Kopalnie Taurona mają wreszcie dobrą perspektywę
- Chcemy przywrócić kopalniom Spółki ich pełne zdolności produkcyjne oraz zapewnić im dalsze funkcjonowanie, stąd ukończenie inwestycji w każdym z zakładów to nasz priorytet – mówi Tomasz Cudny, prezes Tauron Wydobycie. W ciągu kilku najbliższych tygodni uruchomimy wydobycie z dwóch kolejnych ścian w zakładach górniczych Sobieski i Janina – dodaje prezes.
Ściana w ZG Janina zostanie uruchomiona z wykorzystaniem części infrastruktury jednej z strategicznych inwestycji Spółki tj. budowy Poziomu 800 metrów w ZG Janina. Jej zasoby to ponad 900 tys. ton węgla kamiennego, a dobową zdolność wydobywczą ściany w jej normalnym biegu szacuje się na ok. 5000 ton. Węgiel pochodzący z tej ściany ten charakteryzuje się dobrymi parametrami jakościowym, co ma szczególne znaczenie w kontekście zasilania nowego bloku energetycznego Grupy Tauron w Jaworznie.
Nadrobić zaległości
Realizacja strategicznych inwestycji tj. wspomniana budowa poziomu 800 metrów w ZG Janina czy szybu Grzegorz w ZG Sobieski da spółce dostęp do nowych zasobów i otworzy drogę do rentownego wydobycia węgla, a to jest dla niej kluczowe.
To swego rodzaju walka z czasem. Spółka nadrabia wieloletnie zaległości inwestycyjne w krótkim czasie. Budowa szybu Grzegorz w ZG Sobieski jest spóźniona o przynajmniej pięć lat i dziś Tauron Wydobycie ponosi konsekwencje tych zaniechań.
Ta zwłoka zmusza do kontynuacji eksploatacji ścianami o krótkim wybiegu, w mniej zasobnych pokładach o dużo trudniejszych warunkach górniczo-geologicznych. Eksploatacja w takich warunkach nie pozwala na osiągniecie dobrych wyników ekonomicznych.
- Jednym z najważniejszych problemów z jakim zderzyłem się zarządzając spółką wydobywczą to słabe wyniki wykonywania robót przygotowawczych, a duża ich część była wykonywana w pokładach w których prowadzenie eksploatacji stało się niemożliwe.
Nie wykonując robót udostępniających nowe pokłady węgla, znikają koszty związane z przygotowaniem eksploatacji, ale nie ma perspektyw dla kolejnych frontów eksploatacyjnych – podkreśla Tomasz Cudny.
Po pierwsze inwestycje
W ZG Janina, który posiada największe w Polsce złoża węgla energetycznego, rozpoczęto kluczowy etap technologiczny dla uruchomienia w najbliższych miesiącach górniczego wyciągu szybowego inwestycji pn. Budowa Poziomu 800 metrów. Dzięki tej budowie udostępnione zostaną nowe zasoby wysokiej jakości węgla energetycznego. Zakończenie całej inwestycji przewidziane jest na trzeci kwartał 2021 r.
W Jaworznie w pobliżu nowego bloku 910 MW drążony jest Szyb Grzegorz (ZG Sobieski), którego docelowa głębokość wyniesie 870 metrów. Realizacja inwestycji pozwoli na udostępnienie nowych pokładów węgla w perspektywicznym dla kopalni złożu Dąb. Inwestycja osiągnie pełną funkcjonalność w 2023 r.
Wreszcie Zakładzie Górniczym Brzeszcze, można uznać że inwestycje zaplanowane w okresie przejęcia zakładu zostały zrealizowane. Zrewitalizowano ponad 2 000 metrów wyrobisk wentylacyjnych oraz zmodernizowano stację odmetanowania i zakład przeróbki węgla.
Z myślą o przyszłości
- Kopalnia ma przyszłość jeśli prowadzone są roboty przygotowawcze i to, jak już wspomniałem skutecznie realizujemy. Każda realizowana przez nas inicjatywa jest zorientowana na działania proefektywnościowe, redukujące koszty i generujące wzrost wydajności pracy – mówi Tomasz Cudny.
Wydajność pracy w górnictwie bardzo ściśle związana jest z czasem jaki do wykonania zadań ma pracownik. Odbudowanie infrastruktury pozwalającej szybko dotrzeć załodze do miejsca pracy pozwoliło ten czas wydłużyć. Odpowiednie ukształtowanie wentylacji na poszczególnych zakładach również przyczyniło się do poprawy komfortu pracy załogi.
Już dziś Spółka znacznie ograniczyła koszty zewnętrze usług górniczych oraz poprawiła wykorzystanie istniejącego parku maszynowego.
Przemysł wydobywczy już pokazał, że potrafi oszczędzać, obecne działanie TAURON Wydobycie to takie wydawanie „przysłowiowej złotówki”, by nastąpił jak najszybszy jej zwrot.
Nie zmniejszając bezpieczeństwa pracy górników Spółka dąży systematycznie do obniżenia bazy kosztów stałych w celu dostosowania ich do realnych poziomów produkcji, wynikających z możliwości technicznych zakładów górniczych oraz z prognozowanego zapotrzebowania rynkowego na węgiel energetyczny.