Kiedy o życiu decydowało nazwisko

12 sierpnia 1941. Po nawiązaniu stosunków polsko-sowieckich prezydium Rady Najwyższej ZSRR wydaje dekret, na mocy którego wszyscy obywatele polscy przebywający w lagrach i więzieniach na terytorium ZSRR mają być uwolnieni. Ale szybko okazuje się, że praktyka jest inna, więc Ambasada RP w ZSRR interweniuje. Do końca roku 1941 r. upomina się imiennie o 5100 osób - wśród nich 745 to Polacy narodowości żydowskiej. W ich wypadku standardową odpowiedzią władz radzieckich jest brak odpowiedzi lub stwierdzenie, że osoby te nie są obywatelami polskimi.
By Bundesarchiv, R 49 Bild-0131 / Wilhelm Holtfreter / CC-BY-SA 3.0 de Kiedy o życiu decydowało nazwisko
By Bundesarchiv, R 49 Bild-0131 / Wilhelm Holtfreter / CC-BY-SA 3.0 de / Wikipedia Commons
Już w listopadzie 1941 komisarz wojenny Kazachstanu wydał zarządzenie, aby wszystkich obywateli polskich wysiedlonych z okupowanych przez ZSRR terenów Polski, posiadających w dokumentach narodowość inną niż polską, wcielać do Armii Czerwonej jako obywateli radzieckich. Gdy Ambasada RP interweniuje, Ludowy Komisariat Spraw Zagranicznych ZSRR odpowiada notą, w której m.in. pisze: „Gotowość Rządu Radzieckiego uznania za obywateli polskich osób narodowości polskiej, które zamieszkiwały 1-2 listopada 1939 r. wskazane wyżej terytoria (chodzi właśnie o terytoria okupowane) świadczy o dobrej woli i ustępliwości Rządu Radzieckiego, ale bynajmniej nie może być podstawą do analogicznego uznania za obywateli polskich osób innych narodowości w szczególności ukraińskiej, białoruskiej czy żydowskiej”.

Kto jest obywatelem RP
Strona polska nigdy nie przyjęła tego stanowiska i konsekwentnie upominała się wszystkich polskich obywateli. Lecz radzieckiej wystarczyło samo brzmienie nazwiska, by interwencji nie uznać. Np. gdy w marcu 1942 roku I sekretarz Ambasady interweniuje w sprawie zatrzymania 16-letniego Mieczysława Wejsamana, skazanego na 8 lat przymusowych robót, LKSZ odpowiada: nazwisko wskazuje, że Wejsman jest Żydem, więc nie może być obywatelem polskim.

Wśród tych, którzy bezpośrednio po dekrecie z sierpnia 1941 zostali po imiennej interwencji Ambasady zwolnieni w pierwszej kolejności, są Wiktor Alter i Henryk Erlich, liderzy Bundu, żydowskiej partii socjalistycznej działającej legalnie w Polsce, radni Warszawy. Lecz już w grudniu roku 1941 obaj zostają aresztowani ponownie. Ambasada naturalnie protestuje i walczy o ich uwolnienie. W jej archiwach jest dokument, w którym czytamy: „W toku ustnych interwencji Ambasadora w sprawie ich zwolnienia Wyszyński (Andriej Wyszyński, wówczas zastępca przewodniczącego Rady Komisarzy Ludowych, radzieckiego rządu) wysunął początkowo zarzuty współdziałania z Niemcami, następnie zakwestionował ich polskie obywatelstwo, a notą z kwietnia 1942 odmówił wszelkiej dyskusji na ich temat”. Tymczasem wiele wskazuje na to, że obaj już wówczas zostali rozstrzelani – choć oficjalnie władze radzieckie poinformowały o ich śmierci dopiero w roku 1943.

Ewa Zarzycka

Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (38/2016) oraz w wersji cyfrowej tutaj

 

POLECANE
Viktor Orban rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat węgierskich władz Wiadomości
Viktor Orban rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat węgierskich władz

Premier Węgier Viktor Orban odbył telefoniczną rozmowę z prezydentem USA Donaldem Trumpem – poinformowały węgierskie władze.

Michał Probierz podjął decyzję. Ważna zmiana przed zgrupowaniem Wiadomości
Michał Probierz podjął decyzję. Ważna zmiana przed zgrupowaniem

Selekcjoner reprezentacji Polski, Michał Probierz, podjął ważną decyzję dotyczącą przygotowań do nadchodzących meczów eliminacji mistrzostw świata 2026.

Niemcy: Atak w Mannheim. Władze przekazały informacje o sprawcy Wiadomości
Niemcy: Atak w Mannheim. Władze przekazały informacje o sprawcy

Mężczyzna, który wjechał w poniedziałek samochodem w tłum ludzi w Mannheim, zabijając dwie osoby, był prawdopodobnie chory psychicznie – przekazała niemiecka prokuratura podczas konferencji prasowej. Śledczy nie zakładają obecnie politycznego tła ataku.

Nowa postać w „Pierwszej miłości”. Kto dołączy do obsady? Wiadomości
Nowa postać w „Pierwszej miłości”. Kto dołączy do obsady?

Telenowela „Pierwsza miłość” nie zwalnia tempa. Serial, który gości na antenie Polsatu od 2004 roku, wciąż cieszy się ogromną popularnością. Do obsady właśnie dołączyła kolejna gwiazda - Anna Samusionek.

Co z przyszłością Szczęsnego w Barcelonie? Jest komentarz Polaka Wiadomości
Co z przyszłością Szczęsnego w Barcelonie? Jest komentarz Polaka

Wojciech Szczęsny, który w październiku ubiegłego roku wznowił karierę i został bramkarzem Barcelony, przyznał, że jest "otwarty na wszystko", jeśli chodzi o jego przyszłość w katalońskiej drużynie. Początkowo zakładał, że będzie w niej tylko do czerwca 2025 roku.

Nowe cła. Jest decyzja Donalda Trumpa pilne
Nowe cła. Jest decyzja Donalda Trumpa

Prezydent USA Donald Trump poinformował, że jego administracja podwyższy cła na "zewnętrzne produkty rolne". Przekazał, że przepisy mają wejść w życie już 2 kwietnia.

Nie żyją Gene Hackman i jego żona. Znany patolog sądowy wysunął teorię o przyczynie śmierci Wiadomości
Nie żyją Gene Hackman i jego żona. Znany patolog sądowy wysunął teorię o przyczynie śmierci

Gene Hackman i jego żona, Betsy Arakawa, zostali znalezieni martwi w swoim domu w Santa Fe w stanie Nowy Meksyk 26 lutego. Według śledczych ich śmierć nastąpiła kilka dni wcześniej. W posiadłości odkryto również martwego psa. Sprawa wciąż budzi wiele wątpliwości i emocji.

Trump reaguje na słowa Zełenskiego. Nie będziemy tego tolerować polityka
Trump reaguje na słowa Zełenskiego. "Nie będziemy tego tolerować"

Prezydent USA Donald Trump powiedział w poniedziałek, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nie chce pokoju, dopóki ma wsparcie Ameryki, i stwierdził, że "nie będzie tego tolerować zbyt długo". Odniósł się w ten sposób do wypowiedzi Zełenskiego o tym, że koniec wojny jest "bardzo, bardzo daleko".

Sylwia Grzeszczak wydała oświadczenie. Fani mają powody do smutku i radości Wiadomości
Sylwia Grzeszczak wydała oświadczenie. Fani mają powody do smutku i radości

Fani Sylwii Grzeszczak muszą pogodzić się z faktem, że tego lata nie zobaczą swojej ulubionej artystki na scenie podczas plenerowych koncertów. Wokalistka potwierdziła w mediach społecznościowych, że w 2025 roku nie planuje letniego tourneé. Nie oznacza to jednak, że całkowicie rezygnuje z koncertowania – jesienią wyruszy w kameralną trasę pod nazwą "Było sobie marzenie".

CBOS: Rząd Donalda Tuska ma więcej przeciwników niż zwolenników polityka
CBOS: Rząd Donalda Tuska ma więcej przeciwników niż zwolenników

W lutym 36 proc. badanych to zwolennicy gabinetu Donalda Tuska, 39 proc. jest jego przeciwnikami. 37 proc. respondentów jest zadowolonych ze sprawowania funkcji szefa rządu przez Donalda Tuska, przy 51 proc. niezadowolonych z tego faktu - wynika z sondażu CBOS.

REKLAMA

Kiedy o życiu decydowało nazwisko

12 sierpnia 1941. Po nawiązaniu stosunków polsko-sowieckich prezydium Rady Najwyższej ZSRR wydaje dekret, na mocy którego wszyscy obywatele polscy przebywający w lagrach i więzieniach na terytorium ZSRR mają być uwolnieni. Ale szybko okazuje się, że praktyka jest inna, więc Ambasada RP w ZSRR interweniuje. Do końca roku 1941 r. upomina się imiennie o 5100 osób - wśród nich 745 to Polacy narodowości żydowskiej. W ich wypadku standardową odpowiedzią władz radzieckich jest brak odpowiedzi lub stwierdzenie, że osoby te nie są obywatelami polskimi.
By Bundesarchiv, R 49 Bild-0131 / Wilhelm Holtfreter / CC-BY-SA 3.0 de Kiedy o życiu decydowało nazwisko
By Bundesarchiv, R 49 Bild-0131 / Wilhelm Holtfreter / CC-BY-SA 3.0 de / Wikipedia Commons
Już w listopadzie 1941 komisarz wojenny Kazachstanu wydał zarządzenie, aby wszystkich obywateli polskich wysiedlonych z okupowanych przez ZSRR terenów Polski, posiadających w dokumentach narodowość inną niż polską, wcielać do Armii Czerwonej jako obywateli radzieckich. Gdy Ambasada RP interweniuje, Ludowy Komisariat Spraw Zagranicznych ZSRR odpowiada notą, w której m.in. pisze: „Gotowość Rządu Radzieckiego uznania za obywateli polskich osób narodowości polskiej, które zamieszkiwały 1-2 listopada 1939 r. wskazane wyżej terytoria (chodzi właśnie o terytoria okupowane) świadczy o dobrej woli i ustępliwości Rządu Radzieckiego, ale bynajmniej nie może być podstawą do analogicznego uznania za obywateli polskich osób innych narodowości w szczególności ukraińskiej, białoruskiej czy żydowskiej”.

Kto jest obywatelem RP
Strona polska nigdy nie przyjęła tego stanowiska i konsekwentnie upominała się wszystkich polskich obywateli. Lecz radzieckiej wystarczyło samo brzmienie nazwiska, by interwencji nie uznać. Np. gdy w marcu 1942 roku I sekretarz Ambasady interweniuje w sprawie zatrzymania 16-letniego Mieczysława Wejsamana, skazanego na 8 lat przymusowych robót, LKSZ odpowiada: nazwisko wskazuje, że Wejsman jest Żydem, więc nie może być obywatelem polskim.

Wśród tych, którzy bezpośrednio po dekrecie z sierpnia 1941 zostali po imiennej interwencji Ambasady zwolnieni w pierwszej kolejności, są Wiktor Alter i Henryk Erlich, liderzy Bundu, żydowskiej partii socjalistycznej działającej legalnie w Polsce, radni Warszawy. Lecz już w grudniu roku 1941 obaj zostają aresztowani ponownie. Ambasada naturalnie protestuje i walczy o ich uwolnienie. W jej archiwach jest dokument, w którym czytamy: „W toku ustnych interwencji Ambasadora w sprawie ich zwolnienia Wyszyński (Andriej Wyszyński, wówczas zastępca przewodniczącego Rady Komisarzy Ludowych, radzieckiego rządu) wysunął początkowo zarzuty współdziałania z Niemcami, następnie zakwestionował ich polskie obywatelstwo, a notą z kwietnia 1942 odmówił wszelkiej dyskusji na ich temat”. Tymczasem wiele wskazuje na to, że obaj już wówczas zostali rozstrzelani – choć oficjalnie władze radzieckie poinformowały o ich śmierci dopiero w roku 1943.

Ewa Zarzycka

Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (38/2016) oraz w wersji cyfrowej tutaj


 

Polecane
Emerytury
Stażowe