Kidawa-Błońska: Proces odchodzenia od węgla powinniśmy rozpocząć tu i teraz
Jest konieczność odejścia od węgla – twierdzi kandydatka Platformy Obywatelskiej na prezydenta Polski Małgorzata Kidawa-Błońska.
/ PAP/Radek Pietruszka
– Jest konieczność odejścia od węgla. Musimy od tego odejść właśnie w poczuciu odpowiedzialności za przyszłe pokolenia i także to nie jest program na jedną kadencję, na dwie, to program na wiele, wiele lat – powiedziała podczas debaty na temat ekologii i ochrony środowiska zorganizowanej przez RMF FM, Gazetę.pl i Onet kandydatka PO na prezydenta Małgorzata Kidawa-Błońska.
Zdaniem Kidawy-Błońskiej proces odchodzenia od węgla powinniśmy rozpocząć "tu i teraz". – Pierwszy etap uważam, że do roku 2030 na ogrzewanie i używanie węgla w domach powinno zostać zakończone, do 2035 ogrzewanie z kotłowni także powinno się zakończyć – podkreśliła.
Kandydatka Platformy Obywatelskiej stwierdziła również, że na tak diametralną zmianę istnieje szerokie wsparcie unijne i "powinniśmy to wykorzystać". – Przed nami wielkie wyzwanie, właśnie po to żeby przeprowadzić tę transformację energetyczną – dodała.
– Musimy postawić na OZE, rzeczywiście, mamy tutaj wielkie zapóźnienia. Powinniśmy postawić na energię obywatelską, rozproszoną i ona rzeczywiście będzie tańsza, odczują to obywatele, będzie bezpieczniejsza i będziemy mogli powiedzieć że wprowadziliśmy mechanizm takiego rozwoju naszego kraju – twierdzi Kidawa-Błońska.
/300polityka.pl
kpa
Zdaniem Kidawy-Błońskiej proces odchodzenia od węgla powinniśmy rozpocząć "tu i teraz". – Pierwszy etap uważam, że do roku 2030 na ogrzewanie i używanie węgla w domach powinno zostać zakończone, do 2035 ogrzewanie z kotłowni także powinno się zakończyć – podkreśliła.
Kandydatka Platformy Obywatelskiej stwierdziła również, że na tak diametralną zmianę istnieje szerokie wsparcie unijne i "powinniśmy to wykorzystać". – Przed nami wielkie wyzwanie, właśnie po to żeby przeprowadzić tę transformację energetyczną – dodała.
– Musimy postawić na OZE, rzeczywiście, mamy tutaj wielkie zapóźnienia. Powinniśmy postawić na energię obywatelską, rozproszoną i ona rzeczywiście będzie tańsza, odczują to obywatele, będzie bezpieczniejsza i będziemy mogli powiedzieć że wprowadziliśmy mechanizm takiego rozwoju naszego kraju – twierdzi Kidawa-Błońska.
/300polityka.pl
kpa
