Wycinka drzew na nowych zasadach

Od 1 stycznia 2017 r. zmieniły się przepisy dotyczące wycinki drzew. Ich ocena jest zresztą różna w zależności od tego czy pochodzi od właścicieli posesji, którzy często mieli kłopoty z drzewami utrudniającymi im korzystnie z ich własności, czy np. od ekologów, którzy podkreślają nadrzędność ochrony dóbr przyrody.
 Wycinka drzew na nowych zasadach
/ www.pexels.com

Niewątpliwie drzewo rośnie długo i jego wycięcia długo nie da się zastąpić. Jednak właściciele zadrzewionych nieruchomości podkreślają, że wiedzą jak dbać o swoją własność, a nierzadko jest tak, że drzewa po prostu szkodzą czy przeszkadzają, np. zaciemniają okna, utrudniają uprawy innych roślin, kładą się na dachu i przez to go stopniowo niszczą.

 

I tu nowe prawo rzeczywiście wiele ułatwia. Właściciel posesji nie ma już bowiem obowiązku uzyskiwania w gminie zgody na wycinkę drzew, jeśli nie jest ona związana z działalnością gospodarczą. Ale i w tym wypadku przepisy zostały zmienione, bo zgoda na wycięcie drzewa – nawet w celach biznesowych – jest niezbędne tylko wówczas, gdy obwód drzewa przekracza 130 cm.

 

W praktyce chodzi więc o te mające co najmniej kilkanaście lat. Jednak nowe przepisy przewidują też, że Rada Gminy może określić w uchwale swoje zasady wycinki drzew.

 

Ale nowe przepisy przewidują jednak sytuacje, w których zezwolenia będą potrzebne – np. starsze drzewa do wycinki, albo wycinka na cele gospodarcze. Będzie nim zatem wycinka dokonywana przez tartak czy producenta mebli. Ale gdy drzewo ma służyć jako opał do kominka o celu gospodarczym mówić już nie można.

 

Gdyby natomiast właściciel drzew wyciął po to, żeby odpłatnie wykonać płat sąsiadowi, należałoby to uznać za cel gospodarczy.

 

Jeśli zatem zezwolenie nadal będzie konieczne, to będą też obowiązywały opłaty, których stawki ustalają gminy w formie uchwał. Dotąd robił to minister środowiska w rozporządzeniu.

 

Teraz będą się one mogły różnić w poszczególnych gminach. Nigdy jednak nie mogą przekroczyć stawki maksymalnej, tj. 500 zł za 1 cm drzewa.

 

Gdyby ktoś wyciął drzewo bez zezwolenia grozi mu kara w wysokości dwukrotności opłaty za zezwolenie.

 

Anna Grabowska


 

POLECANE
Mieszkańcy Zabrza wybrali prezydenta. Różnica była minimalna z ostatniej chwili
Mieszkańcy Zabrza wybrali prezydenta. Różnica była minimalna

Kamil Żbikowski został prezydentem Zabrza. Różnica pomiędzy kandydatami minimalna – wynika z nieoficjalnych informacji podanych przez Dziennik Zachodni i lokalną Gazetę Wyborczą.

Wybory prezydenta Zabrza. Są cząstkowe wyniki z ostatniej chwili
Wybory prezydenta Zabrza. Są cząstkowe wyniki

O godz. 21 zakończono głosowanie w drugiej turze przedterminowych wyborów prezydenta Zabrza – poinformował PAP przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej w Zabrzu Paweł Strumiński. Wskazał, że odbyło się ono bez zakłóceń.

Pełczyńska-Nałęcz powinna podać się do dymisji? Zapytano Polaków z ostatniej chwili
Pełczyńska-Nałęcz powinna podać się do dymisji? Zapytano Polaków

Zdaniem 68,7 proc. badanych minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz powinna podać się do dymisji w związku z KPO. 23,5 proc. uważa, że szefowa MFiPR nie powinna zrezygnować ze stanowiska – wynika z opublikowanego w niedzielę sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski.

Pierwsza taka debata wielkich polskich naukowców: To koniec dominacji ludzkości gorące
Pierwsza taka debata wielkich polskich naukowców: "To koniec dominacji ludzkości"

Na naszym kanale pojawiła się wyjątkowa debata! Nagrana w murach najstarszej polskiej uczelni, Uniwersytet Jagielloński. Dzielę się pod linkiem w komentarzu. Na scenie obok siebie usiadł fizyk i informatyk. Prof. Andrzej Dragan oraz dr Wojciech Zaremba. Jeden, patrzący na świat oczami praw fizyki drugi oczami kodów. Twórca Chata GPT, założyciel spółki Open AI i jeden z najbardziej abstrakcyjnych umysłów w Polsce. Obaj zgodni co do jednego. Era dominacji człowieka na Ziemi dobiegła po tysiącach lat końca. To my jesteśmy tym ostatnim pokoleniem.

Klęska Niemiec. Podano dane z ośrodka przy granicy z Polską z ostatniej chwili
Klęska Niemiec. Podano dane z ośrodka przy granicy z Polską

Ośrodek przeznaczony dla osób przybyłych z Polski okazuje się kompletnie nieskuteczny, gdyż z 72 migrantów odesłano tam tylko pięciu, z czego czterech wróciło ponownie do Niemiec – informuje "Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung".

Manipulacja ws. limuzyny prezydenckiej. Kłamstwo jest kamieniem węgielnym rządzącej koalicji z ostatniej chwili
Manipulacja ws. limuzyny prezydenckiej. "Kłamstwo jest kamieniem węgielnym rządzącej koalicji"

Koalicja rządząca manipuluje w sprawie limuzyny, którą porusza się prezydent Karol Nawrocki. – Kłamstwo jest kamieniem węgielnym obecnie rządzącej koalicji w Polsce. Kłamali w trakcie kampanii wyborczej przed 2023 rokiem, kłamali w trakcie swoich rządów, kłamali w trakcie kampanii prezydenckiej, szkalując Karola Nawrockiego – twierdzi poseł PiS Paweł Lisiecki.

Niemiecka telewizja oburzona wydawaniem przez rząd Tuska pieniędzy z KPO na sauny i jachty z ostatniej chwili
Niemiecka telewizja oburzona wydawaniem przez rząd Tuska pieniędzy z KPO na sauny i jachty

– Około 280 mln euro przeznaczono na zakup saun, solariów, jachtów i innych dóbr luksusowych – mówi w reportażu niemieckiej telewizji ARTE dziennikarka Anja Mainwald i zwraca uwagę na skandal wokół KPO w Polsce.

Nie żyje Stanisław Soyka. Jest komunikat prokuratury z ostatniej chwili
Nie żyje Stanisław Soyka. Jest komunikat prokuratury

W poniedziałek odbędzie się sekcja zwłok Stanisława Soyki. To rutynowa procedura – podała Prokuratura Rejonowa w Sopocie.

Holandia tonie w znakach drogowych. Eksperci alarmują o zagrożeniu Wiadomości
Holandia tonie w znakach drogowych. Eksperci alarmują o zagrożeniu

Na holenderskich drogach ustawiono już ponad trzy miliony znaków. Jak wyliczają eksperci, aż około 600 tys. z nich jest zbędnych. Zamiast pomagać kierowcom, tablice często utrudniają koncentrację i zwiększają ryzyko kolizji.

Stanowski zmiażdżył Jońskiego. Europoseł KO sam się podłożył z ostatniej chwili
Stanowski zmiażdżył Jońskiego. Europoseł KO sam się podłożył

Jak się popatrzy na te rozmowy przywódców europejskich, to bez Donalda Tuska one w ogóle by nie istniały. Tak na dobra sprawę Donald Tusk jest autorytetem dla Europy - powiedział Dariusz Joński w programie TVP Info Woronicza 17. - To nie jest program satyryczny - usłyszał od prezydenckiego doradcy, Błażeja Poboży. To niejedyna wypowiedź europosła KO, po której usłyszał dziś ciętą ripostę. Kolejną usłyszał od Krzysztofa Stanowskiego ws. ustawy wiatrakowej i cen energii.

REKLAMA

Wycinka drzew na nowych zasadach

Od 1 stycznia 2017 r. zmieniły się przepisy dotyczące wycinki drzew. Ich ocena jest zresztą różna w zależności od tego czy pochodzi od właścicieli posesji, którzy często mieli kłopoty z drzewami utrudniającymi im korzystnie z ich własności, czy np. od ekologów, którzy podkreślają nadrzędność ochrony dóbr przyrody.
 Wycinka drzew na nowych zasadach
/ www.pexels.com

Niewątpliwie drzewo rośnie długo i jego wycięcia długo nie da się zastąpić. Jednak właściciele zadrzewionych nieruchomości podkreślają, że wiedzą jak dbać o swoją własność, a nierzadko jest tak, że drzewa po prostu szkodzą czy przeszkadzają, np. zaciemniają okna, utrudniają uprawy innych roślin, kładą się na dachu i przez to go stopniowo niszczą.

 

I tu nowe prawo rzeczywiście wiele ułatwia. Właściciel posesji nie ma już bowiem obowiązku uzyskiwania w gminie zgody na wycinkę drzew, jeśli nie jest ona związana z działalnością gospodarczą. Ale i w tym wypadku przepisy zostały zmienione, bo zgoda na wycięcie drzewa – nawet w celach biznesowych – jest niezbędne tylko wówczas, gdy obwód drzewa przekracza 130 cm.

 

W praktyce chodzi więc o te mające co najmniej kilkanaście lat. Jednak nowe przepisy przewidują też, że Rada Gminy może określić w uchwale swoje zasady wycinki drzew.

 

Ale nowe przepisy przewidują jednak sytuacje, w których zezwolenia będą potrzebne – np. starsze drzewa do wycinki, albo wycinka na cele gospodarcze. Będzie nim zatem wycinka dokonywana przez tartak czy producenta mebli. Ale gdy drzewo ma służyć jako opał do kominka o celu gospodarczym mówić już nie można.

 

Gdyby natomiast właściciel drzew wyciął po to, żeby odpłatnie wykonać płat sąsiadowi, należałoby to uznać za cel gospodarczy.

 

Jeśli zatem zezwolenie nadal będzie konieczne, to będą też obowiązywały opłaty, których stawki ustalają gminy w formie uchwał. Dotąd robił to minister środowiska w rozporządzeniu.

 

Teraz będą się one mogły różnić w poszczególnych gminach. Nigdy jednak nie mogą przekroczyć stawki maksymalnej, tj. 500 zł za 1 cm drzewa.

 

Gdyby ktoś wyciął drzewo bez zezwolenia grozi mu kara w wysokości dwukrotności opłaty za zezwolenie.

 

Anna Grabowska



 

Polecane
Emerytury
Stażowe