Odpowiedzialni za niemieckie zbrodnie. IPN opublikował nazwiska esesmanów z KL Auschwitz
Około 8,5 tys. nazwisk i danych osobowych załogi SS kompleksu niemieckiego obozu zagłady KL Auschwitz zawiera baza, którą upublicznił krakowski oddział Instytutu Pamięci Narodowej. To pierwsza taka baza na świecie. W przyszłości zostanie ona uzupełniona o dane z innych byłych niemieckich obozów koncentracyjnych.
Stanisław Mucha / Wikimedia Commons [licencja: CC-BY-SA 3.0]
Obecny w czasie prezentacji bazy szef IPN dr Jarosław Szarek podkreślił, że jest to wydarzenie historyczne. Wyjaśnił, że jest to pierwszy krok do realizacji dużego projektu.
Dr Szarek wyjaśnił, że prezentacja bazy jest odpowiedzią na powtarzane kłamliwe określenia "polskie obozy koncentracyjne".
- Ta baza jest odpowiedzią na te głosy, bo skoro mówimy o "polskich obozach koncentracyjnych", to proszę bardzo, pokazujemy załogę, kim była ta załoga funkcjonariuszy SS. Co więcej, pokazujemy to w internecie, w takiej skali, w jakiej nikt wcześniej tego nie zrobił - mówił szef IPN.
Dyrektor Muzeum Auschwitz Piotr Cywiński zwrócił uwagę, że kiedy Niemcy uciekali z Auschwitz przed nadchodzącą Armią Czerwoną, wiele dokumentów zostało zniszczonych, także tych dotyczących załogi obozu. Dzięki wieloletniej pracy udało się stworzyć bazę nazwisk ząłogi KL Auschwitz. Ogromne zasługi ma przy niej prof. Aleksander Lasik z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. Wiedza tego eksperta wykorzystywana została podczas śledztwa prowadzonego przez IPN.
Prof. Lasik zauważył, że wbrew temu, co piszą niektóre zachodnie media, niemieckie obozy koncentracyjne nie leżały wówczas na terenie Polski. Wyjaśnił, że poza KL Płaszów, KL Lublin i KL Warschau, wszystkie niemickie obozy koncentracyjne znajdowały się na terytorium wcielonym do Rzeszy, a nie w Generalnym Gubernatorstwie.
Baza jest jedynym takim opracowaniem na świecie. Jest dostępna pod adresem www.truthaboutcamps.eu/zalogass.
IK
Dr Szarek wyjaśnił, że prezentacja bazy jest odpowiedzią na powtarzane kłamliwe określenia "polskie obozy koncentracyjne".
- Ta baza jest odpowiedzią na te głosy, bo skoro mówimy o "polskich obozach koncentracyjnych", to proszę bardzo, pokazujemy załogę, kim była ta załoga funkcjonariuszy SS. Co więcej, pokazujemy to w internecie, w takiej skali, w jakiej nikt wcześniej tego nie zrobił - mówił szef IPN.
Dyrektor Muzeum Auschwitz Piotr Cywiński zwrócił uwagę, że kiedy Niemcy uciekali z Auschwitz przed nadchodzącą Armią Czerwoną, wiele dokumentów zostało zniszczonych, także tych dotyczących załogi obozu. Dzięki wieloletniej pracy udało się stworzyć bazę nazwisk ząłogi KL Auschwitz. Ogromne zasługi ma przy niej prof. Aleksander Lasik z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. Wiedza tego eksperta wykorzystywana została podczas śledztwa prowadzonego przez IPN.
Prof. Lasik zauważył, że wbrew temu, co piszą niektóre zachodnie media, niemieckie obozy koncentracyjne nie leżały wówczas na terenie Polski. Wyjaśnił, że poza KL Płaszów, KL Lublin i KL Warschau, wszystkie niemickie obozy koncentracyjne znajdowały się na terytorium wcielonym do Rzeszy, a nie w Generalnym Gubernatorstwie.
Baza jest jedynym takim opracowaniem na świecie. Jest dostępna pod adresem www.truthaboutcamps.eu/zalogass.
IK
