy, ale przede wszystkim nie obawiam się o losy po pierwsze pacjentów, którzy będą funkcjonować w tej nowej, troszkę nieco zmienionej rzeczywistości, nieco, bo to też nie jest jakaś reforma rewolucyjna, a także nie obawiam się, wręcz przeciwnie, ta sieć daje bardzo dużą szansę na poczucie stabilności bytu tym szpitalom, które są kluczowe z punktu widzenia bezpieczeństwa.


Konrad Piasecki spytał też szefa resortu zdrowia, czy jako lekarz, przypisałby pacjentce pigułkę "dzien po". Ten zapewnił, że nie, nawet, gdyby była ofiarą gwałtu.

- Panie redaktorze, to nie jest kwestia tego, czy uważam, czy ten preparat powinien być dostępny, czy nie, natomiast jeśli pan mnie pyta jako lekarza, nie przepisałbym, dlatego że to, skorzystałbym z czegoś, co nazywa się klauzulą sumienia.

- powiedział i dodał:

- Jako lekarz przede wszystkim patrzę na to przez pryzmat tego, czym są substancje chemiczne zawarte w tych preparatach. Otóż są to silne substancje, które mogą wywołać cały szereg różnego rodzaju zaburzeń, w różnych stanach zdrowia u pacjentki są zdecydowanie przeciwwskazane. Interreagują z innymi lekami, które pacjentka może brać, itd., itd. Wie pan, jakby pan zajrzał do dokumentu rejestracyjnego tego preparatu, to okazuje się, że jest dziesięć stron różnego rodzaju ostrzeżeń. Nie można tego typu preparatów wprowadzać na taką dostępność, jak leki przeciwbólowe, albo przeciwkaszlowe.

źródło: Radio Zet.


 

 

POLECANE
Ławrow: 91 ukraińskich dronów zaatakowało rezydencję Putina. Jest odpowiedź Zełenskiego z ostatniej chwili
Ławrow: 91 ukraińskich dronów zaatakowało rezydencję Putina. Jest odpowiedź Zełenskiego

W poniedziałek Rosja oskarżyła Ukrainę o próbę ataku dronami na państwową rezydencję Władimira Putina. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski kategorycznie zaprzeczył tym zarzutom, nazywając je próbą storpedowania negocjacji pokojowych.

Spotkanie u prezydenta Nawrockiego? MON chce wrócić do rozmowy o służbach pilne
Spotkanie u prezydenta Nawrockiego? MON chce wrócić do rozmowy o służbach

Plany służb specjalnych, kwestie budżetowe oraz nominacje oficerskie mają być tematem rozmowy z prezydentem Karolem Nawrockim. Wicepremier i szef MON podkreśla, że współpraca w sprawach bezpieczeństwa to obowiązek władzy wybranej przez obywateli.

Kłopoty Czuchnowskiego i „Gazety Wyborczej”. Jest zawiadomienie do prokuratury z ostatniej chwili
Kłopoty Czuchnowskiego i „Gazety Wyborczej”. Jest zawiadomienie do prokuratury

Były funkcjonariusz CBA Artur Chodziński poinformował, że złożył zawiadomienie do prokuratury w sprawie publikacji Wojciecha Czuchnowskiego z „Gazety Wyborczej”. Sprawa dotyczy ujawnienia informacji objętych tajemnicą śledztwa oraz danych funkcjonariusza operacyjnego służb specjalnych.

„Jedyną osobą, która jest w stanie skłonić do negocjacji i Rosję, i Ukrainę, jest Donald Trump” z ostatniej chwili
„Jedyną osobą, która jest w stanie skłonić do negocjacji i Rosję, i Ukrainę, jest Donald Trump”

Nowy szef dyplomacji Czech Petr Macinka powiedział w poniedziałek w rozmowie z agencją CTK, że świat zmierza w kierunku dyplomatycznego rozwiązania konfliktu na Ukrainie, co popiera również rząd czeski. Minister wyraził przekonanie, że tylko prezydent USA Donald Trump może skłonić Moskwę i Kijów do negocjacji.

Przełom dla wojska. Rakiety do Homar-K powstaną w Polsce z ostatniej chwili
Przełom dla wojska. Rakiety do Homar-K powstaną w Polsce

To przełom dla polskiego przemysłu obronnego i wojska. Po raz pierwszy precyzyjne pociski rakietowe do systemu Homar-K będą produkowane na terytorium Polski, a armia otrzyma ich ponad 10 tysięcy.

Anthony Joshua miał poważny wypadek. Media: Są ofiary śmiertelne z ostatniej chwili
Anthony Joshua miał poważny wypadek. Media: Są ofiary śmiertelne

Anthony Joshua odniósł poważne obrażenia w wypadku samochodowym w Nigerii – informuje Sky News, powołując się na lokalną policję. Według dziennika "Punch" w wypadku śmierć poniosły dwie inne osoby.

Rząd zadecydował. W 2026 r. „nie ma przestrzeni” na obniżenie kwoty wolnej od podatku pilne
Rząd zadecydował. W 2026 r. „nie ma przestrzeni” na obniżenie kwoty wolnej od podatku

Miało być realne wsparcie dla podatników, będzie status quo. Rząd oficjalnie przyznaje, że w 2026 roku nie podniesie kwoty wolnej od podatku, mimo wcześniejszych zapowiedzi. Jest to szczególnie bolesne dla podatników ponoszących coraz bardziej rosnące koszty życia.

KE publikuje listę zaufanych sygnalistów. Wiele lewicowych organizacji z ostatniej chwili
KE publikuje listę "zaufanych sygnalistów". Wiele lewicowych organizacji

Komisja Europejska publikuje listę zaufanych sygnalistów DSA. Ich zgłoszenia nielegalnych treści mają być traktowane priorytetowo. Na liście są organizacje wywołujące spore kontrowersje.

Obowiązkowa kwalifikacja wojskowa w 2026 roku. Wezwania już w styczniu pilne
Obowiązkowa kwalifikacja wojskowa w 2026 roku. Wezwania już w styczniu

W 2026 roku w całej Polsce przeprowadzona zostanie kwalifikacja wojskowa, obejmująca około 235 tys. osób. Procedura ma charakter obowiązkowy i dotyczy nie tylko 18-latków, ale także starszych roczników oraz wybranych grup kobiet. Ministerstwo Obrony Narodowej ujawniło projekt rozporządzenia, który wyznacza rekordową liczbę powołań.

Nowa lista leków refundowanych od stycznia. Ministerstwo podaje szczegóły Wiadomości
Nowa lista leków refundowanych od stycznia. Ministerstwo podaje szczegóły

Od 1 stycznia pacjenci zyskają dostęp do 24 nowych terapii objętych refundacją. Ministerstwo Zdrowia zaprezentowało nową listę leków, podkreślając konieczność kontroli kosztów w systemie ochrony zdrowia.

REKLAMA

Konstanty Radziwiłł: Nie przepisałbym pacjentce pigułki „dzień po”. Nawet zgwałconej

- Dzisiaj pacjent po pierwsze czeka w wielkiej kolejce na szpitalnym oddziale ratunkowym, aż go przyjmą. I to rozładowujemy. Dzisiaj pacjent po szpitalu nie ma dokąd pójść do specjalisty i to załatwiamy. Dzisiaj pacjent po operacji, wymagający rehabilitacji, nie ma na to praktycznie szansy i to załatwiamy. To będzie wszystko w tym sieciowym szpitalu. I na tym się koncentrujemy. - powiedział w porannej rozmowie Radia Zet minister Konstanty Radziwiłł.
P. Tracz
P. Tracz / KPRM

- Przygotowaliśmy pierwszy, dobry krok, moim zdaniem i ustawa o sieci szpitali jest dobrą ustawą. (...) Służba zdrowia w Polsce jest coraz lepsza, tylko nasze oczekiwania rosną jeszcze szybciej. (...) Ja się skupiam na swoich zadaniach, bo to, że sytuacja jest dzisiaj niedobra, rozczarowująca to nie trzeba nikogo przekonywać, wszyscy o tym wiemy.

- powiedział gość Konrada Piaseckiego.

zeczywiście dzisiaj jest tak, że wynagradzanie za służbę zdrowia skupia się na płaceniu za procedury, za wykonanie procedury, po której wystawia się fakturę i następuje wynagrodzenie. To niestety skrzywia trochę aktywność i z mienia jakby optykę. Z procedury przechodzimy na pacjenta, który wymaga opieki całościowej. Bardzo często na przykład pobytu w szpitalu, a potem pomocy specjalisty, a potem rehabilitacji i to musi być w pakiecie.

- dzisiaj nie jakość tych procedur jest problemem, co zagubienie w systemie. Pacjent, który po krótkim pobycie w szpitalu jest wypisywany do domu i musi zorganizować sobie kontynuację, na przykład wizytę u lekarza specjalisty, tu okazuje się, że jest długa kolejka, a w ogóle nie wiadomo, gdzie to zrobić. Jeśli potrzebna jest rehabilitacja po operacji ortopedycznej, okazuje się, że może ją dostać za dziesięć miesięcy. To są absurdy.

Szpital, który wykona mniej dostanie następnie mniejszy ryczałt. Jeśli dostanie więcej, poza tym, proszę zwrócić uwagę, że jest cały szereg procedur, czy świadczeń zdrowotnych, które są wyjęte spod tego ryczałtu, bo mają szczególny charakter. Na przykład operacje zaćmy, operacje endoprotez, wstawianie endoprotezy stawu biodrowego, czy kolanowego, to są procedury, które łatwo jest wyodrębnić i one będą rzeczywiście płacone odrębnie.

Na pytanie, czy prywatne szpitale prywatne będa upadać minister zdrowia odpowiedział:
- Moim zdaniem nie ma żadnego powodu do tego żeby tutaj jakaś diametralna zmiana w stosunku do tego, co dzisiaj jest nastąpiła.

- Sieć to jest wprawdzie duży fragment, ale tylko fragment szpitalnictwa. Druga część podlega tym zasadom, które obowiązywały dotychczas: konkurs, kontrakt. Natomiast my jednak, i bardzo mocno to podkreślam, skupiamy się na sytuacji pacjenta. Dzisiaj pacjent po pierwsze czeka w wielkiej kolejce na szpitalnym oddziale ratunkowym, aż go przyjmą. I to rozładowujemy. Dzisiaj pacjent po szpitalu nie ma dokąd pójść do specjalisty i to załatwiamy. Dzisiaj pacjent po operacji, wymagający rehabilitacji, nie ma na to praktycznie szansy i to załatwiamy. To będzie wszystko w tym sieciowym szpitalu. I na tym się koncentrujemy.
- zapewnił.

Na pytanie prowadzące rozmowę o sprzeciw ministra Gowina i brak większości w sejmie, która zagłosowałaby za tym projektem, minister zdrowia zapewnił:

- Ja nie obawiam się tego, żeby ten projekt w sejmie upadł. (...) Bierzemy, zapraszamy do pracy mnóstwo ekspertów i ona jest naprawdę dobrze przygotowana. Nie obawiam się o losy tej ustawy, ale przede wszystkim nie obawiam się o losy po pierwsze pacjentów, którzy będą funkcjonować w tej nowej, troszkę nieco zmienionej rzeczywistości, nieco, bo to też nie jest jakaś reforma rewolucyjna, a także nie obawiam się, wręcz przeciwnie, ta sieć daje bardzo dużą szansę na poczucie stabilności bytu tym szpitalom, które są kluczowe z punktu widzenia bezpieczeństwa.


Konrad Piasecki spytał też szefa resortu zdrowia, czy jako lekarz, przypisałby pacjentce pigułkę "dzien po". Ten zapewnił, że nie, nawet, gdyby była ofiarą gwałtu.

- Panie redaktorze, to nie jest kwestia tego, czy uważam, czy ten preparat powinien być dostępny, czy nie, natomiast jeśli pan mnie pyta jako lekarza, nie przepisałbym, dlatego że to, skorzystałbym z czegoś, co nazywa się klauzulą sumienia.

- powiedział i dodał:

- Jako lekarz przede wszystkim patrzę na to przez pryzmat tego, czym są substancje chemiczne zawarte w tych preparatach. Otóż są to silne substancje, które mogą wywołać cały szereg różnego rodzaju zaburzeń, w różnych stanach zdrowia u pacjentki są zdecydowanie przeciwwskazane. Interreagują z innymi lekami, które pacjentka może brać, itd., itd. Wie pan, jakby pan zajrzał do dokumentu rejestracyjnego tego preparatu, to okazuje się, że jest dziesięć stron różnego rodzaju ostrzeżeń. Nie można tego typu preparatów wprowadzać na taką dostępność, jak leki przeciwbólowe, albo przeciwkaszlowe.

źródło: Radio Zet.


 


 

Polecane