Prawy Sierpowy: LGBT zabija wolność słowa

Okiem farmera
Taka myśl złowroga zaświtała w mojej głowie, gdy usłyszałem, że rektor Uniwersytetu Toruńskiego zawiesił Profesora Nalaskowskiego za felieton o tęczowej ideologii i jej wpływie na społeczeństwo.
Zamiast zwyczajnie zwołać debatę i zmierzyć się na poglądy, postanowił prawem kaduka zamknąć dyskurs, pozbawiając znamienitego wykładowcę nie tylko prawa do głoszenia własnej wizji świata, ale również do jej obrony. Szybko się okazało, że rektor Tretyn jest obciążony brzydkim dziedzictwem z czasów komuny, na co można znaleźć liczne dowody w IPN.
Tutaj kłania się ta gruba kreska Mazowieckiego, którą odkreślono przeszłość od przyszłości. Zamiast pozwolić na nowy początek, zapewniła ona bezkarną kontynuację, lecz pod nowymi szyldami. Na szpetne oblicze komuny naklejono kolorowe tapety i kazano się cieszyć z nowej świetlanej rzeczywistości.
Niby mieliśmy tą upragnioną wolność słowa, już wolno było krytykować władzę.
Ale zarazem szybko wyprzedawano co tylko się dało, tworząc rzesze bezrobotnych. A jak ktoś szedł szczęśliwy do pracy to za głodowe pensje. Tak się komuniści przekształcili na biznesmenów, wykreowano nowy ład, gdzie wyścig szczurów oznaczał zwykłe ordynarne niewolnictwo. Zarżnij się z przepracowania to dostaniesz marchewkę. Zwykłe ludzkie zalety czyli lojalność, uczciwość i honor stały się przeszkodą w osiąganiu sukcesu. Im bardziej ludzie byli skłonni sprzedać się za miraż sukcesu tym czulej ich głaskano.
Tak tworzono podwaliny pod nowy tęczowy ład. Wyprodukowano sobie nowych niewolników, tym razem niewolnik da się przerobić na tęczowego aktywistę, bo zwyczajnie to mu wpojono na uniwersytetach. Będzie bronił jak swego życia każdej najdurniejszej bredni! A czemu? A temu, że takie brednie są ogłaszane prawem przez rektorów z lewym rodowodem.
Krew się burzy na myśl jakie to ma dalekosiężne skutki. Co więcej, jestem przekonany, iż brak szybkiej reakcji ministra edukacji tylko potęguje stan rozzuchwalonej bezkarności. A także może już nieodwracalnie zniszczyć kolejne pokolenie Polaków, będzie tak samo bezpłciowe i pozbawione uczuć wyższych jak te ,,nowoczesne i postępowe'' w Czechach, Niemczech, Francji i Beneluksie.
Czy nas stać na taką stratę? Lewactwo stosuje tu metodę na tzw. powolne gotowanie żaby. Oni nas powoli przyzwyczajają, z czasem stracimy ostrość spojrzenia na Patriotyzm, rodzinę i rzeczywistą wolność słowa, a wtedy staniemy się niewolnikami własnego strachu, oraz naprawdę małej grupki tyranów w świecie zdominowanym przez tęczowy terror.
farmerjanek/k
grafikapixabay.com