"Politykę można przykleić nawet do karmienia kur". Mann odpiera zarzuty po audycji z Trzaskowskim
W piątek na oficjalnym profilu Rafała Trzaskowskiego na Facebooku odbyła się audycja z udziałem kandydata na prezydenta PO z dziennikarzem muzycznym Wojciechem Mannem. Po jej emisji na Manna spadła fala krytyki. Dzisiaj sam zainteresowany odpiera zarzuty.
/ screen YT
Tematem rozmowy dziennikarza z politykiem zatytułowanej "Mann do Trzaskowskiego, Trzaskowski do Manna" była muzyka; audycja miała zastąpić "Listę przebojów Trójki", która nie została zdjęta z anteny Trójki Polskiego Radia, po tym jak jej wieloletni prowadzący Marek Niedźwiecki zrezygnował z pracy.
Po tym wydarzeniu nie brakowało komentarzy, że Mann wspiera w kampanii kandydaturę Rafała Trzaskowskiego. - Wolałbym, żeby ludzie kultury nie mieszali się do polityki - komentował m.in. red. Jacek Lizinkiewicz z "Rzeczpospolitej", który podkreślił, że w obecnej sytuacji politycy opozycji powinni "trzymać się z daleka od Trójki dla dobra sprawy".
- skomentował całe zamieszanie Wojciech Mann.
źródło: press.pl
raw/k
Po tym wydarzeniu nie brakowało komentarzy, że Mann wspiera w kampanii kandydaturę Rafała Trzaskowskiego. - Wolałbym, żeby ludzie kultury nie mieszali się do polityki - komentował m.in. red. Jacek Lizinkiewicz z "Rzeczpospolitej", który podkreślił, że w obecnej sytuacji politycy opozycji powinni "trzymać się z daleka od Trójki dla dobra sprawy".
W tej chwili politykę można przykleić do wszystkiego, nawet do karmienia kur. Tak samo posądzana może być stara Trójka, bo tam wypowiadałem swoje opinie, pokazujące mniej więcej moje poglądy. Cały czas słyszę, że żyjemy w wolnym kraju i każdy ma takie poglądy, jakie chce. No to się posłuchałem
- skomentował całe zamieszanie Wojciech Mann.
źródło: press.pl
raw/k
